Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

Inne - Lexus IS250

Boni - |18 Paź 2020|, 2020 18:02
Temat postu: Lexus IS250
Poczebny był pronto jakiś pojazd w nowym kraju, bo GS430 kończy się przegląd, zawieszenie i parę innych rzeczy. Ponieważ koszta dodatkowe (podatki, ubezpiecznia, itd) szrotwagenów w Irlandii są z chorej czapy i na razie są covidy i inne kryzysy, celowałem w coś typu 2 litry benzyna, ale może w końcu w kupecie itp. a nie bezsensowne 4 drzwi V8 wożące głównie powietrze. Niestety, rynek jest tu ubogi jak coś ubogiego, więc na poziomie cen akceptowalnych były prawie wyłącznie różne merole, głównie CLK i nieliczne inne wynalazki, no w teorii mogłem pójść po CL500 czy BMW 630, ale jw. koszta zakupu i dodatkowe już niebagatelne, bo nawet jeśli paliwo to nie problem, to nie wiem czy ktokolwiek by mi tutaj na takie coś ubezpieczenie sprzedał...

Po obejrzeniu paru rzęchów od Mercedesa i kolejnego złoma wczoraj rano, zmieniliśmy plany, i machnęliśmy ręką na padaki germańskich oprawców i wróciliśmy do produktów samurajskich. Oczywiście, najrozsądniejszego GS300 3gen w Dublinie i okolicy w międzyczasie ktoś kupił, zostały jakieś gorsze oraz ze dwa LSy, jw. niepotrzebne. No to schyliliśmy się niżej, do ISów, zaczepiliśmy gościa o takiego w miarę do rzeczy, w miasteczku pod którym mieszkamy. Obejrzeliśmy wczora z wieczora i ekspresowo obrabowaliśmy faceta z samochodu, trochę był w szoku i nagle ma problem czym do pracy jutro pojechać :-d A my mamy obrazek, jak to IIRC kiedyś Pablo ujął "dwa podobne szroty - wiadomo żę chory tu mieszka"



Coś więcej napiszę kiedyś tam, na razie ot, zadbany acz już postarzały IS250 2006, średni wypas, zaskakująco przestronny z przodu, na dojazdy i jako pierwszy wózek w Irlandii wydaje się dosko. Jak bardzo popsuty to jeszcze nie wiem, jutro dopiero będę miał ubezpieczenie, więc do końca tygodnia może go przegonię porządniej i przebadam, jeśli w ogóle będzie wolno jeździć, bo tu zmierza wszystko do lockdownu i pracy z domu. Na razie z usterek, poza oczywistymi odpryskami, rysami i początkami purchelków od rdzy na krawędziach tu i tam, znalazłem tylko syfny filtr kabinowy i nadgnity korek ukł. chłodzenia, ale pożyjemy, zobaczymy.

Darek_Police - |18 Paź 2020|, 2020 19:10

Hehe, i jak tam? Sztywniutko? :D

Gratulacje i bezawaryjności.

pablo19 - |18 Paź 2020|, 2020 19:31

Straszny to kraj, gdzie szrota nie możesz kupić, bo jest to wyczyn ekonomicznie zupełnie bez sensu.
Gratuluję szybkiego znalezienia i to jeszcze pod nosem, szkoda, że nie szrot ;)

Boni - |18 Paź 2020|, 2020 22:53

Darek_Police napisał/a:
Hehe, i jak tam? Sztywniutko? :D

Chyba nie chwytam dowcipu... :632:

Dzięki ogólnie, ale w szczególe, po ostatnich doświadczeniach, gratulować se będziemy jeśli to będzie w ogóle jeździło za miesiąc :-d

Darek_Police - |19 Paź 2020|, 2020 05:48

Znaczy zawiecha czy nie twarda ;)
pablo19 - |19 Paź 2020|, 2020 08:50

Boni napisał/a:
...
Dzięki ogólnie, ale w szczególe, po ostatnich doświadczeniach, gratulować se będziemy jeśli to będzie w ogóle jeździło za miesiąc :-d
Przy tamtym to się wpakowałeś niby w coś co znasz, ale nowsze, to wiadomo, że gorsze i masz za swoje ;)
A przy IS to widzę, że "chciałeś dobrze", a jak się okaże, że to studnia no to już ewidentny pech.

