Ford Scorpio Team

Boni

Sedan, listopad 1991, prawdziwa

Ghia, automat i co nietylko. Sprowadzony 2005, kupiłem praktycznie zaraz po sprowadzeniu, "z lawety". Szukałem 2.9 bez coswortha, z ASB, trafił się praktycznie maksymalnie wypasiony mk1, nierzeźbiony, w miarę sprawny, w miarę dobrej cenie, no to jest. Rudą dali gratis

Szczegóły fabryczne:
Ghia+RS 2.9i
z zewnątrz Nordic Green, wewnątrz Raven (welur szary + czarny, wnętrze w dość dobrym stanie)
ABS
automat
tempomat
wspomaganie
klima manualna
zielone szyby atermiczne
pakiet Ford RS, oryginał, w formie: spojlery dół z 4 stron, alufelgi RS "szprychowe" (co ciekawe - brak spojlera na klapie, miał gość dobry gust)
pakiet Winterpack - tylny dyfer z LSD (szpera) 25%, samopoziomowanie pneumatyczne
podwójne reflektory z regulacją, halogeny w RSie
spryskiwacze reflektorów ("kły")
centralny zamek
wszystkie szyby podnoszone elektryk
lusterka elektryk
6 biegowe wycieraczki
grzane przednia i tylna szyba, lusterka, fotele przód
fotele przód regulacja el. w 4 osiach plus pompowanie pod plecki
kierownica regulowana w 2 osiach
dwa dzielone oparcia tylnej kanapy regulowane elektrycznie
8 głośników
komputer spalania
zespolony zegar-datownik-stoper-termometr zew.
szyberdach el. przesuwany i uchylny
blokada całej el. z tyłu (przeciw dzieciom

oświetlenie wewnętrzne dwie stacje, przód i tył
(stacja=lampka+dwa reflektorki do czytania+przełączniki)
oświetlenie pod nogi każdego pasażera i pod wszystkie drzwi
lampki konturowe na drzwiach (czerwone)
gaszenie świateł w środku po czasie
sygnalizacja wszystkich niedomkniętych drzwi i klap
sygnalizacja poziomu większości płynów
sygnalizacja przepalenia żarówek lamp
drewniane wykończenie (symboliczne, ale drewno, nie folia)
lusterko na osłonie przeciwsłonecznej pasażerki

z podświetlaniem
i jeszcze ze 20 podobnych drobiazgów, typu oświetlenie schowków,
jakieś zapalniczki z tyłu, dodatkowe schowki, przełączniki, zagłówki, i
temu podobne gadżety, plus to co zapomniałem wymienić.

To powyższe jest fabryczne i działa.

Fabryczne, niedziałające i/lub zdemontowane - samopoziomujące pneumatyczne
zawieszenie z tyłu (drooogi gadżet, wymienione już w Niemczech na zwykłe)
Radiomagnetofon oryginał oddałem zbieraczom oryginałów, mnie to nie kręci.
Przednia szyba wymieniona na niegrzaną (po kamieniu)
Blacharka rdzewieje sobie tu i tam, najbardziej w znanym błędzie konstrukcyjnym Scorpio, pt. nadkola tylne.

Teraz dołożone do fabrycznego:

wymienione kierunki na białe
wnętrza reflektorów srebrne
odpalanie samochodu przez telefon komórkowy (zagrzewa w zimie, wietrzy w lecie, bardzo dobre zimą dla automatu)
LPG pierwszej generacji, zbiornik 60l walec (ok 17l/100 po mieście)
sterowanie radia pod kierownicą
głośniki - tweetery pod szybą
wybierak (wajcha) od biegów od mk2, bez "zygzaka"
podświetlenie klamek wewnętrznych
podświetlenie regulatorów nawiewu przód
ogrzewanie el. tylnej kanapy (dwie sekcje)
wskazówki zegarów przerobione na białe
oświetlenie typu "ufo", zbędne i dla zabawy, zielone podświetlenie lamp i kierunków przód, cofania, tablicy tył, i w nadkolach

Parę rzeczy można by jeszcze dorobić (klimatronik! navi, dvd i co tam
jeszcze) ale na razie chyba starczy...

Fotki

Boni

Przybyło:
automatyczne zapalanie świateł (wersja hiperextranajprostsza, czyli dwa kabelki w skrzynce)
trzecie światło stop (za szybą w górze, trochę oblechowe może, ale idzie o skuteczność, bo w ostatnim tygodniu kilku ludków hamowało za mną nogami, rencami, oczami i wyrzucając kotwice, więc jakoś tak zacząłem bać się o tył...)

Boni

Zmiana:
Wskazówki zegarów zielone jednak mi się nie podobały. No to zrobiłem białe, i teraz jest genialnie, normalnie a desce biało-czerwono, podświetlany zielono-czerwono. Macz better (i bez komentarzy wiem że mnie całkiem pogięło

)

Boni

Zdjęcie zegarów:

(nocne nie wyszło telefonem)

Boni

Kierowniczka wymieniona na mk2 (albo m1 cossie jak kto woli), to pierwszy etap, w planach na niej skóra i ew. grzanie. (hoho ileż tych planów...)

Boni

Publiczność chciała zobaczyć podświetlanie tego i owego więc na ile się dało wyfocić...

Drzwi pasażera:

Środek:

Drzwi kierowcy:

pablo19

Hej kolego sympatyczny, coś tam zmieniałeś w tym aucie, czy mi się tylko przyśniło?

Boni

Boni

Sprzedany, ale może nowy właściciel się zarejestruje na forumie - adres ma na tablicach rejestracyjnych

[edit] Klient się rozmyślił (pretekst - błąd w ogłoszeniu). A ja rozmyśliłem się co do sprzedaży UFO "byle komu byle gdzie", a szczególniej rodzinie czy znajomym, więc autko zostaje, pomimo, że będzie raczej stał niż jeździł.

rafalski

Witamy znów

pablo19

Julek

a jaki to był niby błąd w ogłoszeniu, który uratował biedne ufo od niechybnego wpadnięcia w niebyt?
czyżby klient spodziewał się jednak "mustanka"?

pablo19

Miał być mustank kombi

kat

konik,z drzewa koń na biegunach...

Maross