|
Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio
|
Lexus GS430 |
Autor |
Wiadomość |
Aro
Auto: 3 x 2,9: 91/96/96; noLPG/LPG/noLPG; ghia/ghia
Wiek: 57 Dołączył: 06 Lis 2004 Skąd: Łomża
|
Wysłany: |26 Wrz 2019|, 2019 08:06
|
|
|
Oj tam, Boni nie strasz chłopaków No co prawda dużym kamperem będzie kłopot ale normalnym sedanem się da... Nie mówię o dojazdach do posesji, czy do wypasanych łąk/wrzosowisk. Fakt, że pugiem 107 , ale zlatałem pewnego czasu turystycznie kawał tych stron, i wyspę główną we wszystkich kierunkach i Hebrydy - te zewnętrzne również - łącznie z wysepkami, do których jeszcze klika lat przed naszym przyjazdem nie było mostu. Fakt, na bocznych drogach dużego auta nie uświadczy, ale dostawczków trochę jeździ.
Gdzieś tam się (chyba na Lewis) tylko wpieprzyłem w dróżkę, która miałem mnie doprowadzić do super klifu ale się skończyła ogrodzeniem i bez ruszenia bramy nie dało się zawrócić. Ale to była jak się okazało dojazdówka właśnie.
Takie zdjęcia zrobione byle czym wygrzebałem, na jednym boczna droga gdzieś na wysepkach, na drugim ładownia promu do której ciężko będzie zapakować kampera, czy kemping
|
_________________ 2,9 12V '91 sedan "granatnik"
2,9 24V '96 sedan "papamobile"
2,9 24V '96 sedan "oberżyna" |
|
|
|
|
Struna
Auto: XC90 2.9 biTurbo
Wiek: 45 Dołączył: 22 Kwi 2004 Skąd: Kraków/Skawina
|
Wysłany: |26 Wrz 2019|, 2019 11:42
|
|
|
Boni napisał/a: | ze 100 melepetów w płaszczakach, za którymi się wleczesz albo z którymi usiłujesz się minąć | a jeśli tak, to sorry - sprawa oczywista |
_________________ www.gcstuning.pl
Chiptuning, Hamownia, Serwis/Wyłączanie DPF/FAP, Strojenie LPG, AFR |
|
|
|
|
Boni
Auto: Lexus SC430 '03
Wiek: 53 Dołączył: 21 Maj 2005 Skąd: Dublin
|
Wysłany: |27 Wrz 2019|, 2019 12:16
|
|
|
Aro, mam silne wrażenie, że przez ponad 6 lat i grubo ponad 100tys km, zjeździłem nieco więcej tutejszych kiepskich dróżek niż ty, po tych wszystkich wiatrakach, stacjach wodnych i turystyce przełajowej, jak dyskutowana. Stąd jeśli mówię, że jakaś droga jest bardzo kijowa i nie polecam ładowania się w nią dużym wozem a już szczególniej kamperem, to być może wiem co mówię.
Jw. pisałem i jak piszesz - jest zylion fajnych dróg w SCO i pn. UK, nawet jeśli wąskich i z mijankami, jak na zdjęciach. Po 99% z nich da się jeździć byle czym, bo przecież takim je przejechałem, oczywiście łatwiej na odp. oponach i w lepszą pogodę; a jakimś mniejszym i/lub AWD, bajka i luzik. Ale nieliczne dróżki są znacznie paskudniejsze niż inne.