Boni - |19 Paź 2020|, 2020 09:14

Darek_Police napisał/a:
Znaczy zawiecha czy nie twarda ;)


Aaa, Booryyynaaa!1! :-d W sumie to nie wiem jeszcze, tyle co w koło osiedla i po parkingu jeździłem, nie zauważyłem jeszcze.

Pablo, niby wózek jeździ ok, ale do myślenia daje np. leżąca gdzieś w bagażniku zapomniana cewka zapłonowa, czy klucz płaski 10 "pod ręką" :-d Gość dupa wołowa że ich nie zabrał przed sprzedażą, ja dupa wołowa, że je zauważyłem dopiero przy sprzątaniu po zakupie, no ale przywalone były jakimiś szmatami... Zobaczymy.

Boni - |20 Paź 2020|, 2020 10:23

Do pracy 20km dojechał... :-d Nie jest bardzo sztywny, albo inaczej - nasz GS430 jest podobnie sztywny (bo poprzednie "cywilne" GSy niekoniecznie, były znacznie bardziej jak pontony).

Wkurza żałosne 200KM i brak kopyta pod pedałem :-d i kierownica nieustawiająca się samoczynnie do wysiadania. Brak satnav i dużego ekranu trochę też, no ale to wiadomo, trza se było znaleźć wypasionego na max (w tej budzie na max powinien mieć satnav z kamerą cofania itd., radarowy tempomat i szyber, ale ogólnie rzecz biorąc takie nie występują w przyrodzie irlandzkiej, może w UK gdzieś; a japońskie trafiają się z max wypasem jw. plus AWD).

Mechanicznie wygląda, słychać go i czuć w miarę normalnie, jak na 200tys km dotartego lexusa.

Parę słabych zdjęć z ogłoszenia, bo tu ostatnio mrok i ponur i deszcze.


pablo19 - |20 Paź 2020|, 2020 15:09

Jasny środek jest przyjemny :)
Boni - |21 Paź 2020|, 2020 10:19

Ale niezbyt praktyczny... oraz ten akurat ma sporo malutkich, ale jednak uszkodzeń, te perforowane skóry wydają się słabsze (ale - wygodniejsze) niż podobne w GSach. Tu kreseczka, tam dziureczka, nie tylko na skórach ale i na drzwiach. No nie ma obcier czy rozerwań jak niektóre wozy z takim wiekiem i przebiegiem jakie widywałem, ale to wszystko jasne w idealnym stanie nie jest.

I na ramce radia od strony pasażera, oczywiście lakierowanej jak jakiś gupi laptop, ma rysę, chyba jakieś mocowanie telefonu itp kiedyś tam było. A ramka jest częścią obudowy radia, raczej nie występuje osobno u handlarzy. Ale że nie bardzo widzę tę rysę zza kierownicy, nie wkurza zbytnio, więc malować czy oklejać mi się pewnie nie zechce...

Jeżdżąc nieco więcej - no jednak jest nieco sztywniejszy niż GS; nie żebym cierpiał, jak w jakimś usportowonim seacie na felgach pomalowanych farbą zamiast opon (to było moje ostatnie doświadczenie parę lat temu z naprawdę twardą padaką), ale na niektórych nawierzchniach czuć różnice.

A poprzedni właściciel, który płakał jak sprzedawał, już se otarł łzy rzęsiste zakupem samochodu. Lexusa GS450 z 2007. Jest to jego piąty lexus (dla przypomnienia, IS dla nas jest 4).

pablo19 - |21 Paź 2020|, 2020 10:49

Japończyki trochę uzależniają, najpierw jedna Starlet, potem druga,teraz po Foresterze będzie kolejne Subaru, albo drugie Subaru żeby temu pierwszemu nie było smutno ;)
Srebrny - |23 Paź 2020|, 2020 18:26

pablo19 napisał/a:
Japończyki trochę uzależniają

Raz Honda, zawsze Honda. Nie mylić "raz Aldi zawsze Aldi" :-d :-d :-d :-d

Aro - |23 Paź 2020|, 2020 20:23

Jeden taki u mnie mówi, że honda to motór :)-:
Srebrny - |24 Paź 2020|, 2020 08:02

Motór Honda to bezwzględnie najlepszy na świecie. Co tam w świecie i poza światem też :-d :-d :-d :-d :-d
Boni - |25 Gru 2020|, 2020 21:18

Nadal jeździ, czyli znacznie lepszy nabytek, niż moja poprzednia porażka od chryslera ;)

Przymierzam się do wstawienia jakiegoś multi-wyświetlacza no-name 7" na androidzie, ale sama nie wiem; na razie walają mi się graty w koło (sam nowy panel z kablownią, kamerą cofania itd. to pikuś, ale rozebrana konsola centralna to niezłe puzzle, się okazało - dobrze że kupiłem se drugą, a nie rozbabrałem tę z samochodu).

