|
Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio
|
BRYNDZA... - ja to mam szczęście... |
Autor |
Wiadomość |
_Mu. [Usunięty]
|
Wysłany: |4 Lis 2004|, 2004 14:37 BRYNDZA... - ja to mam szczęście...
|
|
|
Heja.
Dziś piszę minorowo... Wczoraj w nocy spaliłem rozrusznik. Silnik coś mi zaczął przygasać, ale poniewaz wiedziałem, że to nie z braku paliwa, nie leciałem na stację, tylko piłowałem - i nawe juz ruszałem, tyle, że o 4 w nocy, na pustej ulicy musiała się za mną znaleźć, a jakże, migająca światłami taksówka. Zamiast olać kolesia ciełym moczem, spokojnie sobie wysiąć i przepchnąć samochód nie spiesząc się zbytnio, zareagowałem odruchowo i próbowałem przejechać parę metrów na rozruszniku. Szutka się udała, potem dałem mu trochę ochłonbąć i próbowałem znowu odpalić. W końcu mi się udało, ale musiałem gazować pedałem, chociaż zauważyłem, że na niegaśniećie pomaga mu nie tyle wciśnięty pedał, co realna prędkośc jazdy. no więc ruszam, jadę a tu... czerowne światło i to po paru metrach. I zamiast jechać w ciemno na czeronym (skręt w prado) zawahałem się i zwolniłem. Silnik zgasł. Piłuję, go, piłuję już prawie startuję a tu znowu jakaś menda staje za mną tranzitem i miga. Normalnie chciałem wyjść i zaj@#$ chuj#$@%$, gdzie on się kurwa śpieszy o 4 w nocy, kiedy ulice są puste? Ale nawyki swoje próba podjechania kawałeczka na rozruszniku i... trzask, oraz smród palącej się izolacji... Dyms spod radia. Wyłączam stacyjkę, wrzucam awaryjne, otwieram maskę, a tu... palą mi się przewody. Przymykam maskę, żeby odciąć powietrze, biegnę do bagażnika, patrzę, że jedyną cieczką, jaką tam mam jest zimowy płyn do spryskiwania, w którym jest nie wiadomo ile alkoholu.. Wziąłęm zatem jakąś szmate i stłumiłem ogień łapą w szmacie. Trochę przypiekło, ale nie chciałem uruchamiac od razu gaśnicy bo nie da się jej wyłączyć - choć i na taką ewentualność byłem przygotowany.
Po ugaszeniu "pożaru" - a miałem jeszcze kawał drogi do domu przepchnęliśmy samochód z moją lubą jakiś kilometr, półtora do zjazdu z górki i po rozpędzeniu się do przyzwoitej prędkości udało się go odpalić. Ale co robić dalej? Rano trzeba do roboty. Stanąłem zatem dwa kilometry od domu na początku długiego zjazdu, wrzuciłem parę groszy w parkometr, żeby mi rano klamer na kółka nie pozakładali i powędrowałem na miękkich po wysiłku jak z waty nogach. Rano wstaję biorę toboły i wędruję obolały do samochodu i co? K@#$3wa nie mogę znaleźć kluczy. Przewracam wszystkie kieszenie, sprawdzam obie torby, dzwonię do domu czy nie zostawiłem i... dupa. Jedyny klucz jaki miałem zgubiłem. Nic tylko włeb sobie strzelić. Wracająć patrzyłem pod nogi ale niczego nie znalazłem. Powiedzcie sami - czy to nie bryndza? |
|
|
|
|
wegus
Auto: '95 2.9 12V ASB SEDAN LPG jeden bieg
Wiek: 53 Dołączył: 26 Maj 2004 Skąd: Piła
|
Wysłany: |4 Lis 2004|, 2004 15:35
|
|
|
Mu, z Twoich dotychczasowych posow wynika ze jestes twardym zawodnikiem !!!! Nie daj sie , a bryndza to faktycznie jest..... |
_________________ Scorpio MK III 2.9 V6 12V
Subaru G3X Justy
Grand C Max 1,6 EB 150 KM |
|
|
|
|
SirTrojan
Auto: Infiniti FX35 '06 AWD 290 KM :)
Dołączył: 18 Wrz 2004 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: |4 Lis 2004|, 2004 16:46
|
|
|
Szacunek. Miałem okazję pchać scorpiona i wiem co to za ból. Na pocieszenie powiem Ci gdzie możesz dostać rozrusznik i kable.