Ogólniej, jeśli w SCO czy pn. Yorkshire itp. na początku publicznej pozornie wąskiej pozornie asfaltowej drogi stoi tablica, żeby nie wjeżdżać kamperami i dostawczakami, że będzie nachylenie 30% czy 33%, że nieprzejezdna zimą, że od tego miejsca nie ma zasięgu komórek czy odśnieżania, itd itp to warto brać pod uwagę, bo tu naprawdę niewiele takich jest PUBLICZNYCH i aż tak je oznaczają. Ze trzy pamiętam takie, wliczając dyskutowaną powyżej. Prywatne to oczywiście inna historia. |
_________________ http://bs-blog.clouds-forge.eu |
|
|
|
|
gufer-posepny
Auto: M 120d
Wiek: 43 Dołączył: 08 Sie 2007 Skąd: Katowice
|
Wysłany: |29 Wrz 2019|, 2019 18:23
|
|
|
Ja takim jezdziłem i w sumie to co pamiętam to ciągła walka z kierownicą bo koleiny i nierówności dyktowały kierunek jazdy . albo zawias zmęczony albo te wielkie felgi , albo wszystko . Dupy to nie urwało mi i raczej odbiera przyjemność z jazdy jeśli muszę się w pełni skupić na kierownicy . |
_________________ W nocy wszystko jest czarne . |
|
|
|
|
Aro
Auto: 3 x 2,9: 91/96/96; noLPG/LPG/noLPG; ghia/ghia
Wiek: 57 Dołączył: 06 Lis 2004 Skąd: Łomża
|
Wysłany: |29 Wrz 2019|, 2019 19:20
|
|
|
Boni, zgoda. Ja nie jeździłem w poszukiwaniu strug prądonośnych tylko turystycznie, więc rozsądek przede wszystkim i jeździć po normalnych drogach. |
_________________ 2,9 12V '91 sedan "granatnik"
2,9 24V '96 sedan "papamobile"
2,9 24V '96 sedan "oberżyna" |
|
|
|
|
Aro
Auto: 3 x 2,9: 91/96/96; noLPG/LPG/noLPG; ghia/ghia
Wiek: 57 Dołączył: 06 Lis 2004 Skąd: Łomża
|
Wysłany: |11 Paź 2019|, 2019 17:18
|
|
|
Tak sobie przypomniałem, że nie trzeba daleko szukać. Wystarczy się zapuścić dużym kamperem w malowniczą drogę Romankowo-Lwowiec na Warmii, czy z Roztok Górnych w stronę granicy ze Słowacją. Gdzieniegdzie przy mijance wsiąkasz |
_________________ 2,9 12V '91 sedan "granatnik"
2,9 24V '96 sedan "papamobile"
2,9 24V '96 sedan "oberżyna" |
|
|
|
|
aviator
Auto: nie scorpio, nie ford; śmigło gwiazda i jazda
Wiek: 44 Dołączył: 03 Cze 2010 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: |12 Paź 2019|, 2019 15:33
|
|
|
Jak komuś mało wrażeń, to polecam pokręcić się dużym kamperem po drogach dojazdowych do plaż Lefkady - kupa w gaciach murowana.... jak nie szerokość, to wysokość lub nie ma jak się złamać, nachylenie a zazwyczaj wszystko na raz.... a ja jeszcze jestem z ogonem, także cofanie z przyczepka mam już w małym ptysiu.... |
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°)
BMW i3, Mercedes Pilote Explorateur |
|
|
|
|
Darek_Police
thesilent
Auto: sedan `90 2.9 12V6 ASB Ghia i kupowdepy
Wiek: 41 Dołączył: 03 Wrz 2007 Skąd: Sollstedt DE
|
Wysłany: |12 Paź 2019|, 2019 15:37
|
|
|
Fajne takie doświadczenia Najwyżej byliśmy autem 2,5km n.p.m. Z lewej ściana, z prawej przepaść i bardzo rzadko jakiekolwiek barierki. Ciekawe doznanie, jadąc autem obserwować chmury z góry Tylko, że to był fiat panda, a nie żaden kamper. |
_________________ Scorpio `90 2.9 12V6 ASB Ghia sedan
ex:
Citroen GC4P 07 2.0 HDI
M6 04 2.0 DOHC
M323F 97 1.5 DOHC
Uno 92 1.1 OHC
Scorpio 89 2.0 OHC |
|
|
|
|
Struna
Auto: XC90 2.9 biTurbo
Wiek: 45 Dołączył: 22 Kwi 2004 Skąd: Kraków/Skawina
|
Wysłany: |12 Paź 2019|, 2019 15:44
|
|
|
Darek_Police napisał/a: | Tylko, że to był fiat panda, a nie żaden kamper. | A chociaż w wersji VAN ? |
_________________ www.gcstuning.pl
Chiptuning, Hamownia, Serwis/Wyłączanie DPF/FAP, Strojenie LPG, AFR |
|
|
|
|
Boni
Auto: Lexus SC430 '03
Wiek: 53 Dołączył: 21 Maj 2005 Skąd: Dublin
|
Wysłany: |10 Lis 2019|, 2019 23:26
|
|
|
Sezon wycieszkowy się pomału kończy, ale twardym trzeba być... zdjęcie jest z dzisiaj, Glen Nevis (okolice Ben Nevis, najwyższej górki UK).
