Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

Silnik + zasilanie paliwem - silnik cosworth i ciśnienie oleju

dudas89 - |25 Lip 2016|, 2016 14:35
Temat postu: silnik cosworth i ciśnienie oleju
witam, pisze z problemem nastepującym, zakupiłem scorpio z silnikiem kod boa, asb. auto u poprzedniego właściciela stało 5 lat, przywiozłem to do siebie i przy tym majsterkuje, wiadomo na początek odpaliłem, auto jest bez gazu tylko benzyna, bez gazowania rozgrzałem troche i wymieniłem olej na mobil 10w40 oczywiscie tez filtr oleju zmieniłem. zalane 4,7 litra oleju, pojezdzilem jakies 400 km i znów zmiana oleju na ten mobil wraz z filtrem. w miedzyczasie zmieniłem termostat bo wskazówka temeperatury sie ledwo podnosila. wiatrak wisko nie jest zablokowany.

problem: na wolnych obrotach, po rozgrzaniu silnika, na położeniu P jest ok, ale pod obciażeniem jak skrzynia jest na R albo D, a auto trzymam na hamulcu i obroty spadaja na 500 albo 600 to mruga konewka braku cisnienia oleju. czym moze to być spowodowane?


temperatura cieczy na zegarach ledwo co wchozi w pole NORM, nie podchodzi pod M nawet, a jak maske otworze to węże gorące, chłodnica gorąca, wiatrak i kolektor też, płyn jest, czy to czujnik temperatury zaniża?

trzypion - |25 Lip 2016|, 2016 14:38

1. Zużyciem silnika.
2. Może być. Zmierz temperaturę, to bedziesz wiedział.

pablo19 - |25 Lip 2016|, 2016 15:06

Odłączałeś akumulator? Może go źle zaadoptowałeś? Po resecie kompa, trzeba mu dać kilka min, żeby sobie popyrkał na wolnych z włączonymi światłami, potem spokojny spacer i trochę buta. Reset to odłączenie aku na ~15 min.
dudas89 - |25 Lip 2016|, 2016 15:09

Po resecie adaptacja poprawnie przeprowadzona, błędów brak.
jaroz - |25 Lip 2016|, 2016 15:15

dudas89 napisał/a:
a jak maske otworze to węże gorące, chłodnica gorąca, wiatrak i kolektor też, płyn jest, czy to czujnik temperatury zaniża?
może być jak najbardziej.
dudas89 napisał/a:
obroty spadaja na 500 albo 600 to mruga konewka braku cisnienia oleju. czym moze to być spowodowane?
właśnie to przerabiam - panewki korbowodowe. Jaki masz przebieg? Ewentualnie czujnik ciśnienia, ale to złudne - też to obstawiałem, a okazało się, że panewki umarły.
pepi - |25 Lip 2016|, 2016 16:47

jak ciśnienie oleju się zapala to motor trup zadziałanie lampki to zaledwie 0,2 a ciśnienie wymagane 1,5 w górę
pomierz ciśnienie oleju jakie realne jest bo może tylko czujnik padł

dudas89 - |25 Lip 2016|, 2016 17:28

czujnik temperatury cieczy chłodzącej wymieniony - na wskaźniku idealnie w połowie :)

czujnik ciśnienia oleju wymieniony - niestety problem pozostał.

DANEK1403 - |25 Lip 2016|, 2016 17:34

Czyli panewek nie ma micha w dòł i panewki wymienić
jaroz - |25 Lip 2016|, 2016 17:49

Tak jak pisze Danek i ja - panewki. Jaki masz tam przebieg?
dudas89 - |25 Lip 2016|, 2016 18:05

na liczniku 312 000 km.
gufer-posepny - |25 Lip 2016|, 2016 18:39

biorąc pod uwagę ostanie wieści i przygody kolegi jaroz-a to pewnie panewki zeszły już dawno . 1% szans że jakiś syf w smoku jest albo czujnik padł .
jaroz - |25 Lip 2016|, 2016 20:02

dudas89 napisał/a:
312 000
to już mogła Cię dopaść klątwa panewek:( Mi już około 300k było słychać coś dziwnego i to okazały się panewki. Także gufer dobrze prawi.
Grześ - |25 Lip 2016|, 2016 21:24

jaroz napisał/a:
około 300k było słychać coś dziwnego i to okazały się panewki.


