|
Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio
|
Ile km wytrzymuje VM ?? |
Autor |
Wiadomość |
Seba [Usunięty]
|
Wysłany: |19 Gru 2010|, 2010 17:34 Ile km wytrzymuje VM ??
|
|
|
Witam,
chce kupic Jeepa Cherokee z VM i gdzie nie pytac jak u Scorpiowcow
Duzo slyszy sie negatywnych opini o VM ,ale to roznie bywa - jak ktos kupi cos co ma 1 milion to nie dziwne,ze sie rozleci.
Auto ktore chce kupic ma prawdziwe 270tys - pojezdzi jeszcze?? |
|
|
|
|
karol MAŁY [Usunięty]
|
Wysłany: |19 Gru 2010|, 2010 17:45
|
|
|
Moim skromnym zdaniem, poje żdzisz i to długo też nie byłem za Vmem a teraz nie chce nic innego mój miał niby 123tyś.ale z tego co pokazał kom.miał 100 cofniętą zrobiłem mu kape i teraz zastanawiam się czy nie wyzerować licznika wiem że niektórzy powiedzą że te silniki to szajs ale dla mnie to poezja i ten klank |
|
|
|
|
kondzio508
Auto: Passat b7 12r. 1,6 TDI
Pomógł: 8 razy Wiek: 32 Dołączył: 02 Lut 2008 Skąd: Białystok
|
Wysłany: |19 Gru 2010|, 2010 17:51
|
|
|
karol MAŁY, to odpalił wkońcu ? |
_________________ Passat b7 2012 1,6 TDI .
Touran 2004 1,6 FSI . |
|
|
|
|
wojas3 [Usunięty]
|
Wysłany: |19 Gru 2010|, 2010 18:05
|
|
|
Ja mam VM z niemiec z taxi na liczniku 240tyś, nie wiem czy cofany i o ile, ale możliwe że nie. KUPILIŚMY go z ojcem 6 lat temu z przebiegiem 185tyś, wtedy jeszcze pracował prawie jak benzyna, powyżej 200 już trochę głośniej ale i tak o wiele ciszej niż 1,9TDI i mercedesy diesle. Przez te 6 lat większych awarii nie było, jak już to osprzęt, a sam silnik ok.
Jeśli te 270tyś km to prawdziwy przebieg to śmiało można brać o ile zadbany. |
Ostatnio zmieniony przez wojas3 |19 Gru 2010|, 2010 19:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
masa300789
Auto: Mondeo 2,5 v6
Pomógł: 4 razy Dołączył: 25 Paź 2008 Skąd: Prudnik
|
Wysłany: |19 Gru 2010|, 2010 18:45
|
|
|
wojas3 napisał/a: | Ja mam VM z niemiec z taxi na liczniku 240tyś, nie wiem czy cofany i o ile, ale możliwe że nie. Kupiłem go 6 lat temu z przebiegiem 185tyś, wtedy jeszcze pracował prawie jak benzyna, powyżej 200 już trochę głośniej ale i tak o wiele ciszej niż 1,9TDI i mercedesy diesle. Przez te 6 lat większych awarii nie było, jak już to osprzęt, a sam silnik ok.