Wrzuciłem jakąś notkę z detalami: http://bs-blog.clouds-for..._wilczej_skorze

Boni - |12 Kwi 2021|, 2021 14:55

Wrzuciłem jakąś notkę o maluchu, bo ponieważ ale o (oraz cuda się dzieją na szrocie, panie, Lexus Irlandia mi samochód "naprawiał" w ramach "akcji korekcyjnych)

http://bs-blog.clouds-for...rugiego_stopnia

i w końcu jakieś aktualne zdjęcia zrobiłem, a nie tylko badziew z ogłoszenia:


pablo19 - |14 Kwi 2021|, 2021 12:13

Myślałem, że kolejny nowy ;)
Boni - |19 Kwi 2021|, 2021 16:25

pablo19 napisał/a:
Myślałem, że kolejny nowy ;)


Jak się znowu będzie tyle jeździć, ile w PL czy w SCO, to się pomyśli :-d Na razie wystarczy bieda-lexus, przecie przez te już ponad pół roku w Irlandii nie wiem czy 2000km zrobiliśmy...

pablo19 - |19 Kwi 2021|, 2021 21:34

No to rzeczywiście pomnik motoryzacji, dobrze, że to się nie psuje od stania ;)
Boni - |23 Lip 2021|, 2021 13:15

W końcu trochę się jeździ lexi, a to do biura, a to po Irlandii. Przy 201tys km wymieniłem olej silnikowy, częściowo ATF, coś tam podłubałem, ale nie za bardzo jest co robić.

Panel navi/displej na androidzie nijak nie wszedł w przerobioną konsolę CD/radia/klimy, przybiłem go w końcu na górze na środku, pod tymczasową osłoną ("a prowizorki są wieczne..." oraz zdjęcia jak skończę :-d ). Stąd przynajmniej muzy mam teraz do wyboru i do oporu, a i filmy jeśli by mi zależało. Oczywiście, nie chce mi się przeciągąć kabli kamery cofania do tego, zwinąłem je pod fotelem na razie (zresztą, nie wiem czy nie dam jednak zwykłych czujników x6 bo mi z przodu bardziej brakuje czujników niż z tyłu). A nawigacja działała, ale przestała, mam nadzieję, że to tylko coś z anteną GPS za 5zł jaką dają z takimi panelami, muszę w końcu zamówić następną.

Wózek jako taki nadal nieco za mały, nieco za słaby, nieco za biedny, ale też nadal nam wystarcza, oczywiście.


pablo19 - |23 Lip 2021|, 2021 22:06

Coś Ci z deski wystaje :P
Olać wózek, widoki są lepsze :)

Boni - |24 Lip 2021|, 2021 01:28

pablo19 napisał/a:
Coś Ci z deski wystaje :P


Nie bez powodu napisałem "przybiłem" :P

pablo19 napisał/a:
Olać wózek, widoki są lepsze :)


Na forum wózków wrzucam widoki wózków :P ale fakt, tu jest niby prawie ten sam, ale lepszy widok

pablo19 - |24 Lip 2021|, 2021 23:12

Teraz widzę fajny wózek :P
Boni - |11 Wrz 2021|, 2021 21:41

Inne ładne obrazki z lexi w Irlandii (Ladies View w rejonie Kerry, taka mini-Szkocja irlandzka), ze dwa tygodnie temu:



Wycieczka wkoło Kerry była miła, ale zepsuta przez zepsucie się szrotwagena, niewiarygodne, "proszę pana, to lexus, a jednak się psuje!1!". Poleciał alternator i wylądowaliśmy bez prądu po jakimś czasie. Przyszło ściągnąć szrota, wymieniłem altek na "nowy" (regenerowany albo chińszczyzna), nie wnikałem co w starym wypadło, czy szczoty, regulator czy co tam. Dwie uwagi, po pierwsze, przy normalnej V6 2.5 wzdłuż, w tej "małej" budzie, wymiana czegokolwiek koło silnika obsysa dwa razy bardziej niż w lexi GS czy w Scorpio, np. śruba tylno-dolna od wspornika altka jest taka "przyjazna", że DKJP, oraz altek przechodzi między silnikiem a chłodnicą z najwyższym trudem. Dwa, utrata napięcia w autku z elektrycznym wspomaganiem = można się zdziwić, bo silnik pracował całkiem jeszcze normalnie.