A ja po 400 tys km miałem panewki idealne, zero przetarcia warstwy ślizgowej, nawet nie cała powierzchnia panewek pracowała - widać wyraźnie. Ja nie wiem, jak niektórzy po mniejszych przebiegach silnik załatwić potrafią ... A jeżdżę jak już pisałem, na Panolinie, syntetyku, 5W40. Tylko ten tłok na I cylindrze, i błędne podejrzenia co do przyczyny - a to był zapieczona pierścień, choć raczej po mechanicznym uszkodzeniu tłoka jakimś obcym ciałem. Reszta silnika zużyta w mniej niż połowie ! Na gazie !

A tak w ogóle .... wygląda, że mamy na forum kilku wizjonerów, a może nawet jasnowidzów !!! Snujecie mnóstwo teorii, zamiast napisać po kolei, co zrobić, co sprawdzić. No, kilka cennych uwag było, ale przeważają gdybania.

Pompa oleju w tych silnikach jest naprawdę wielka ... a min ciśnienie oleju na jałowym to bodajże minimum 0,5 bara. Czujnik reaguje różnie, trzeba zapiąć manometr i nie gdybać. I pomierzyć ciśnienie oleju i na zimno i na gorącym - wtedy wszystko się okaże. A wyrobione panewki dobry mechanik usłyszy. Zdjęcie miski to ostatni krok. Może być i tak, że kanały olejowe przytkane, albo regulator ciśnienia w pompie się przywiesił. Zależy jak poprzedni właściciel auto traktował.

Co do biegu jałowego - przyczyn może być mnóstwo, a zacząć należy od TPS, IAC, i dalej po kolei. A w ogóle na zimno podwyższa obroty jak należy ?

[ Dodano: |25 Lip 2016|, 2016 21:26 ]
dudas89 napisał/a:
jakies 400 km i znów zmiana oleju na ten mobil wraz z filtrem


A co było w filtrze ? Warto go rozpruć. I jako kolor oleju ? I co wy wszyscy tak ten Mobil ... po 300 kkm panewki ? Toż to jakieś g... a nie olej musiał w silniku być :-D !

[ Dodano: |25 Lip 2016|, 2016 21:32 ]
Małe uzupełnienie - przy 800 rpm, olej 10W40 - 1,0 bara. Przy 2000 - 2,5 bara.

jaroz - |25 Lip 2016|, 2016 21:34

Grześ napisał/a:
A ja po 400 tys km miałem panewki idealne
a miałeś swój od nowości, że tak chwalisz swój olej? I w ogóle chwalisz panewki, to mus że masz od nowości :D
Grześ napisał/a:
I co wy wszyscy tak ten Mobil
Ja używałem Mobil 1 5W50, więc nie żałowałem na dobry olej. Ale nie wiem co robił poprzedni właściciel do przebiegu 220kkm.
Grześ - |25 Lip 2016|, 2016 21:40

jaroz napisał/a:
Grześ napisał/a:
A ja po 400 tys km miałem panewki idealne
a miałeś swój od nowości, że tak chwalisz swój olej? I w ogóle chwalisz panewki, to mus że masz od nowości :D


Od 150.000 km. Wykręciłem 1/4 mln, a nogę mam raczej ciężką, + kilkanaście tys km z przyczepą.

jaroz napisał/a:
Grześ napisał/a:
I co wy wszyscy tak ten Mobil
Ja używałem Mobil 1 5W50, więc nie żałowałem na dobry olej. Ale nie wiem co robił poprzedni właściciel do przebiegu 220kkm.