Jeśli te 270tyś km to prawdziwy przebieg to śmiało można brać o ile zadbany. | Dziwnie sie to czyta ja napradwe nic przeciw!!!ale usmiecham sie , jak to 12latek kupuje auto i jeszcze pamieta jaki mialo klank Wojas bez urazy...ale ilekroc takie teksty czytam to zaraz ktos pyta sie co smiesznego znalazlem? napisalem to tylko z powodu tych zapytan o banana |
_________________ Pozdrawiam Robert |
|
|
|
|
Seba [Usunięty]
|
Wysłany: |19 Gru 2010|, 2010 18:55
|
|
|
No przebiegu jestem pewny,ale gorzej ,ze auto jest z hiszpani a wiadomo jest tam cieplo ... Chociaz z drugiej strony dobre to dla budy bo jest zdrowa
A teraz jeszcze techniczne pytanko - rozrzad - pasek/lancuch?? |
Ostatnio zmieniony przez Seba |19 Gru 2010|, 2010 18:56, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
radekgora
SMI 5M57
Auto: '95 2.5 TD VM kombi
Pomógł: 2 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Lip 2010 Skąd: Łaziska Górne
|
Wysłany: |19 Gru 2010|, 2010 19:08
|
|
|
ekipa ze Ślaska slyszała moją histirie ze skorpio
ale bla nie wtajemniczonych w skrucie:
potrzebowałem na wakacje samochodu ma wyjazd z rodziną,pojechałem do komisu,oglądałem przejechałem sie i kupiłem 235 tyś km miał
pojechałem na wakacje wróciłem jezdzilem jeszcze troche i potem sie zalogowałem tak na serio na forum i ...... przeczytałem cały dział dizel i na innym forum http://forum.tdi-tuning.p...80b3298f6282896
całą noc siedziałem i czytałem o 6 rano zapałki w oczy i dalej czytałem z rekami na głowie i mówiąc CHŁOPIE COŚ TY KUPIŁ,NIE TO JEST JAKIŚ PECHOZOL...po 2 dniach ochłonołem i nie zamienił bym tego auta na nic innego po moich przejściach z Ducato i Masterem powiedziałem sobie BEDZIE DOBRZE lubie wyzwania
teraz wsiadam i jestem pewny że pojedzie |
_________________ jest Peugeot Boxer 2,2 hdi 2002
jest Renault Master 2,8 DTI 2001
jest Ford Scorpio kombi 2,5 TD 1995
jest Ford Galaxy 2,0 lpg 1997 |
|
|
|
|
VIK
KR673YV
Auto: BMW E38
Pomógł: 64 razy Wiek: 45 Dołączył: 20 Maj 2004 Skąd: Kraków
|
Wysłany: |19 Gru 2010|, 2010 19:24
|
|
|
Zrobisz ze dwie głowice, zmienisz zdanie. |
_________________ "mądremu wystarczą dwa słowa a głupiemu to i referatu mało..."
tel.: 502894108. |
|
|
|
|
wojas3 [Usunięty]
|
Wysłany: |19 Gru 2010|, 2010 19:30
|
|
|
masa300789 napisał/a: | wojas3 napisał/a:
Ja mam VM z niemiec z taxi na liczniku 240tyś, nie wiem czy cofany i o ile, ale możliwe że nie. Kupiłem go 6 lat temu z przebiegiem 185tyś, wtedy jeszcze pracował prawie jak benzyna, powyżej 200 już trochę głośniej ale i tak o wiele ciszej niż 1,9TDI i mercedesy diesle. Przez te 6 lat większych awarii nie było, jak już to osprzęt, a sam silnik ok.
Jeśli te 270tyś km to prawdziwy przebieg to śmiało można brać o ile zadbany.
