Ford Scorpio Team

Struna

powinien być taki dydol co go guzior naciska i on uruchamia siłownik

artin

Oblookam tego dydola :mrgreen:

Rafał A.(antek)

spalil sie silownik jak zawssze pewnie, było juz o tym kilka razy, co do przerobienia na elektryczny, to wywalasz wylacznik z zamka, podciagasz kable od niego gdzies do kabiny i po kłopocie...

szamcio

Siłownik sprawny, nie spalony
zamek działa prawidłowo, tzn po naciśnieciu wysuwa się to "coś" i potem wraca
Po nasmarowaniu, czyszczeniu, działa, ale na krótko, tzn potem znowu sam się otwiera
stan na dzisiaj - odłączony wyłącznik od siłownika, zamek otwiera się tylko na kluczyk, przymierzam się do zrobienia otwierania ze środka
Pozdrawiam i dziekuję za sugestie
Szamcio

artin

Dydol jest, ale siłownik nie działa

Czyli jak zrobię siłownik to dopiero będę się cieszył otwieraniem na przyciśnięcie. A na razie pozostaje mi kluczyk :wink:

Struna

i tak pewnie za długo się nie pocieszysz bo te guziory mają tendencję do zacierania się i potem albo wciśniesz i juz tak zostanie i zjara cewkę albo wcale nie idzie tego wcisnąć:D

szamcio

Zebym nie zapeszył, ale juz po kłopocie - siłownik sprawny, kable też, wyłącznik uruchamianie siłownika przeglądnięty. Przyczyna - luźno założony kabel masujący na konektor, znajdujący się pod szybą. Przy ruchu klapą lub autem - rozłączał masę i powodował otwieranie zamka. Usterka już usunięta, wszystko działa jak narazie dobrze
Pozdrawiam
szamcio