Nie twierdzę, że Mobil1 jest zły, ale czy taki dobry ??? Coś mi się wydaje, że jak przez 100 tys km aż tak wytarłeś panewki, to mógłby być lepszy ....

jaroz - |25 Lip 2016|, 2016 22:09

Grześ napisał/a:
Od 150.000 km.
musiał ktoś przed Tobą dbać mocno, że było ok, albo po prostu dobry egzemplarz.
Grześ napisał/a:
Coś mi się wydaje, że jak przez 100 tys km aż tak wytarłeś panewki, to mógłby być lepszy ....
trudno powiedzieć kto jak wcześniej dbał...bo mi dość szybko zaczęło pogrywać w wąskim zakresie obrotów. Mniejsza z tym,zrobi się i będzie ok.
gufer-posepny - |25 Lip 2016|, 2016 22:19

a wiadomo co było wcześniej lane do silnika ? może wlaściciel walił gruche do silnika albo motodoktora lał . a wystarczy wypałować na zimnym zdrowo silnik zaraz po starcie i mamy to samo . także będą 4-5 właścicielem "głaskanie" olejem od ufoludków to już trochę za późno . poprzednik kupił auto , zarżnął pod remizą i sprzedał w 3 dupy temat dalej .
jaroz - |25 Lip 2016|, 2016 22:39

gufer-posepny, wiadomo tylko tyle, że nic nie wiadomo :D Ja jestem 3 właścicielem. Co innego gdyby mieć od nowości Scorpio....
Grześ - |26 Lip 2016|, 2016 07:14

gufer-posepny napisał/a:
także będą 4-5 właścicielem "głaskanie" olejem od ufoludków to już trochę za późno


Jaki olej masz na myśli ???

I mylisz się co do jakości środków smarnych - ZAWSZE dobry olej, smar, zmniejsza zużycie. I DOBRY filtr oleju oczywiście ...

Ja jestem (a raczej byłem) trzecim właścicielem tego zielonego. Pierwszy zrobił 100 tys w rok, wymiana oleju co 15 tys niestety. Potem jacyś ludzie jeździli tylko w latu, auto po pół roku stało nie odpalane. I ja dokręciłem te 1/4 mln. Na gazie, z mocno przyspieszonym zapłonem (do 15^ nawet !).

jaroz napisał/a:
Grześ napisał/a:
Coś mi się wydaje, że jak przez 100 tys km aż tak wytarłeś panewki, to mógłby być lepszy ....
trudno powiedzieć kto jak wcześniej dbał...bo mi dość szybko zaczęło pogrywać w wąskim zakresie obrotów.


Panewki słychać w dość specyficzny sposób, szczególnie korbowodowe.

Cytat:
Miało być o kosie i ciśnieniu oleju.


A zrobiło się o jakości środków smarnych - i dobrze. Niech każdy kto przejechał co najmniej 200 tys km opisze swoje doświadczenia. Z silnikiem, skrzynią, dyfrem. Bo ja moją skrzynią po 400 tys km mogę obalić mit, że są one "słabe". Jest w bardzo dobrym stanie, pracuje tak samo jak po 100 tys.

pepi - |26 Lip 2016|, 2016 07:43

tylko boa gubi panewki taki urok jego bob ma poprawiony ten problem i jest tu lepiej
ale za to gubi bardziej ślizgi :P
To nie znaczy że nie ma też tego problemu
Najgorsze oleje -mobil- castrol leję je desperaci którzy ufają reklamom

Grześ - |26 Lip 2016|, 2016 07:56

Moim zdaniem nie jest dobry. Choćby dlatego, że reklamowany w TV. No i Twoje doświadczenia pokazują, że jednak nie jest najlepszy. A już ja jestem przekonany, że "mój" olej jest dużo lepszy !

pepi napisał/a:
Najgorsze oleje -mobil- castrol leję je desperaci którzy ufają reklamom


100% prawdy !!! No, może lepiej zabrzmi "40%" :-P !

