$reply_topic_back Ford Scorpio Team :: Zobacz temat - Lexus GS300 (następny...)
Ford Scorpio Team Strona Główna Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Lexus GS300 (następny...)
Autor Wiadomość
Jacek12 



Auto: BMW e39 sedan97r, 2,0 24V, msb+lpg
Wiek: 45
Dołączył: 10 Lut 2010
Skąd: Stalowa Wola
Wysłany: |28 Mar 2017|, 2017 22:04   

Boni, śruby dokręcaj :)
_________________
Powyższy post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
 
 
Boni 



Auto: Lexus SC430 '03
Wiek: 52
Dołączył: 21 Maj 2005
Skąd: Dublin
Wysłany: |22 Kwi 2017|, 2017 00:31   

Trochę mieszam w lexi, jak zwykle kiedy wskakuję w nowy wózek.

Dalszy ciąg czyszczenia syfu w środku, jest już, powiedzmy, znośnie. Ale za to teraz zaczął za mną chodzić temat odnowienia prosiaków, przynajmniej przednich foteli i podłokcia. Pożyjemy, zobaczymy.

Dostał parkotron jak poprzednik, czujniki 4 tył, 2 przód (miał przy zakupie 4 na tył, też typowy tajwan czy chińczyk, ale starsza wersja i tylko dwa działały). Tym razem kolor czujników był nietrafiony więc doszło podmalowanie. Jest niezgorzej, chociaż z lenistwa/pośpiechu spieprzyłem deczko sprawę, rozwiercając stare dziury pod większe czujniki, zrobiłem koło 2szt. zbędne rysy...

Przyciemniłem delikatnie tylne lampy śprejem, jest znacznie lepiej moim zdaniem wzg. niebieskiej budy. Fajna acz zbędna zabawa, szczególniej jak się zaciek zrobi :-d Trochę mnie wnerwia, że te małe przeciwmgielne są w różnym odcieniu czerwieni (jedna jakby spłowiała bardziej), ale pewnie machnę ręką na to. W ogóle wolałbym poliftowe tylne z innymi polami świetlnymi niż typowe które mam na wozie, ale polifty są w UK egzotyczne i względnie drogie, jeśli w ogóle do znalezienia.

Opanowałem (prawie) temat drugiego kluczyka/pilota - dostaliśmy jeden zwykły kluczyk-immo i rozwalony drugi kluczyk-immo-pilot, nie działający. Po wymianie baterii pilot zagadał (nawet fajne funkcje - otwieranie bagażnika, otwieranie/zamykanie okien i szybra), dzisiaj przyszły nowe oprawki/pióra, i sprawdziłem, że działa nie tylko pilot ale i immo. Więc zostało dociąć kluczyk i mamy dwa. Więcej raczej nie będzie, bo bez master-klucza nie da się zaprogramować nowego immo, tylko u Lexusa, za raczej gruby szmal.

Po paruset km zaczęło coraz mocniej trzepać hamulcami przód, więc dziś na początek wymieniłem klocki, zużyte gdzieś do 20%, chyba jest znacznie lepiej (ale ogarnięcie zawiasu nadal odłożone "na potem"). Tyle, że prowadnice ma trochę zastałe, jutro zobaczymy, czy się ułożą, czy trzeba dłubnąć, zanim przypali nowe klocki i niezłe jeszcze tarcze. Skądinąd, ciekawostka - drobne graty jak klocki itp. znacznie tańsze niż do 1gen. chyba efekt wielokrotnie większej popularności 2gen. Chociaż już elementy zawiasu takie zupełnie tanie nie są.

Poprawiłem krzywą tablicę rejestracyjną na tyle, wpieniała mojego mini aspergera :-d szczególniej na zdjęciach.

A zdjęcia jak umyję, bo zakurzony jest ostatnio jak coś zakurzonego.
_________________
http://bs-blog.clouds-forge.eu
 
 
Boni 



Auto: Lexus SC430 '03
Wiek: 52
Dołączył: 21 Maj 2005
Skąd: Dublin
Wysłany: |23 Kwi 2017|, 2017 16:59   

Trochę widać różnicę, choć światło różne i nieco oszukuje:



No i muszę jednak zaraz rozebrać prowadnice hamuli, bo niby nie czuć oporu i hamuje znacznie przyjemniej, ale jednak jakby deko się grzeją i trzeba to porządnie zrobić, szkoda tarcz i klocków.
_________________
http://bs-blog.clouds-forge.eu
 
 
Darek_Police 
thesilent



Auto: sedan `90 2.9 12V6 ASB Ghia i kupowdepy
Wiek: 41
Dołączył: 03 Wrz 2007
Skąd: Sollstedt DE
Wysłany: |23 Kwi 2017|, 2017 17:11   

No widać różnicę w tych lampach, takie dymione teraz. Chcę zrobić to w cytrynie, ale ciemniejszą folią. Ale w lexusie po lifcie są jednak ładniejsze te tylne lampy, zwłasza w dobrym stanie.


