Ford Scorpio Team

gregor

W wyniku zczytania blędów na pracującym ciepłym silniku (cosworth 93) zaistniala konieczność wymiany sondy. Nabyłem na allegro zo 80 PLN ponoć uniwersalną czterożyłową , nową sondę jak się okazało dedykowaną do grupy VW. Przed wymianą pomierzylem stare sondy jedna pracowała na 0,1 - 0,9 druga podobnie lecz co kilka sekund wskakiwala na poziomy 1.2 - 2,3 po czym bez wyrażnych przyczyn znowu pracowala poprawnie. Nowa którą zamontowałem w miejsce tej podejrzanej nie wiele poprawila pracę silnika i po kilku dniach ją zmierzyłem - dokładnie to samo, co kilka sekund wskakuje powyżej 1do wartości 1,5-1,8. Odczyt z kompa na pracującym silniku 172, na wyłączonym w kodach miękkich 139, 144. Dodam że przy montarzu stwierdzilem iż złącze jest częściowo nadtopione ( gniazdo -wtyczka sondy) ale wyglada że łączy. Pali jak smok pomocy. Czy sonda od VW jest odpowiednia? Czy może dalej na "ścieżce " pracy sondy mogą być jakieś uszkodzenia? Czy może zostawić sondy w spokoju i szukać problemu gdzie indziej.

Adam_2000

A mierzyłeś ciśnienie paliwa na wtryskach ?

gregor

wtryski były czyszczone, zresztą jeżdżę na gazie z prostą instalką

Adam_2000

Na gazie... to inna historia i nie ten temat

Poszukaj na forum, bo koledzy już to opisywali.
A... i uzupełnij opis, bo "kary nie unikniesz" ! :))

Boni

Zestaw pytań pomocniczych:
Sonda wariuje i pali ci jak smok na gazie, na benzynie, czy na obu?
Na której stronie świruje ci sonda?
Czy ta strona, która świruje, pracuje w miarę normalnie mechanicznie (np. zawory)?
Czy wszystkie uszczelki dolotu są PERFEKT?

Rafał A.(antek)

no i czy sprawdzales na benzynie jakie podaje wartosci sonda czy tylko na gazie?

gregor

sonda na gazie schodzi niżej gdzieś w okolice 0,1 - 0,6-7 . głupieje i na gazie i na benzynie i tak też pali. doloty posprawdzalem raczej są dobre, choć pewności nie mam. Dodam że cała sprawa zaczyna się gdy silnik nabierze normalnej temperatury . Katalizator jest przetkanny , cały wydech posprawdzany - jest szczelny.

Boni

Dla mnie sprawa wygląda kiepsko. Moim zdaniem, następny najlepszy krok, to na chwilę zamienić sondy na kanałach EEC - albo rozpiąć wiązki i przełożyć wtyki, albo przedłużyć kable (nie wiem co w Cossie prostsze). Jak "świrowanie" przeniesie się razem z wtyczką (tj. zostanie na tym samym kanale), to wtyczki, kable, a najpewniej coś nie tak z EEC, jak "świrowanie" zostanie z sondą (tj. przeniesie się na drugi kanał), to jednak sonda, ew. dolot albo inne cuda na tej stronie. W innych czujnikach i układach raczej nie ma co grzebać, bo o ile mi wiadomo, nie ma takiej możliwości, że od czegokolwiek poza sondami zeświruje tylko jedna strona i na gazie i na benzynie (chyba że masz jakoś dziwnie podłaczony gaz, nic nie napisałeś o instalce LPG)

Walcker

chyba że jakiś tani gaz do d... zatankowałeś ??

gregor

instalka jest BRC prościutka bez kompa, dokupiłem drugą sondę wyregulowałem ponownie gaz j jakby się trochę polepszyło. nadal jednak to nie to. Przy okazji gazownik śmial się z tych sond mówiąć że i tak nie mają przy tej instalacji znaczenia!!? ale teraz się zaczął z kolej przegrzewać i cyrk zaczyna sie od nowa.

WTOM

jedyna przyczyną pojawiania się napięć >1V na wyjściu sondy jest brak dobrej masy. nie ma możliwości by sonda dawała wyższe niż 1V napięcia (dotyczy to akurat forda, bo są sondy 5V), poprostu w przypadku gubienia masy pojawia się napięcie z kompa i głupieje wtedy mocno. proponuję sprawdzić wszystkie połączenia elektryczne.

will

Panowie bylem dzisiaj u gazownkikow na regulacji bo smierdzial mi gaz wewnatrz auta okazalo sie ze reduktor nowy mial nieszczelnosc wymienili mi na nowy i pojawil sie problem z sondą.tzn tak mi powiedzial gazownik ale cos w tym jest bo i na benzynie i gazie roznie mi pali w przedziale 16-21/100km gazu.na benzynie nie rowno chodzi.gazownik stwierdzil wedlug kompa ze wlasnie sonda do wymiany.co wy na to???jaka kupic i jak ewentualnie moge sprawdzic czy to rzeczywiscie sonda???