Ogólnie lata nadal całkiem spoko, nadal przebiegi robi zupełnie od czapy (m.in. tych wycieczek zrobiliśmy w tym roku zylion). ABS/trakcja nadal wyłączone (nadal "chyba czujnik"), klocki przód pomału się kończą; wahacze góra-przód po 1.5 roku od wymiany mają gumy osłonowe w strzępach (z jakiegoś [censored] przemiału je zrobili) pewnie zaraz przeguby w nich zaczną się luzować. Nic więcej mi do głowy nie przychodzi. |
_________________ http://bs-blog.clouds-forge.eu |
|
|
|
|
Boni
Auto: Lexus SC430 '03
Wiek: 53 Dołączył: 21 Maj 2005 Skąd: Dublin
|
Wysłany: |15 Lis 2020|, 2020 01:31
|
|
|
Sprzedany zgodnie z planem przeprowadzki do Irlandii, kończył się przegląd, i wiadomo, zaniedbałem go przez covid i nieuchronną zbędność.
Bardzo przyjemne 2.5 roku i coś koło 100tys km w luksusach lexusa, bez wątpienia wszechstronnie najlepszy wózek z tych 20 szrotów czy około, które mieliśmy. Największą wadą było, że brzydal znaczy, ryj, bo reszta średnia. Ale poza tym, w klasie "góra seg. E z V8" trudny do pobicia, a jakość i trwałość to w ogóle zdaje się niewobrażalna w porównaniu np. z niemiecką konkurencją.
Zdziwiło mnie, że w Irlandii naród rzucił się na ogłoszenie, jak reksio na szynkę (no nie był bardzo drogi, co nie ). I że ludzie "ja w sprawie ogłoszenia" są tu mili i rozsądni, coś jak w Polsce - w UK to był za każdem razem jakiś festiwal niesłownych i/lub idiotów. A tu miłych chętnych kolejka, z czego paru fanatyków lexusa, żeby do odrestaurowania brać. No ale pierwszy wziął gość, UWAGA, GS430 na dawcę to trike'a, czyli trojki. TAK, GOŚĆ ROBI TROJKĘ V8 4.3 LITRA, pokazał mi zdjęcia. Stwierdziłem, że się zabije, ale skoro jestem zwolennikiem eutanazji, fajn... Skądinąd, jak się nim przejechał do domu przez Irlandię, zameldował, że genialny samochód. Ale pójdzie na części.
Ubezpieczenia pozwijane, kwity do UK wysłane, na tym historia naszego UK-moto kończy się, przynajmniej na razie |
_________________ http://bs-blog.clouds-forge.eu |
|
|
|
|
ford2fast
603911630
Auto: Szlachetny De Łochac
Dołączył: 28 Lip 2008 Skąd: Zabrze Maciejów
|
Wysłany: |15 Lis 2020|, 2020 13:17
|
|
|
aviator napisał/a: | pokręcić się dużym kamperem |
Jaka długość ? i szerokość ? |
_________________ Scorpio forever |
|
|
|
|
ford2fast
603911630
Auto: Szlachetny De Łochac
Dołączył: 28 Lip 2008 Skąd: Zabrze Maciejów
|
Wysłany: |15 Lis 2020|, 2020 13:19
|
|
|
Darek_Police napisał/a: | Fajne takie doświadczenia Najwyżej byliśmy autem 2,5km n.p.m. Z lewej ściana, z prawej przepaść i bardzo rzadko jakiekolwiek barierki. Ciekawe doznanie, jadąc autem obserwować chmury z góry Tylko, że to był fiat panda, a nie żaden kamper. |
Polecam Pireneje Ale Scorpio
Jeździsz sobie powyżej 3km |
_________________ Scorpio forever |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Copyright © by Ford Scorpio Team |