_________________
Scorpio `90 2.9 12V6 ASB Ghia sedan
ex:
Citroen GC4P 07 2.0 HDI
M6 04 2.0 DOHC
M323F 97 1.5 DOHC
Uno 92 1.1 OHC
Scorpio 89 2.0 OHC
 
 
 
Boni 



Auto: Lexus SC430 '03
Wiek: 52
Dołączył: 21 Maj 2005
Skąd: Dublin
Wysłany: |23 Kwi 2017|, 2017 17:34   

No właśnie są fajniejsze, ale jest ich jak na lekarstwo a ceny z czapy (zwykła kosztuje na ebayu UK ze 30 funtów, a polift w tej chwili jest jeden i za 80; jak była para, to coś pod 200 gość chciał, czyli idiotyzm, bo za jakieś 250 można mieć nówki LEDowe tuningowe, inna sprawa czy ładne ;) )

Nie zdecydowałem się na folię, raz że minimalnie tylko chciałem przyciemnić, dwa, one są tak wypukłe i "okrągłe", że bałem się, że nie dam rady obłożyć tego folią i że będzie głupio przez "okienka" na cofania w środku; choć owszem, w UK ludzie powszechnie kleją durnia zupełnie "czarnymi" foliami, np: http://www.ebay.co.uk/itm...0-/252836744565
_________________
http://bs-blog.clouds-forge.eu
 
 
Darek_Police 
thesilent



Auto: sedan `90 2.9 12V6 ASB Ghia i kupowdepy
Wiek: 41
Dołączył: 03 Wrz 2007
Skąd: Sollstedt DE
Wysłany: |23 Kwi 2017|, 2017 17:45   

Ja natomiast, po zabawie z folią w mazdzie, bardziej jestem przekonany do wszelkiego rodzaju folii termokształtliwych. Tak przyciemniłem szyby w M6 i okleiłem radio i tunel "szczotkowanym amelinium' ;)
_________________
Scorpio `90 2.9 12V6 ASB Ghia sedan
ex:
Citroen GC4P 07 2.0 HDI
M6 04 2.0 DOHC
M323F 97 1.5 DOHC
Uno 92 1.1 OHC
Scorpio 89 2.0 OHC
 
 
 
zibi8556 
LKS 2U98



Auto: '98 2,3 ASB sedan + LPG
Wiek: 53
Dołączył: 06 Gru 2013
Skąd: Krasnystaw
Wysłany: |23 Kwi 2017|, 2017 18:54   

Darek_Police napisał/a:
po lifcie są jednak ładniejsze te tylne lampy, zwłasza w dobrym stanie.

Boni napisał/a:
ceny z czapy (zwykła kosztuje na ebayu UK ze 30 funtów, a polift w tej chwili jest jeden i za 80; jak była para, to coś pod 200 gość chciał,

Co się dziwisz Boni, to jak z wielorybem po lifcie u nas ;) mam unikatowe auto, za same lampy po lifcie emeryture mam na wypasie :P
_________________
Nie jeździj szybciej.... niż twój anioł stróż potrafi latać....
 
 
jaroz 
Tylko Cossi



Auto: `92 2.9 24V ASB sedan
Wiek: 47
Dołączył: 11 Sty 2008
Skąd: Poznań Gliwice
Wysłany: |23 Kwi 2017|, 2017 19:25   

Darek_Police napisał/a:
"szczotkowanym amelinium'
a masz jakieś foto poglądowe?
_________________
Będzie: BMW iX M60 O zgrozo! Elektryczny 😀
Jest: Ford S-Max MSB 2.5L 220KM
Był: Ford Scorpio Cosworth ASB 2.9L 24V 195KM
 
 
 
Boni 



Auto: Lexus SC430 '03
Wiek: 52
Dołączył: 21 Maj 2005
Skąd: Dublin
Wysłany: |7 Maj 2017|, 2017 00:53   

Dłubanie prowadnic przednich hamuli dostarczyło wiele pociechy i siniaków; nawet nie "prowadnic" ale "prowadnicy", na 4 jedna tylko przyłapała, ale [censored] poszła na rekord. Parę litrów WD40 później, po jej grzaniu, sklepaniu i lekkim wygięciu :shock: jak już miałem ochotę wywiercić ją w diabły, łaskawie puściła. Na razie zdarłem rdzę i poszła z powrotem i jest mniut, ale należałoby ją wymienić no i wszystkie osłonki prowadnic też. Kiedyś.