Dziwnie sie to czyta ja napradwe nic przeciw!!!ale usmiecham sie , jak to 12latek kupuje auto i jeszcze pamieta jaki mialo klank Wojas bez urazy...ale ilekroc takie teksty czytam to zaraz ktos pyta sie co smiesznego znalazlem? napisalem to tylko z powodu tych zapytan o banana
_________________ |
A to nie wiesz że może mam ojca i że może on kupił scorpia ? a niedawno ja go odkupiłem. nie rozumiem takich ludzi co wszystko dosłownie biorą Wiadomo że jeśli pisze kupiłem to chodzi mi ogólnie że został kupiony przez moją rodzinę. Przebieg nie trudno zapamiętać, a jak chcesz się pośmiać to powiem jeszcze że sam go znalazłem w Niemczech, na mobile.de, zobaczyłem zdjęcia opis itp, a dopiero potem pokazałem tacie, spodobał się mu i pojechaliśmy go oglądać i kupić
Seba napisał/a: | A teraz jeszcze techniczne pytanko - rozrzad - pasek/lancuch?? |
Rozrząd ponoć na kołach zębatych ? Czy źle słyszałem ? W najgorszym wypadku łańcuch. |
Ostatnio zmieniony przez wojas3 |19 Gru 2010|, 2010 19:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
adamf
Auto: ford scorpio 2,5TD
Pomógł: 4 razy Wiek: 50 Dołączył: 04 Mar 2007 Skąd: Lubaczów
|
Wysłany: |19 Gru 2010|, 2010 19:30
|
|
|
witam ja chyba jestem jedynym posiadaczem vma od początku jego zlecenia zamówienia po odbiór z fabryki i kolejne lata byłem przy nim i w końcu kupiłem go z francji mam go do tej pory 210tys. przejechane i zapewniam że żadna śruba przy silniku nie była odkręcana pomijając rolki , pasek , filtry (nie zamienię się za żaden inny). |
|
|
|
|
radekgora
SMI 5M57
Auto: '95 2.5 TD VM kombi
Pomógł: 2 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Lip 2010 Skąd: Łaziska Górne
|
Wysłany: |19 Gru 2010|, 2010 19:34
|
|
|
wojas3 napisał/a: | ponoć niezniszczalny | nie wierz w takie rzeczy nic nie jest niezniszczalne
poczytaj forum z linka wyżej który dodałem to zobaczysz |
_________________ jest Peugeot Boxer 2,2 hdi 2002
jest Renault Master 2,8 DTI 2001
jest Ford Scorpio kombi 2,5 TD 1995
jest Ford Galaxy 2,0 lpg 1997 |
|
|
|
|
wojas3 [Usunięty]
|
Wysłany: |19 Gru 2010|, 2010 19:44
|
|
|
A jest na kołach zębatych ( samych ) czy na łańcuch ? Bo byłem pewny że na samych kołach ( nie wiem czemu ) a jednak patrze to jest łańcuch.
Niezniszczalny napisałem bo myślałem że są koła zębate, a one w stosunku do łańcuch a w szczególności do paska były by niezniszczalne
A jakiś czas temu w siostry escorcie 1,8D cały silnik się rozleciał bo pasek pekł ..., dlatego jakoś tak wyczulony na to jestem. |
|
|
|
|
Boni
Auto: Lexus SC430 '03
Pomógł: 36 razy Wiek: 53 Dołączył: 21 Maj 2005 Skąd: Dublin
|
Wysłany: |19 Gru 2010|, 2010 19:56
|
|
|
Tak ogólnie to:
1) nie pyta się na forach czy portalach w ten sposób - odpiszą ci przecież tylko ludzie którzy obecnie mają VM (albo cosworthy, dohce, ohce, czy o co tam zapytasz) i są zadowoleni. Uważasz, że tych 10 czy 15 kolegów którzy przez ostatnie 5 lat sklęli VMy na forum i IRL, po czym pożegnali się ze Scorpio, nagle zalogują się, i opiszą swoje przejścia z tym czy owym? no wątpię.
2) co to za powszechna magia z tym pytaniem o rozrząd na łańcuchu czy na pasku??? Rozrząd albo jest dobry, albo zły (nietrwały, kosztowny, itd itd), a na czym zrobiony, to przecież drugorzędne. Na przykład - BOA ma "dobry rozrząd" bo na łańcuchu?? OHC zły bo na pasku??
W szczególe, to ja parę VM w chryśkach i jeepkach widziałem i słyszałem, parę objechałem, i jak dla mnie to wszystkie były zepsute. Wiem, wiem, to taki urok i klekocik. No ale przy ostatnich poszukiwaniach granda/cheeroki ostatecznie wchodziły w grę tak naprawdę tylko 4.0 benzyny, podobno najtrwalsze, daleko przed V8 i dieslami.