pepi napisał/a:
tylko boa gubi panewki taki urok jego bob ma poprawiony ten problem


A co dokładnie zmienili ??? Coś w układzie smarowania ? Nigdzie żadnej informacji na ten temat nie widziałem, może coś więcej napisz.

trzypion - |26 Lip 2016|, 2016 08:14

jaroz napisał/a:

pepi napisał/a:
Najgorsze oleje -mobil- castrol
robiłeś badania laboratoryjne? :d Brawo! :D


A poszukaj na forum niedawno był link do badań i wyników. I akurat to, co pepi napisał w tychże wynikach jest pięknie uwidocznione.
Najśmieszniejsze, że jeden z lepszych wyników na tym teście wyszedł olejowi GM ;)

dudas89 - |26 Lip 2016|, 2016 08:37

Proszę o trzymanie emocji na wodzy w moim temacie :)

Czujnik ciśnienia oleju wymieniony na nowy. Ale sprawdzę ciśnienie manometrem.
Jak sprawdzić regulator ciśnienia w pompie? Jak sprawdzić samą pompę oleju?

Na zimno na na jałowym podwyższa obroty.

[ Dodano: |26 Lip 2016|, 2016 08:39 ]
A Mobil dlatego, że z góry założyłem 2 zmiany oleju celem "przepłukania" silnika przed olejem docelowym (Millers).

jaroz - |26 Lip 2016|, 2016 08:44

trzypion napisał/a:
A poszukaj na forum niedawno był link do badań i wyników
taa, wiem, nie chciałem już tego przywoływać. Natomiast jak dobrze pamiętam, to Mobil wypadł tam bardzo dobrze.
Grześ - |26 Lip 2016|, 2016 08:44

dudas89 napisał/a:
Proszę o trzymanie emocji na wodzy w moim temacie :)


Spoko, przecież jeszcze się błotem nie obrzucamy, tylko olejami :-D !!

dudas89 napisał/a:
Ale sprawdzę ciśnienie manometrem.


Koniecznie. Niestety, przyłącze jest jakie jest - musisz coś wykombinować. Ja tego tematu nie rozgryzałem, przyłącze jest na stożkowy gwint chyba ...

Cytat:
Jak sprawdzić regulator ciśnienia w pompie? Jak sprawdzić samą pompę oleju?


Ano jak pomierzysz te ciśnienia manometrem, na zimnym, letnim, i max rozgrzanym, przy obrotach 700, 2000 i 5000, to można próbować coś wydumać. Ale być może wyjęcie pompy będzie konieczne.

Aha - mam nadzieję że filtr oleju masz jakiś sensowny ? I nie napisałeś co było w starym filtrze po jego wymianie - a to bardzo ważne !!! Błotko, opiłki, itp. syf ... Aha - do smoka pompy można dojść wygiętym drutem przez korek spustowy oleju. Wtedy możesz sprawdzić, czy da się tam coś "wygarnąć". Smok ma dość małe dziurki, więc mógł się łatwo przytkać. Można też małą kamerkę włożyć i podejrzeć. I dobrze wygarnąć wszystko z miski, samo spuszczenie oleju tego nie wypłucze.

bednarowski - |26 Lip 2016|, 2016 08:46

Grześ napisał/a:
trzypion napisał/a:
poszukaj na forum niedawno był link


A możesz zapodać ? Na pewno uda Ci się szybciej :-) !!!


http://bmwservice.livejournal.com/27699.html to chyba było to

trzypion - |26 Lip 2016|, 2016 08:58

bednarowski napisał/a:

http://bmwservice.livejournal.com/27699.html to chyba było to


Si, Senor! Gracias!

No i Mobil USA wyszedł spoko. Ale ten europejski... ;)
Za to taki BP Visco.. ;)

Tyle, że to tylko jeden z parametrów olejów - odporność na koksowanie. Przydałby się jeszcze test ochrony powierzchni trących.

dudas89 - |26 Lip 2016|, 2016 10:18

Niestety nie wpadłem na to, żeby sprawdzać zawartość zużytego filtra oleju, poszedł do kosza.
Grześ - |26 Lip 2016|, 2016 10:35

pablo19 napisał/a:
Wyjaśniłem na PW


No, prawie - co było OT ? Podziękowanie w języku cytowanej stronki ???