A z tylnymi hamulcami, dla odmiany, było tak, że klocuchy i tarcze są jeszcze fajne i wszystko działa tiptop, tylko jakiś szkocki druciarz zdecydowanie uprościł mocowania klocków - tam jest system Sumitomo czy inaczej monoblock, czyli prostokątne klocki wkładane zupełnie z zewnątrz zacisku jak w kieszenie, genialnie; tylko że dla ustawienia "w pozycji" potrzebują parę puzzli-sprężynek w koło. Których w naszym nie wykryto, więc przy wolnej jeździe czy po wybojach, klocki na tyle dzwoniły w zaciskach jakby ktoś nap... czterema młotkami albo obrywały się ze cztery tłumiki, na raz. A początkowo cena zestawu blaszek i drucików do "zamocowania" tego spowodowała bunt mojego wewnętrznego postpeerelowskiego wąsacza (jakieś 30-40 funtów "za nic"). No ale jak któregoś dnia przejechałem się po centrum miasta i przez otwarty szyber usłyszałem pomimo ruchu ulicznego itp. echo klekotania lexi idące od fasad hoteli i biurowców, stwierdziłem, że DKJP i ludziom nieładnie i kupiłem te gówienka, i po pół godziny zabawy z przerwą na piwo i szluga, jest w końcu boska cisza.

Kupiłem też w końcu te gumy które wydają się w najgorszym stanie w pukającym nieco na wertepach przednim zawiasie, ale po zastanowieniu, boję się je wymieniać ;) nie tylko dlatego, że niektóre śruby nie chcą współpracować, pomimo użycia znacznych przedłużek z gazrurki, ale też dlatego, że mam wrażenie, że jak rozkręcę to niekoniecznie łatwo poskręcam to całe g... z powrotem, bo się znacznie "odpręży" zawieszenie. A nie napieprza aż tak (np. na równym asfalcie ale i na dużych hopkach - wcale), żebym miał ciśnienie na to. Muszę przemyśleć.

Dziś na zapas nieco wymieniłem końcówkę jednego drążka kierowniczego, bo jakiś tam luz miała, niewiele, ale niech tam; jak ma latać, niech lata jak po szynach. Bo lata ZAJEFAJNIE, na szkockich zakrętach w pionie i poziomie daje dużo radości, przy znacznym komforcie (miałem o tym notkę http://bs-blog.clouds-for...owki_swiateczne ).

Jakby mu jeszcze te durne światła i smutnego ryja naprostować... ;)
_________________
http://bs-blog.clouds-forge.eu
 
 
pablo19 
Tropiciel



Auto: '89 12V :P NO LPG
Wiek: 40
Dołączył: 14 Mar 2005
Skąd: Warszawa
Wysłany: |7 Maj 2017|, 2017 16:04   

Ze swojego doświadczenia wiem, że w Toykach lubią się śruby urywać, to też bym przemyślał walkę ze śrubami w lexi. Skołuj sobie jakieś zapasowe auto na ten czas ;)
_________________
były
2.4 12V6 MSB
2.9 12V6 ASB razy trzy
2.9 12V6 MSB <- złociutkie 8) razy dwa
2.8 Ghia ASB '85 <- Ikona 8)
2.9 Team
 
 
Boni 



Auto: Lexus SC430 '03
Wiek: 52
Dołączył: 21 Maj 2005
Skąd: Dublin
Wysłany: |7 Maj 2017|, 2017 23:12   

pablo19 napisał/a:
Skołuj sobie jakieś zapasowe auto na ten czas ;)