Niebawem przegląd techniczny lexi, będzie pierwsze bliższe spotkanie z irlandzkimi diagnostami. W tej intencji zamówiłem przednie tarcze i klocki, bo trochę tam już cienko, może jutro wymienię, jeśli ukopię gdzieś chęci.

pablo19 - |13 Wrz 2021|, 2021 22:31

No nie wiem, jakoś tak z tyłu to auto nie ma charakteru na tym tle...
Darek_Police - |13 Wrz 2021|, 2021 22:37

pablo19, jednak nie znasz sie :P
Boni - |14 Wrz 2021|, 2021 12:31

Darek_Police napisał/a:
pablo19, jednak nie znasz sie :P


No właśnie to samo miałem napisać :-d może dla ustalenia uwagi: ze trzy dupki których autek są bardziej charakterne i ładniejsze w ujęciu "1/2 od tyłu", ale tak w pobliżu tego szrotu (tj. około 15 lat, około bmw 3, i bez wyrywania teściowej, żonie i sobie nerek, żeby za szrota zapłacić)? Oraz dlaczego, chociaż rwałbym jak reksio szynkę, to aston martin db9 czy camaro 2006 to jednak nie jest właściwa skala do porównań... :P

pablo19 - |17 Wrz 2021|, 2021 08:08

Gusta i guściki, jak se oddalę przeglądarkę, że to zdjęcie jest na 1/7 szerokości ekranu 14" to nie wiem czy to luksus czy srałdi :P To jest pierwsza kwestia. Jak dla mnie, z tej perspektywy bryła wygląda jakoś tak zwyczajnie.
Gdyby na tym tle stało Scorpio MKI to nie miał bym żadnych zastrzeżeń, to jest druga kwestia :P

Boni - |19 Wrz 2021|, 2021 14:17

pablo19 napisał/a:
nie wiem czy to luksus czy srałdi :P


Czyli powinieneś zbadać wzrok! :P oraz nie bluźnij, młodzieńcze!1!

pablo19 napisał/a:

Gdyby na tym tle stało Scorpio MKI to nie miał bym żadnych zastrzeżeń, to jest druga kwestia :P


Niestety, tak, to było ostatni raz parę lat temu (ale że już SIEDEM lat temu??), Loch Katrine, Szkocja:


pablo19 - |21 Wrz 2021|, 2021 12:44

O, gdyby oczami wyobraźni zniknąć Puga i Toitoia to widok byłby prześliczny :)
Boni - |22 Wrz 2021|, 2021 22:38

pablo19 napisał/a:
O, gdyby oczami wyobraźni zniknąć Puga i Toitoia to widok byłby prześliczny :)


Mhm. Niestety, inne zdjęcia ze Szkocji z naszym Scorpio są albo jeszcze bardziej obesrane przygodnymi paskudnymi samochodzikami obok, bo z parkingów publicznych itp. gdzieś na górkach, albo i fajne, ale z fantastycznym unikalnym ryjem UFO-"mustanga" :-d

W lexusie wrzuciłem w weekend nowe tarcze i klocki przód, sprawdziłem światełka i czy opony nie straszne, i tyle, dziś przeszedł przegląd tech., bez uwag. Zdaje się, przeglądy są tu nieco bardziej formalistyczne i rzetelniejsze niż w UK, o PL lepiej nie mówiąc. Z kwitów i wyników jakie dostałem, jedyne co ciekawe, to że prędzej niż później trza się chyba w końcu przyjrzeć tylnym hamulom, bo deko nierówno biorą, i to na krzyż, roboczy słabiej z jednej, "ręczny" słabiej z drugiej (tam są pewnie tarczobębny jak w innych tojkach/lexi, ale nawet mi się nie chciało sprawdzać jeszcze).

