Pinio - |11 Lip 2006|, 2006 14:16 Temat postu: Reperaturki - jakie koszta Na czasie bende musial powymieniac reperaturki tylnych natkoli.Kto juz to robil niech poda orientacyjne koszta loncznie z lakierowaniem,coby niedac sie przerobic jakiemus blacharzowi. 
MIREK_ŁÓDŹ - |12 Lip 2006|, 2006 23:59
Albo jakiś partacz 
Pinio - |13 Lip 2006|, 2006 09:24 Znajomek 2 lata temu robił mi scierwo jak gosciu posatem wjechał, mi do srodka za robocizne wzioł 500 zl.Do wymiany były drzwi x2,naciąganie słupka,wymiana progu,lakierowanie i poskładanie wszystkiego do kupy.Oczywiscie materiały w moim zakresie.Lakier dobieralem komputerowo bo matalik.a robota byla zrobiona super. KOREK - |29 Sie 2006|, 2006 08:25 Witam Podepnę się pod ten temat. Chcę ostatecznei ustalić  czy reperaturki które są w handlu są uniwersalne i czy napewno pasują również do kombi ?
Przypomnijcie proszę w tym poście adres sklepu gdzie można to nabyć wysyłkowo. irek - |29 Sie 2006|, 2006 08:37 w Gliwicach na giełdzie nowe reperaturki to koszt 60 zł sztuka. Każde pasują do kombi tam akurat nic sie nie zmieniło Vaux - |29 Sie 2006|, 2006 08:42 Hmmm, jeszcze niedawno kupowałem na allegro reperatury tylnych nadkoli po 29 zeta za sztukę i odbierałem w lublinie w jakiejś firmie...Jakość OK, tylko nie zdążyłem zamontować bo poszły razem z samochodem robert sadowski - |29 Sie 2006|, 2006 09:00 skąd macie taka wysokącena reperaturek ja z swoje a są znakomite zapłaciłem 20 zyli za szt. co do lakieru to sie zgodze od 200 do 300 za element Pit - |29 Sie 2006|, 2006 10:36 Czy ktoś wie, gdzie można kupić reparaturki tylnych nadkoli do Wieloryba? Najlepiej z okolic Jeleniej Góry. Dzięki Jasny - |29 Sie 2006|, 2006 11:05 Pit, kolego podjedz na ul Flisaków 10 w Jelonce do firmy Intercars mogą coś mieć
KOREK - |26 Wrz 2006|, 2006 09:01 W sobotę odebrałem auto po naprawach blacharsko lakierniczych. Między innymi robione były reperaturki, bo nadkola już zdecydowanie leciały Oto koszty: - blachy ( reperaturki) - 2x45 zł - blacharz - 200 zł ( wspawanie reperaturek + wyciągnięcie lekko dziabniętego progu + wyciągnięcie lekkiego wgniecenia w drzwiach) - lakiernik 1000 zł ( malowane elementy : bok lewy - cały, bok prawy-dwoje drzwi i tylny błotnik, dach cały wraz z tylnymi słupkami, górna cześć tylnej klapy Teraz krokodyl przynajmniej jakoś wyglada sierars1 - |26 Wrz 2006|, 2006 10:05 A gdzie robiłeś we Wrocku ?? Rafał A.(antek) - |26 Wrz 2006|, 2006 10:07 tanio Pinio - |26 Wrz 2006|, 2006 22:45 Ja pytałem swojego młotkotutka,to mi powiedzial ze 400 zeta robocizna,materieł moj. Sam sie zastanawiem czy robic to teraz czy na wiosne.Reperaturki duzo kamoflują. 
Michal2110 - |26 Wrz 2006|, 2006 22:54
Zalezy co rozumiesz przez kamufluja. Jak dobrze powycinasz, zalejesz szuwarami i baranem to nie kamuflaz tylko naprawa  (przynajmniej na 5lat)
Ja sobie zrobilem (z pomoca kumpla blacharza/lakiera), z rozpedu poszly progi, klapa, zdezak i caly tyl Zimy sie nie boje....
Pinio - |26 Wrz 2006|, 2006 22:59
Sie znaczy miałobyc,chromowane nakladki. 
[ Dodano: 2006-09-26, 20:01 ]
Sie znaczy miałobyc,chromowane nakladki.
Słowolapaczu. Michal2110 - |26 Wrz 2006|, 2006 23:05 No, ja swoje musialem odrywac, bo sruby sie zmutowaly z nadkolem przez korozje, a pod spodem to mialem prawdziwa zaraze 
mmmk - |26 Wrz 2006|, 2006 23:08
na wiosne zawsze rok pozniej zrobisz sol zobacza dopiero po grubo ponad pol roku. ja swoj robilem jakos w kwietniu i na wiosne sie wtedy jezdzi jak nowym  a teraz juz sa mikro slady rdzy po odpryskach lakieru ktorych zabezpieczyc mi sie nie chcialo...
pozdrawiam maciek [ Dodano: 2006-09-26, 23:09 ] w kwietniu 2005 KOREK - |28 Wrz 2006|, 2006 08:55 Auta nie naprawiałem we Wrocku bo nie znam tu nikogo sprawdzonego. Naprawiałem w Ostrowie Wielkopolskim u znajomych mechanesów sierars1 - |28 Wrz 2006|, 2006 12:58
To troszku zadalego 
KOREK - |1 Paź 2006|, 2006 13:20 100 km od centrum do centrum Rafał A.(antek) - |5 Sty 2007|, 2007 01:31 a na mnie nażekcie
fiebik - |5 Sty 2007|, 2007 01:57
Iwona - |5 Sty 2007|, 2007 06:33
to jest cena ak jak u mnie Za reperaturki dawałam 39/szt progi po 45/szt za robociznę powiedział mi 200 bez malowania bo będę malować całego nie orientowałam się jak u nas w okolicach ale to ma robić mi znajomy któremu mogę ufać bo robił mi z poprzednimi autami i nie spaprał roboty muszę się teraz dogadać co do terminu czy styczeń czy luty __Robert__ - |14 Sty 2007|, 2007 16:20 Ja w lato robiłem reparaturki i koszt ze wszystkim mnie wyniósł 550 PLN. |