Już mniejsza czy tojka/lexi, daj mnie odpowiednią rurę-przedłużkę, a urwę każdą przyrdzewiałą śrubę w dowolnym wózku ;) moja polityka w temacie śrub itp. nie do ruszenia - dać wózek do warsztatu, niech się profesjonaliści wykazują ;) co prawda ostatni raz zdarzyło się to raczej dawno, przy świecach w którymś OHCu, no ale można zawsze powtórzyć np. przy zawiasie lexi...
_________________
http://bs-blog.clouds-forge.eu
 
 
pablo19 
Tropiciel



Auto: '89 12V :P NO LPG
Wiek: 40
Dołączył: 14 Mar 2005
Skąd: Warszawa
Wysłany: |7 Maj 2017|, 2017 23:45   

Ja tak zrobiłem przy zawiasie toyki :D
_________________
były
2.4 12V6 MSB
2.9 12V6 ASB razy trzy
2.9 12V6 MSB <- złociutkie 8) razy dwa
2.8 Ghia ASB '85 <- Ikona 8)
2.9 Team
 
 
Boni 



Auto: Lexus SC430 '03
Wiek: 52
Dołączył: 21 Maj 2005
Skąd: Dublin
Wysłany: |6 Lip 2018|, 2018 01:17   

Z powodu cudownego rozmnożenia GSów w zagrodzie i pocinania raczej GSem V8, zalegający w kącie słabiak, czyli niebieski GS300 został leniwie wystawiony do sprzedaży. Zanim trafił się rozsądny kupujący (bo debili ze trzech przez tydzień się trafiło) czy zrobiłem więcej ogłoszeń, zapytałem sąsiada, miłego młodego człowieka, za to posiadacza "alfy romeo diesel rdzawe kombi" (Alfa. Romeo. Kombi. Diesel. Toż to brzmi jak jakiś horror... :-d ), czy może chce sobie kupić fajny samochód za fistaszki. Przelecieli... wróć, przejechaliśmy się deczko, zastanawiał się chwilę no i właśnie se kupili naszego lexusa. Nadal będą obok siebie dwa GSy stały ;D

Co nieco zabawne, kupił go dokładnie za tyle, za ile my kupiliśmy tego GSa nieco ponad rok temu. Nie przebija to mojego najlepszego wyniku na szrocie (za Thunderbirda wyjąłem deko więcej niż zapłaciłem), ale i tak miłe, że ponad rok i coś ponad 25tys. km. przejechaliśmy tylko w kosztach opłat, LPG i niedużej kupki części. Oby następca GS430 też tak dawał radę.

Co mniej zabawne, ciekawe ile będzie mi marudził i zawracał głowę w temacie majsterkowania i psucia GSa :-d
_________________
http://bs-blog.clouds-forge.eu
 
 
Darek_Police 
thesilent



Auto: sedan `90 2.9 12V6 ASB Ghia i kupowdepy
Wiek: 41
Dołączył: 03 Wrz 2007
Skąd: Sollstedt DE
Wysłany: |6 Lip 2018|, 2018 08:25   

No to będziecie mogli uprawiać majsterkowanie i psucie synchroniczne :P

Jak jadę do Polski, to pod blokiem u teściów też parkuję cytrynę obok dwóch moich byłych mazd ;)
_________________
Scorpio `90 2.9 12V6 ASB Ghia sedan
ex:
Citroen GC4P 07 2.0 HDI
M6 04 2.0 DOHC
M323F 97 1.5 DOHC
Uno 92 1.1 OHC
Scorpio 89 2.0 OHC
 
 
 
Boni 



Auto: Lexus SC430 '03
Wiek: 52
Dołączył: 21 Maj 2005
Skąd: Dublin
Wysłany: |6 Lip 2018|, 2018 09:35   

Darek_Police napisał/a:
No to będziecie mogli uprawiać majsterkowanie i psucie synchroniczne :P


Tru story bro, już tak miewamy, tyle że ja rzadko w lexusie, kiedy on obok na przemian i znacznie częściej, w tej alfie klekocie, albo w żony małym citroenie, też zdaje się niezła padaka. Ale gość jest twardzielek, sprzęgło w tym cytrynku robił pod domem, młotem nap... ze dwa dni ;) i to chyba na trzy rzuty robił, bo mu się coś chrzaniło (może od młota :-d ). W sumie z litości do niego moja żona mnie wysłała, zobaczyła że znowu coś dłubie w rdzawym eksponacie włoskiej myśli atechnicznej, "idz powiedz mu niech se kupi naszego lexusa", poszedłem, no i parę dni później, proszę...
_________________
http://bs-blog.clouds-forge.eu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Copyright © by Ford Scorpio Team

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group