Zysio - |23 Wrz 2021|, 2021 06:45

Hmmm - a w Szkocji tyle genialnych miejsc na robienie fotek jest... ;)
Boni - |23 Wrz 2021|, 2021 09:52

Zysio napisał/a:
Hmmm - a w Szkocji tyle genialnych miejsc na robienie fotek jest... ;)


Yest, ale wiesz jak trudno zanieść w te miejsca samochód i upozować go do zdjęcia? A spychanie z parkingów różnych brzydkich autek psujących ujęcie też nielegalne podobno, zepchniesz do jamy nissana czy puga, a odpowiesz jak za samochód... :P

Maross - |23 Wrz 2021|, 2021 18:12

Boni, mistrzostwo z tym samochodem :DDDD :DDDD
Boni - |29 Wrz 2021|, 2021 21:24

Stwierdziłem, że macie rację w sumie, w Szkocji jest dużo ładnych miejsc do robienia zdjęć lexusom, no to właśnie zaniosłem ISa do Szkocji i narobiłem mu zdjęć, bo kto bogatemu zabroni :P i jutro i pojutro też mu narobię zdjęć, a co!1! :-d


Zysio - |30 Wrz 2021|, 2021 15:42

Ja to spory kawałek północy kraju obejrzałem objazdowo. Poza tym pozwiedzałem Edynburg - niesamowicie mi się to miasto podoba, normalnie mógłbym tam zamieszkać.
Maross - |1 Paź 2021|, 2021 00:17

Zysio, kurna , ja już teraz mam pół Polski,żeby do Ciebie na piwo zajechać a Ty mi chcesz do Szkocji uciec ? :P
Boni - |1 Paź 2021|, 2021 10:06

Szkocja zawsze na propsie, a Edynburg rzeczywiście, bardzo miły. Ładne parę lat temu, po roku czy dwu mieszkania w SCO, na którejś tam kolejnej wycieczce do Edi żona zapytała "A tak właściwie to dlaczego my nie mieszkamy w Edynburgu? - Bo na początku praca była w Glasgow a nie w Edi - TO ZACZNIJ LEPIEJ SZUKAĆ!! :-d ". A jedna z córek nadal tam mieszka.

Ładnych zdjęć lexi na tle Szkocji, za ostatnie dni, mam jeszcze trochę, i dzisiaj też pewnie będą (Skye, Glencoe, itp) ale zakatuję was nimi później :-d

pablo19 - |1 Paź 2021|, 2021 22:14

Z tym szarym niebem ładnie się komponuje :)
Boni - |1 Lis 2021|, 2021 15:36

Tak ładnie przeszedł przegląd i jeździ, że dostał nowe kapcie - poprzednio chwaliłem sobie Nokiany Weatherproof, ale w praktyce już ich nie mogłem dostać, teraz są wielosezonówki Seasonproof. No trochę się bałem, że będzie kaszan, bo różnie bywa ze zmianami i nowościami u producentów gumy, ale jest ok.

Zgodnie z planem ze dwa razy lepiej trzymają na mokro (już nie wszystkie ronda bokiem w irlandzkim deszczu :-d ) i ze dwa razy cichsze (znowu słyszę samochody obok na autostradzie, zamias tylko wycia opon, szczególniej przednich, na irlandzkich zębatych asfaltach), w porównaniu z tanią chińską gumą. Ale ze dwa razy droższe, oczywiście.

Z ciekawostek, zamówiłem se w Oponeo, skoro mają też stronę na Irlandię, itd. Ostatnim razem do GS w UK Oponeo wysyłało bodaj z Niemiec. A teraz prosto z Polski...

Inna ciekawostka, okazało się, że IS250 miały fabrycznie 225 z przodu i 245 z tyłu, i tak też mam założone. Daje to zapewne jakąś dodatkową malutką różnicę w prowadzeniu i odrywaniu tyłu tym śmiesznym silniczkiem V6, wzg. 225 klapków chińskich :-d

Oponki polecam.

Boni - |2 Wrz 2022|, 2022 00:34

Zapomniałem "zamknąć" temat tego ISa - sprzedany z powodu przesiadki w lexusa SC430. Powisiał trochę w ogłoszeniach, kupił jakiś ziomal (zaraz okazało się, że Polak), w wielkiej potrzebie, bo jego pani IS nie przeszedł przeglądu, a jemu rozkraczyła się wspaniała, wierna, cudowna beemwica. Więc se kupił ratunkowo następnego ISa "do jazdy".
pablo19 - |5 Wrz 2022|, 2022 08:12

Albo do zajazdy ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group