YGH - |7 Sty 2011|, 2011 18:34 Temat postu: Honda CBR 600F od dzisiaj jestem szczęśliwym posiadaczem CBRki 
model f3, 600ccm, 74kW, przebieg 26 180 mil, rocznik 96, angol, od dwóch lat w polsce, po wymianie napinacza rozrządu, alarm, ogólny stan bez zastrzeżeń 
  
   
radekgora - |7 Sty 2011|, 2011 19:01 pogratulować Jack
ja sie przymierzam do TransAlpa gufer-posepny - |7 Sty 2011|, 2011 19:11 wreszcie jakiś challenge będzie . pepi - |7 Sty 2011|, 2011 19:57 fajne motorki te CBR miałem f1-f2-f3  tylko tam sie napinacze zakłada od yamahy 
wojas3 - |7 Sty 2011|, 2011 21:23 na miniaturkach jakoś staro wyglądała ale powiększyłem i w miare ok, chodź widać już te lata, ale najważniejsze że jeździ jak trzeba
Myślałem o jakiejs cbr na wiosne ale jednak wole Enduro/SM i coś takiego będę starał się kupić np. DRZ 400 albo WR450 Kierownice na lewą stronę przełóż i będzie latać jak ta lala
pepi - |7 Sty 2011|, 2011 21:54 ta mi się akurat te nowe motory nie podabają ale ja już stary się robie a młodym ,,
wojas3 - |7 Sty 2011|, 2011 22:53 Nowe mi się podobają o ile ktoś nie przesadzi ze stylistyką, stare ok byle by miały w miare świeżo wyglądające lampy - takie czyste, tzw. lexus, żeby czysty klosz był a nie taki stary który jeszcze matowieje itp. Coś w stylu GSX-R 600 by mi wystarczyło na pewno, chodź czytałem że te typowo sportowe są robione do sportu i nie nadają się zbytnio do zwykłej " przepisowej jazdy ", no i za mało uniwersalne jak dla mnie, tym bardziej że mamy drogi jakie mamy, dlatego mimo super dźwięku silnika ścigacza wolę wybrać 1 cylindrowe enduro/supermoto. YGH - |8 Sty 2011|, 2011 13:38 wojas3, wyglądać, źle nie wygląda, jest to f3 więc inna epoka, co do uniwersalności, chciałem jakiegoś transalpa czy też tenere albo tdma ale 2 cyl. jak dla mnie to za mało a i co do spalania to palą jednakowo, mówisz klosze matowieją i mówisz o giksie - z tego roku gikser miał 2 okrągłe lapmy nieprzezroczyste i jak to suzuki - kultura pracy silnika pozostawia wiele do życzenia. A co do SM czy enduras - w trase to sie nie nadają, a przepisowa jazda - tym też można przepisowo jechać. Wczoraj jak nim jechałem to na 3-4 biegu 60 na godzine lajtowo. Na pierwsze moto w MOIM posiadaniu to jest ok. ...byle do wiosny
Seba - |8 Sty 2011|, 2011 14:08
To kup DRZ i najlepiej 40KM bo WR/YZ to co chwila remont lubi , z nowych singli to najbardziej wytrzymale jest wlasnie DRZ
wojas3 - |8 Sty 2011|, 2011 18:51 YGH, Nie mówiłem konkretnie o twojej, tylko ogólnie jakie mi się podobają lub nie podobają. Sama honda jest bardzo ok, na ten rok bardzo dobrze się trzyma, suzuki z tego roku komletnie mi sie nie podoba, dopiero ten z pojedyńczą lampą. YZ/YZF niby co chwila remont, WR już są bardziej na drogę więc zwiękoszona żywotność muszą mieć. Miałem 2 razy YZ 125, niby zalecana wymiana tłoka co 15moto godzin, a jedna była już jeżdzona nie wiadomo ile, ja nią poł roku jeździłem i nastepny właściciel jeszcze z rok na tym tłoku jeździł W drugiej wymieniłem tłok, w 2009r a była z 2003r i miała dopiero następny tłok po seryjnym więc ktoś kilka lat na jednym jeździł
DRZ już wieksza pojemność a mocy nie zbyt wiele to powinien pojeździć dość długo, zresztą coś kosztem czegoś, taka YZF musi mieć co chwile remont ale za to jeździ jak po****na. Zobacze co się trafi, zapewne bardziej bede parzył na okazje cenową a nie czy dłuzej czy krócej jeździ, i czy w ogóle będzie kasa, bo póki co już ponad 1000zł na scorpia paliwo poszło a jeżdżę krótko... pepi - |9 Sty 2011|, 2011 08:01
co do motorów sportowych -terenowych to ta wymiana tłoka jest przewidziana dla silnika bo to są motory z bardzo wysilonym silnikiem -to że koszt takiej zabawy to około 2,5 tys i pytanie kto jak katuje bo potem może korba bokiem bez wymiany widziałem takie coś
YGH - |9 Sty 2011|, 2011 14:12
piszę w "moim posiadaniu", już śmigałem na różnych motocyklach, prawko na motor posiadam już 3 i pół roku, no i pracuje na serwisie skuterów, quadów i motocykli więc mniej więcej jestem obyty
co do tych remontów - hondy mają niezawodne silnikami, co jakiś czas rozrząd, olej i tyle ingerencji w silnik, mam u mnie na osiedlu bardzo dobry serwis (były autoryzowany serwis hondy, teraz kawasaki) i właśnie tam zasięgałem pomocy przy zakupie. Są to moi znajomi więc byle kitu mi nie pocisną. Co to terenowych to tam już częściej remonty ale to z wiadomych powodów. pepi - |9 Sty 2011|, 2011 18:56 Wiek: 21 sorki ale nie umiem się powtrzymać
ja w twoim wieku jakbym miał F3 to chyba by mnie już nie było ale może masz głowę na karku YGH - |10 Sty 2011|, 2011 08:54
a tam mówisz pierwszy właściciel w kraju tego moto jest w moim wieku, drugi rok młodszy, a ja 3
na forum śląskich motocyklistów w moim wieku prawie każdy kto jeździł kiedyś na moto to ma F3, VFR, Fazera albo bandita. Jak ktoś ledwo prawko zrobił, a nigdy nie jeździł to przeważnie GS500 albo CB500 bierze. A też wiek - nie jest powiedziane, ja jak prawko robiłem to jeszcze dowodu nie miałem, a egzaminator powiedział, że z całej grupy to ja najlepiej jeżdżę. Mój szef z praktyk w Twoim wieku, Giksą K7 w godzinach szczytu 2 paczki po mieście zasuwa  wszystko od człowieka zależy.
Stary Ziętarski ostatnio mówił, co za różnica czy on zrobi prawko jak ma 18 lat, czy 24 lata jak jest tak samo niedoświadczony. A i tak wg statystyk najwięcej wypadków powodują kierowcy w wieku 25-39 lat.
ja tam raczej nie szaleje, moto mam na dojazdy do pracy i na wypady gdzieś z grupką. Znam takich w moim wieku co na pierwsze moto biorą sobie np. R1 ale to przesada! Widzę, że ty masz R1 to sam wiesz
pepi - |10 Sty 2011|, 2011 14:20 no ja się R1 BOJĘ JAK DJABLI i lepiej niech tak zostanie jak się ma w głowie to i wiek nie gra roli tylko z wiekiem podobno rozum przychodzi ale to też nie zawsze więc
a tak f3 bardzo fajny i trwały motor YGH - |1 Wrz 2012|, 2012 13:27 dnia 01.09.2012r. motor sprzedany 
|