Wal na szrot w Góraszce trasa na lublin jakieś 5 km. za Wesołą obok servisu Volvo mają tam napewno rozrusznik w każdym bądz razie mieli ok. 1 mca temu.
Jak kupowałem od nich silnik ( stan super - jeździ jak nowy) odkręcili od niego rozrusznik! Z pewnością mają też kable i inne gadżety. Trzym się i powodzenia.
Ps. scorpio TD pali z pychu -( nie wskazane ale pali). Tylko rozrzej dobrze świeczki!!! pozdrawiam i powodzenia.
Grzegorz SirTrojan
Nie mogę wyjść z podziwu 2 km. pchać scorpio! |
|
|
|
|
SirTrojan
Auto: Infiniti FX35 '06 AWD 290 KM :)
Dołączył: 18 Wrz 2004 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: |4 Lis 2004|, 2004 16:53
|
|
|
sorki nie wczytałem się ale i tak twardyś zawodnik. pozdro Grzegorz |
|
|
|
|
Emoo [Usunięty]
|
Wysłany: |4 Lis 2004|, 2004 18:15
|
|
|
Szacunek rowniez ode mnie, mam nadzieje, ze rece bola tylko od pchania, nie od goracych kabli. Pozdrowionka i glowa do gory. |
|
|
|
|
_Mu. [Usunięty]
|
Wysłany: |4 Lis 2004|, 2004 19:28
|
|
|
SirTrojan napisał/a: |
[...]
Na pocieszenie powiem Ci gdzie możesz dostać rozrusznik i kable.
Wal na szrot w Góraszce trasa na lublin jakieś 5 km. za Wesołą obok servisu Volvo mają tam napewno rozrusznik w każdym bądz razie mieli ok. 1 mca temu.
Jak kupowałem od nich silnik ( stan super - jeździ jak nowy) odkręcili od niego rozrusznik! Z pewnością mają też kable i inne gadżety. [...]
|
Hmmm - a masz może fona do nich? No i kwestia - co wyjdzie taniej - regenerka czy wymianka? Bo przeciez przepaliło się jakieś uzwojenie - takie rzeczy się robi - tylko nie wiem za ile... |
|
|
|
|
_Mu. [Usunięty]
|
Wysłany: |4 Lis 2004|, 2004 19:30
|
|
|
A w tym miejscu chciałem podziekowac wszystkim za wsparcie.
Przez moment nawet zastanawiałem się czy jestem jedynym debilem na świecie, który gubi klucze - ale... jakby tak było to nie istniałyby zakłady specjalizujące się w ich dorabianiu, awaryjnym otwieraniu samochodów itp., no nie? (; |
|
|
|
|
Gotrek [Usunięty]
|
Wysłany: |4 Lis 2004|, 2004 20:04
|
|
|
szczęście w nieszczęściu że nie masz 4x4...ten się wogle nie daje pchać..a co do szrotu to w majdanie, niedaleko góraszki jest sklep forda, mają też używane graty, mogą znać telefon , podaję do nich telefon /22/ 789 08 46
Pozdrówka |
|
|
|
|
SirTrojan
Auto: Infiniti FX35 '06 AWD 290 KM :)
Dołączył: 18 Wrz 2004 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: |4 Lis 2004|, 2004 21:33
|
|
|
niestety nie mam telefonu na ten szrot - wiem że nazywa się Monola. Przerzucę jescze trochę papierów może znajdę \! Uwaga przy trakcie lubelskim(?) na wzniesieniu po prawej stronie na wysokośi Wesołej jest przybytek z używanycmi cześciami do forda . Nie zjeżdzaj bo u niego byłem po silnik. On bierze częsic ze szrotu. Dolicza swoją działkę i interes kwitnie!