[ Dodano: |26 Lip 2016|, 2016 10:37 ]
dudas89 napisał/a:
Niestety nie wpadłem na to, żeby sprawdzać zawartość zużytego filtra oleju, poszedł do kosza.


Ale pogrzeb w misce. Kiedyś bała takie cienkie szczoteczki do mycia butelek, choć lepsze byłyby z cienkiego drutu. Tym spokojnie oczyścisz dno miski, i sitko pompy. Robota niewielka, myślę że warto spróbować. A jak kamerkę masz czy zdobędziesz, to można coś podejrzeć.

gufer-posepny - |26 Lip 2016|, 2016 16:05

Grześ napisał/a:


Jaki olej masz na myśli ???

I mylisz się co do jakości środków smarnych - ZAWSZE dobry olej, smar, zmniejsza zużycie. I DOBRY filtr oleju oczywiście ...



ta , do zarżniętego silnika to można wlać olej ... do silnika obok już raczej .

pepi - |26 Lip 2016|, 2016 22:05

ale w pierdoły tutaj piszecie
motor w który zamrugała kontrolka oleju jest trupem
oczywiście jak czujnik był dobry ...
I nie ma znaczenia już z jakiej przyczyny to było czy pompa czy zapchane coś panewek już nie ma bo być nie może .

trzypion - |26 Lip 2016|, 2016 22:39

Nie trupem, a pacjentem do wyleczenia.
jaroz - |27 Lip 2016|, 2016 07:14

trzypion, pepi jest radykalistą - jak się auto zepsuje - kupuje nowe :) A tak poważnie, to po coś robią choćby panewki - wymieniasz i jedziesz dalej. I ciśnienie oleju wraca i auto jeździ. Obecnie wymina panewek to wręcz czynność eksploatacyjna. Normalna sprawa, więc nie wiem pepi czemu twierdzisz, że auto to trup.
Grześ - |27 Lip 2016|, 2016 07:14

trzypion napisał/a:
Nie trupem, a pacjentem do wyleczenia.


Racja - to może być drobiazg. Najpierw diagnoza, a nie wróżenie ... Wytarte panewki ładnie hałasują na ciepłym oleju.

[ Dodano: |27 Lip 2016|, 2016 08:07 ]
jaroz napisał/a:
Obecnie wymina panewek to wręcz czynność eksploatacyjna


Hehe ... ja bym jeszcze musiał do tego dodać tłoki kompletne - to też czynność eksploatacyjna ???

Ale po 400.000 km to i tak rdza zeżarła mi budę.

Kiedyś tak silniki robili, że pół miliona spokojnie przejeżdżały. I dało się kapitalkę na kolejne zrobić.

dudas89 - |27 Lip 2016|, 2016 08:41

pepi, tak, czujnik wymieniony na nowy oryginalny.
jaroz, pepi o silniku mówi że trup, nie całe auto :)

jaroz - |27 Lip 2016|, 2016 08:52

dudas89 napisał/a:
pepi o silniku mówi że trup, nie całe auto
to ja wiem, ale idąc tym tokiem myslowym, to nie naprawiamy tylko kupujemy całe auto ;)

[ Dodano: |27 Lip 2016|, 2016 08:53 ]
Grześ napisał/a:
Kiedyś tak silniki robili, że pół miliona spokojnie przejeżdżały
dokładnie :) Z tego słyną Mercedesy, Volvo, Toytoty. W każdym razie czyta się o takich wyczynach od czasu do czasu.
Grześ - |27 Lip 2016|, 2016 08:58

jaroz napisał/a:
Z tego słyną Mercedesy, Volvo, Toytoty. W każdym razie czyta się o takich wyczynach od czasu do czasu.


