Ford Scorpio Team

Gruber

Dawno, dawno temu kontynent europejski wypluł z siebie dwie wyspy. Od początku było wiadomo, ze będą się tam dziać rzeczy niezwykłe i niezrozumiałe dla czystej krwi kontynentalnego Europejczyka. No i zaczeło się. W 1906 roku dwóch szalonych Angoli postanowiło zrobić coś czego nikt wczesniej nie zrobił-wyprodukowac samochód tak obrzydliwie luxusowy, ze dostepny dla mniej niz wąskiej grupy klientów.....
Nadszedł rok 1965. Z desek kreślarskich zszedł projekt o nazwie Silver Shadow I. Samochód okazał się rynkowym strzałem w dziesiątkę. Dwanaście lat pózniej SS I został poddany liftingowi czego efektem było powstanie SS II.
Dwadzieścia osiem lata później pewien zdesperowany studenciak trafił na Wyspy w poszukiwaniu złotego środka na wszystkie swoje problemy finansowe. Finał był taki, ze wrócił on goły i wesoły. Wesoły bo wpadł w jego ręce jeden z najcudowniejszych samochodów świata, często mylony z dużym Fiatem, Rolls-Royce Silver Shadow II. Goły, bo ostatnie spodnie wraz z tel. komórkowym zastawił na stacji beznynowej w Koninie.
R-R Silver Shadow II.
-rok produkcji 13.XI.1977r
-silnik benzynowy V8 o pojemności 6750cm3
-skrzynia biegów automatyczna 3-biegowa
-zwieszenie niezależne, pneumatyczne
-hamulce tarczowe na czterech kołach
Wnętrze:
-skórzana tapicerka
-klimatyzacja
-lusterka dla wszystkich pasażerów auta
-kompleksowe oświetlenie drzwi i wnętrza
-deska rozdzielcza z drewna orzechowego
-elektryka szyb x4
-cztery zagłówki
-dwa podnóżki z drewna machoniowego
Jesli istnieje coś piękniejszego niż dźwięk V8-emki w tym samochodzie to może to być jedynie V12 w Jagu.
http://img114.imageshack....73438224lb9.jpg
http://img338.imageshack....51279815nz1.jpg
http://img78.imageshack.u...26643370cm5.jpg