NIe mam pojęcia ile kosztuje regeneracja rozrusznika ale wydaje mi się że jest subtelna różnica pomiędzy spaleniem rozrusznika a jego fizycznym spłonięciem!
Druga opcja to szrot w Piastowie po prawej stronie Al. Jerozolimskich jadąc do Pruszkowa. Ale tam jest drogo. Znajdę kontakt do nich to wrzucę . NIe łam się będzie dobrze. |
|
|
|
|
mar1975 [Usunięty]
|
Wysłany: |4 Lis 2004|, 2004 22:16
|
|
|
Kurcze, Mu, potwierdza się reguła, że nieszczęścia chodzą parami, normalnie deprecha...
Ale spokojnie- rozrusznik do warsztatu, autko odpalić z holu( nie wiem jak to jest z td, ale chyba nic mu nie będzie), a kluczyki dorobisz( swoją drogą, to brak zapasowego kluczyka jest...- ale co ci będę truł).
Dasz radę! |
|
|
|
|
kuba
Auto: I nie ma Forda, nic już ni ma...
Wiek: 48 Dołączył: 27 Kwi 2004 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: |5 Lis 2004|, 2004 08:02
|
|
|
Z tego co sie orientuje to przezwojenie kosztuje około 150-200 pln, za tę cene kupisz już używkę. |
|
|
|
|
wegus
Auto: '95 2.9 12V ASB SEDAN LPG jeden bieg
Wiek: 53 Dołączył: 26 Maj 2004 Skąd: Piła
|
Wysłany: |5 Lis 2004|, 2004 08:09
|
|
|
_Mu. napisał/a: |
Przez moment nawet zastanawiałem się czy jestem jedynym debilem na świecie, który gubi klucze - ale... jakby tak było to nie istniałyby zakłady specjalizujące się w ich dorabianiu, awaryjnym otwieraniu samochodów itp., no nie? (; |
teraz jak spojrze w prawo to stoi tam taka fajna 9 letnia omega...stoi juz tak 2 miesiace bo szef zgubil 2 pary kluczykow.... |
_________________ Scorpio MK III 2.9 V6 12V
Subaru G3X Justy
Grand C Max 1,6 EB 150 KM |
|
|
|
|
Gierap [Usunięty]
|
Wysłany: |5 Lis 2004|, 2004 15:56
|
|
|
Oj współczuje i podziwiam..nie miałem okazji pachać Scorpio,ale wydaje mi sie to MISSION IMPOSSIBLE no i mam drugi komplecik kluczyków hehe,dobrze że poprzedni właściciel o to zadbał jeszcze raz pozdro Mu |
|
|
|
|
Jason
Member 099
Auto: Mondeo 2.2
Wiek: 44 Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Gt Harwood
|
Wysłany: |5 Lis 2004|, 2004 21:26
|
|
|
Tak naprawde to wole pchac Scorpio (mialem okazje jak byla malowana ) niz poloneza. Ten to dopiero ma opory |
_________________ ESCORT 1.6 XR3 83 + LPG
SCORPIO GL 2.0i 86 + LPG
SCORPIO ULTIMA 2.3 97
ALFA 156 1.6TS 01
MONDEO 1.8 01
MONDEO 2.5 V6 02
AUDI A6 2.4 V6 00 |
|
|
|
|
Akowiec [Usunięty]
|
Wysłany: |6 Lis 2004|, 2004 00:15
|
|
|
No pchanie scorupki nie jest porównywale z maluchem ale co tam wszystko się zniesie byle dopchać autko do celu. Co do kluczy to mam 3 komplety i jakoś sobie radze |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Copyright © by Ford Scorpio Team |