I jakby to powiedzieć, w moim świecie nalot 200-300kkm dla diesla to powinno być dotarcie, a nie powód do dumy bo wybaczcie, ale praktycznie każdy mk1 2.9 na forum ma 300kkm albo i lepiej, i nikt z tego nie robi och i ach. |
_________________ http://bs-blog.clouds-forge.eu |
|
|
|
|
Seba [Usunięty]
|
Wysłany: |19 Gru 2010|, 2010 20:08
|
|
|
Boni napisał/a: | Tak ogólnie to:
1) nie pyta się na forach czy portalach w ten sposób - odpiszą ci przecież tylko ludzie którzy obecnie mają VM (albo cosworthy, dohce, ohce, czy o co tam zapytasz) i są zadowoleni. Uważasz, że tych 10 czy 15 kolegów którzy przez ostatnie 5 lat sklęli VMy na forum i IRL, po czym pożegnali się ze Scorpio, nagle zalogują się, i opiszą swoje przejścia z tym czy owym? no wątpię.
2) co to za powszechna magia z tym pytaniem o rozrząd na łańcuchu czy na pasku??? Rozrząd albo jest dobry, albo zły (nietrwały, kosztowny, itd itd), a na czym zrobiony, to przecież drugorzędne. Na przykład - BOA ma "dobry rozrząd" bo na łańcuchu?? OHC zły bo na pasku??
W szczególe, to ja parę VM w chryśkach i jeepkach widziałem i słyszałem, parę objechałem, i jak dla mnie to wszystkie były zepsute. Wiem, wiem, to taki urok i klekocik. No ale przy ostatnich poszukiwaniach granda/cheeroki ostatecznie wchodziły w grę tak naprawdę tylko 4.0 benzyny, podobno najtrwalsze, daleko przed V8 i dieslami.
I jakby to powiedzieć, w moim świecie nalot 200-300kkm dla diesla to powinno być dotarcie, a nie powód do dumy bo wybaczcie, ale praktycznie każdy mk1 2.9 na forum ma 300kkm albo i lepiej, i nikt z tego nie robi och i ach. |
1) pytanie bylo proste - ile wytrzyma VM bez remontu srednio ,a nie czy sie psuje,ale jesli ktos cos sobie dopisze od siebie - dla mnie nie problem,przeczytac moge.
2) mam swoje jakies zdanie na temat lancuch/pasek i interesuje mnie tylko odpowiedz lancuch/pasek - reszte sobie sam wydedukuje.
Gdybym chcial benzyne to bym nie pytal o diesla. Kazdy kto nosi glowe na karku wie,ze srednio min 20-30tys rocznie razy wiek auta wychodzi tak a nie inaczej. A znam przypadki 200tys na rok ... Skrecone po trzech latach do 80tys i idiota sie cieszyl z zakupu a pozniej na forum jakims pisal ,ze co za gowno,ledwo 150 przebiegu a rozlecialo sie juz wszystko ....
Dlatego wlasnie pytam o przebieg realny tych silnikow, mimo ,ze jestem swiadom tego,ze 80% urzytkownikow wierzy w to co licznik pokazuje a nie to co na prawde auto przejechalo. |
|
|
|
|
wojas3 [Usunięty]
|
Wysłany: |19 Gru 2010|, 2010 20:25
|
|
|
Jeśli o rozrząd chodzi to nie tyle co lepszy/gorszy, ale wiadomo że na łańcuchu wytrzymalszy, co jest plusem szczególnie dla zapominalskich ( moja siostra ).
Dokładnie, np. mercedesy diesle i nie tylko diesle miały pierwsze poważne awarie po 800 000km i było to ok 20 lat temu. 500k km to był jeszcze bardzo dobry przebieg, a teraz to każdy patrzy czy ma już ponad 200tyś - w autach do 5 - 10 lat i czy ponad 300tyś w autach powyżej 10 lat, jeśli tak to myślą że już zajechane i nie warto brać, wola kupić takie co na liczniku ma 160tyś,w drugim przypadku 250tyś i myślą że mają bardzo dobre auto.
Gdyby mój ojciec jeździł scorpiem od nowości to miałby najechane dopiero 120tys km , w zwyklego niemca też uwierze, jedynie co mnie martwi to to że na taxi jeździł, a wiem ile w 2 lata na taxi można przejechać. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Copyright © by Ford Scorpio Team |