Kolega syna kupił Mesia 190 za złotych słownie 50. Owszem, wiele rzeczy do reanimacji, ale jeździ. I chłopak się jeszcze wiele nauczy. A przebieg bliżej nieznany, w przedziale między 0,5 a 1 mln km. Licznik nie działał za bardzo ... Dziury się zaspawało, wiele części dostępnych za grosze, na pierwsze autko w sam raz !

Struna - |27 Lip 2016|, 2016 10:49

Ford ma bardzo nisko wyskalowaną konewkę, około 0,4 bara. Więc jak już mruga konewka to jest bardzo źle.
Grześ - |27 Lip 2016|, 2016 11:04

Struna napisał/a:
Ford ma bardzo nisko wyskalowaną konewkę, około 0,4 bara. Więc jak już mruga konewka to jest bardzo źle.


No jest, tylko ... zależy co jest przyczyną. Smok pompy jest jakieś 6 mm nad dnem miski, i w środku ma ładną siatkę. Jak jakieś syfy wlecą, to zatka jak nic. Po prostu trzeba wszystko dokładnie sprawdzić .....

Struna - |27 Lip 2016|, 2016 12:10

pewnie, że trzeba sprawdzić - niemniej im dłużej w takim stanie pracuje, tym szkody mogą być coraz większe.
Grześ - |27 Lip 2016|, 2016 15:59

Struna napisał/a:
pewnie, że trzeba sprawdzić - niemniej im dłużej w takim stanie pracuje, tym szkody mogą być coraz większe.


Na pewno ... ale niektórzy wolą powróżyć zamiast pogrzebać w misce, w filtrze itd.

A tak na marginesie ... Powiadomienia zaczęły mi od wczoraj działać !!! Czyli - jednak "czerwony pasek" coś pomógł :-D !!!

trzypion - |27 Lip 2016|, 2016 17:46

Tak czy inaczej - belka w dół, michę zdjąć i wtedy można sprawdzać. Wszystko, co jest do sprawdzenia jest wtedy na wierzchu - i smok, i pompa, i panewki.
Grześ - |27 Lip 2016|, 2016 18:27

trzypion napisał/a:
Tak czy inaczej - belka w dół, michę zdjąć i wtedy można sprawdzać. Wszystko, co jest do sprawdzenia jest wtedy na wierzchu - i smok, i pompa, i panewki.


Zgadza się. Można nawet bez uszczelek zaryzykować, po to aby zdiagnozować co trzeba.

Ale do tego trza najlepiej kanał mieć ...

trzypion - |27 Lip 2016|, 2016 19:49

Kanał, podnośnik. Aczkolwiek dwie kobyłki i podnośnik (mechaniczny!) też dają radę. Oczywiśnie, nie ten poziom wygody, ale dać się da.

[ Dodano: |27 Lip 2016|, 2016 19:50 ]
(Tak, oczywiśnie... Myslami widać jestem w kącie kuchni, gdzie 15kg wisienek się uduchawia, czyli spirytualizuje)

pepi - |27 Lip 2016|, 2016 21:21

widać że wy mało robicie :)
co da wam zmiana panewek jak wał już jajowaty podebrany ?
Jeśli tylko korby i zazwyczaj te od połowy cylindrów i bliżej tyłu bardziej złote to jeszcze wymiana może być owocna
ale jak główne zjedzone to trup szkoda zachodu
Co do szlifu wału i dorabianiu panewek to temat rzeka

Grześ - |27 Lip 2016|, 2016 21:26

Cytat:
widać że wy mało robicie :)


Kilometrów ??? ;-)

Popatrzyłem jeszcze raz na moje panewki po tych 401.000 km. Główne 100% białe, żadnych przetarć. Korbowodowe od góry warstwa stopu łożyskowego lekko przytarta, czyli jak to określasz "złotawe". Wszystkie 6 cylindrów podobnie. I do końca ciśnienie oleju jak należy.

Wał też mogę pomierzyć, ale jak by nie patrzeć, nawet na jajowatym wymiana panewek może sporo dać. To panewki się więcej zużywają niż wał.

No chyba że ktoś na super-markowym oleju zasuwał :-D ! Albo bez oleju .....

jaroz - |27 Lip 2016|, 2016 21:28

pepi napisał/a:
co da wam zmiana panewek jak wał już jajowaty podebrany ?
po to robi się weryfikację, pomiary zegarowe :)
pepi napisał/a:
Jeśli tylko korby i zazwyczaj te od połowy cylindrów i bliżej tyłu bardziej złote
u mnie tak właśnie jest, stąd decyzja o wymianie korbowych,
Cytat:
ale jak główne zjedzone to trup szkoda zachodu
moje są ok, ale zmieniam bo to żaden koszt, a będzie spokój.
pepi napisał/a:
Co do szlifu wału
jak trzyma wymiar, to nie ruszać :) Tylko panewki nominał nowe i po robocie :D
Grześ - |27 Lip 2016|, 2016 21:31

jaroz napisał/a:
Tylko panewki nominał nowe


Albo dobrać dobre używane ale dolne ... u mnie niemal wcale nie zużyte.

Najtrudniej pomierzyć czopy główne wału, chyba tylko tym paskiem co się rozpłaszcza. Ale korbowodowe bezproblemowo się da. Dobra cyfrowa syfmiarka wystarczy :-D !

Jacek12 - |27 Lip 2016|, 2016 21:35

Zakładając nowe panewki na wał jaroz postąpisz tak samo jak byś zmieniał uszczelkę pod głowicą bez jej planowania,może być ok ale wcale nie musi.
Grześ - |27 Lip 2016|, 2016 21:39

Jacek12 napisał/a:
Zakładając nowe panewki na wał jaroz postąpisz tak samo jak byś zmieniał uszczelkę pod głowicą bez jej planowania,może być ok ale wcale nie musi.


A to zależy od owalizacji wału. Jak jest rzędu 1-2 setek, to spokojnie można zakładać. Jak powyżej 5 setek, to po prostu szybko się panewka zużyje, i szansa na przytarcie większa.

Ale to się łatwo pomierzyć da.

Uszczelka pod głowicą to co innego. Ona przy montażu się nieodwracalnie odkształca. A to nie to samo.

jaroz - |27 Lip 2016|, 2016 22:33

Grześ napisał/a:
Albo dobrać dobre używane ale dolne
koszt jest znikomy, więc nowe, tym bardziej kilka nadwymiarów w tysięcznych mm :)
Jacek12 napisał/a:
Zakładając nowe panewki na wał jaroz postąpisz tak samo jak byś zmieniał uszczelkę pod głowicą bez jej planowania,może być ok ale wcale nie musi.
to fakt, ale po to panewki są miękkie, aby one ulegały zniszczeniu, a wał był ok. Poza tym jak pisze Grześ, 1-2 setki owalu (jutro będę wiedział jak to u mnie) nie robi problemu.
trzypion - |27 Lip 2016|, 2016 22:42

Widać, że duzo robimy i umiemy użyć tak zaawansowanych narzędzi jak średnicówka, dzięki której można sprawdzić stan czopów wału.
Ale mozna przecież a priori uznać, że tylko złom :D

Grześ - |28 Lip 2016|, 2016 07:19

trzypion napisał/a:
użyć tak zaawansowanych narzędzi jak średnicówka


Ja tam pisałem o zwykłej "syfmiarce" cyfrowej ... :-D !!!

pepi - |28 Lip 2016|, 2016 07:26

jaja sobie robisz ? czy ty kiedykolwiek widziałeś jak mierzą wały ?
To wasz zmartwię aby wał sprawdzić czy jest ok trzeba go zdemontować wraz z korbowodami
A tym co ty napisałeś możesz sobie zmierzyć co najwyżej przyrząd nocy letniej inaczej zwany penisem ;)
na pewno nie wał

Grześ - |28 Lip 2016|, 2016 07:31

pepi napisał/a:
jaja sobie robisz ?


Oczywiście :-D !!! Buźki nie widziałeś ???

BTW, dobra cyfrowa suwmiarka ma rozdzielczość 10 mikronów, i niewiele gorszą dokładność .... I do stwierdzenia owalizacji wystarczy.

pepi napisał/a:
aby wał sprawdzić czy jest ok


Ale my mówiliśmy o sprawdzeniu jak duża jest owalizacja czopów korbowodowych ....

pepi napisał/a:
A tym co ty napisałeś możesz sobie zmierzyć co najwyżej przyrząd nocy letniej inaczej zwany penisem ;)


Nie da rady ... za mały zakres ... :-P !!!

dudas89 - |28 Lip 2016|, 2016 08:44

Dziękuję wszystkim za zaangażowanie.
Jeśli chodzi o moje auto to odstawione na bok, szukam teraz mechanika który zdemontuje miskę i dokona inspekcji.
A na codzień fordowskie 2.0 OHC pomaga się przemieszczać :-D

Zysio - |28 Lip 2016|, 2016 09:31

dudas89, patrzę na Twoją lokalizację... Niby kawałek drogi... ale może gada na lawetę i do kolegi pepiego?
trzypion - |28 Lip 2016|, 2016 09:37

pepi napisał/a:
jaja sobie robisz ? czy ty kiedykolwiek widziałeś jak mierzą wały ?
To wasz zmartwię aby wał sprawdzić czy jest ok trzeba go zdemontować wraz z korbowodami

To Cie jednak zmartwię, ktoś Cie okłamał. Do pomiaru owalizacji czopu wału wystarczy średnicówka i zdjęcie panewek. Oczywiście, wygodniej się to robi przy zdemontowanym wale, niemniej nie jest to konieczne.

Gaiger - |28 Lip 2016|, 2016 09:57

trzypion napisał/a:
Do pomiaru owalizacji czopu wału wystarczy średnicówka


Czy Ty miałeś chociaż średnicówkę w ręku?
Bo znów bzdury piszesz.
Średnicówką mierzy się średnicę wewnętrzną otworu, np. cylinder.
Do mierzenia zewnętrznej służy mikromierz.

Grześ - |28 Lip 2016|, 2016 10:21

Gaiger napisał/a:
Średnicówką mierzy się średnicę wewnętrzną otworu,


Cóż, masz rację ... ja założyłem, że Trzypion się przejęzyczył ...

Gaiger napisał/a:
mikromierz


Zwany także mikrometrem, gwoli ścisłości.

Ale są też bardzo precyzyjne suwmiarki. Te z Lidla mają dokładność kilku setek, te o klasę wyżej już 1-2 setki, a te najlepsze - mikrony. Czy też mikrometry - bo tak się chyba powinno te jednostki nazywać ;-) !

Ale jedno jest pewne - większość potrzebnych parametrów da się zmierzyć bez wyjmowania wału.

I chyba wypada teraz zrobić EOT, i poczekać co twórca wątki wymierzył ...

Grześ - |28 Lip 2016|, 2016 10:34

pablo19 napisał/a:
Grześ napisał/a:
...
I chyba wypada teraz zrobić EOT, i poczekać co twórca wątki wymierzył ...
Tak by było najrozsądniej.


No to zaryzykuję jeszcze kolejny kawałek "paseczka" - ale coś takiego też może się przydać :

http://www.gorian.pl/?523...lastigauge-pl-a

Nawet na głównych dałoby się z pewnym trudem luzy pomierzyć.

Struna - |28 Lip 2016|, 2016 10:38

fajnie się teoretyzuje :)
pepi - |28 Lip 2016|, 2016 18:02

ja wysiadam :) nie mój cyrk i nie moje małpy
flisbudwb - |29 Lip 2016|, 2016 01:00

No co Ty Pepi.. nigdy nie szlifowałeś czopów papierem ściernym?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group