Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

MK 2 - Maross - Czerwone 1994 Sedan Ghia 2.9 12V6

Maross - |18 Gru 2010|, 2010 18:56
Temat postu: Maross - Czerwone 1994 Sedan Ghia 2.9 12V6
Mój nowy nabytek:
Rocznik : 1994 (styczeń)
Silnik : 2.9 12V6 107Kw
Skrzynia :Automat
Nadwozie :Sedan
Kolor : Czerwony Nouveau '92
Przebieg: 353tyś KM na chwilę obecną (przy zakupie 350 z końcówką)
Wnętrze : granatowy welur
Wersja : Ghia
W Polsce od 2004 ( w Niemczech dwóch właścicieli ) ( W Polsce dwóch , ja jestem trzecim) , książka serwisowa , ostatni wpis w 1996 roku przy przebiegu 106tyśkm . po sprowadzeniu do Polski wg. kartki prowadzonej przez pierwszego właściciela w PL miał 249 tyś i wtedy wstawiono Gaz z butlą w kole 40L , reduktor Tomasseto , układ sterujący KME , mam do niej wszystkie papiery , z homologacjami butli włącznie , wydruki z pierwszych przeglądów , hak i gaz wbity w dowód . 2004-2008 używany jako Taxi
Na wyposażeniu :
-Tempomat
-el. lusterka i szyberdach
-4x El szyby z odcięciem na tył
-Podgrzewana przednia i tylna szyba
-Welurowa tapicerka ciemny granat
-Fotele przednie w pełnej elektryce podgrzewane
-Alarm fabryczny z czujnikami ruchu + podwójny rygiel (odłączona syrena)
-Pełne podświetlenie Ghia
-Komputer Spalania
-2x Airbag
-Alufelgi 15-stki przejściówkowe na oponach 195


Historia zakupu:
Po odzyskaniu funduszy na zakup samochodu zacząłem gorączkowo przeglądać allegro w poszukiwaniu Scorpiaka - w założeniu miało to być MK1 lub MK2 DOHC w automacie najlepiej Ghia - moją uwagę jednak przykuł temat 2.9 , po sprzedaniu sie jednego dość fajnego MK1 z okolicy zacząłem przeglądać autogiełdę , wertując ogłoszenia rzucił mi się w oczy bordowy kolor sedana -kliknąłem , po obejrzeniu zaledwie dwóch zdjęć i przeczytaniu krótkiej treści ogłoszenia powiedziałem , że nie ma co czekać , męska decyzja , zadzwoniłem , głównie chodziło o to żeby silnik a przede wszystkim automat był wporządku , po długiej dość rozmowie z właścicielem , który przyznał że jest kilka rzeczy do roboty , głównie blacharskich ale skrzynia o.k a w sprawie ceny się dogadamy (1700 wyjściowo) , okazało się że nazajutrz Pan wstawił auto do komisu , który chciał za niego 2300 , jednak zapewnił że jak na razie dostawał tylko propozycję sprzedaży samego silnika i można spokojnie przyjeżdzać . Parę razy już zwlekałem , więc nie było innej opcji niż jechać . Po jeżdzie próbnej i obejrzeniu go z zewnątrz wyszło że oprócz tego co mówił właściciel (nadkola , gumy w zawieszeniu , poprawki na zderzakach , błotnik przedni lewy , ) wyszedł parownik uszczelki pod klawiaturą , które były nawiasem mówiąc w tragicznym stanie , silnik wprost zarzygany olejem ale postanowiłem że dam radę i to zrobię bo ogólnie fajne autko do doinwestowania , skrzynia ok , zbiera się , układ paliwowy ok , z elektryki wszystko działa ,żadnej rzeźby oprócz instalacji do koguta taxi i zewnętrznej pompy paliwowej , słowem ma potencjał . Zapłaciliśmy za niego całe 1400 zł spisaliśmy umowę i do domu , w trasie ładnie sie zbierał , skrzynia przerzucała biegi bez szarpnięć .
Zrobione/wymienione zostało:
-Gumy w przednim zawieszeniu
-Olej w silniku + Filtry
-Uszczelki pod klawiaturą (koszt 200 z robocizną)
-Olej , filtr , uszczelka w skrzyni automatycznej (koszt 320pln)
-Lampa tylna lewa (60)
-Kierunkowskaz przedni lewy (20)
-Lampa przednia prawa (po incydencie drogowym)
Do zrobienia:
Szyba przednia pęknięta (ale grzeje)
-Nadkola (Prawe dość znacznie zeżarte )
-Progi
-Zderzak przedni do poprawek , tylny też
-Błotnik przedni lewy do wyklepania
-Parownik LPG
-Wahacz przedni prawy
-Podłączyć syrenę alarmu
Blachę i szybę przednią i ten wachacz robię jakoś teraz albo w styczniu , potem LPG i nic tylko się cieszyć fajnym Scorpiakiem













Pozdrawiam Maross

Jankes - |18 Gru 2010|, 2010 18:59

No no gratulki, odpowiedni kolor, ale nieodpowiednie MK...jednak automat ;)
ford2fast - |19 Gru 2010|, 2010 11:54

Emka jak najbardziej właściwe , fajne autko :)
Cieszę się , że wróciłeś na forum :)

YaKuZ - |20 Gru 2010|, 2010 11:19

witamy :) ale nie napisałeś kto cie przekonał żebyś kupił odpowiedni motor...
kat - |20 Gru 2010|, 2010 12:14

gdzies w jakims ogloszeniu go widzialem
uratowales go przed zyletkami,bo juz bylem bliski zakupu tego gada

Shogun - |20 Gru 2010|, 2010 12:46

Super! Daj jeszcze foty ze środka i spod maski.
Maross - |22 Gru 2010|, 2010 16:44

YaKuZ napisał/a:
witamy :) ale nie napisałeś kto cie przekonał żebyś kupił odpowiedni motor...

Racja , To Yakuz dostarczył mi bardzo wielu argumentów ukazujących wyższość Vki nad DOHC :) . Za co mu dziękuję :)
kat napisał/a:
gdzies w jakims ogloszeniu go widzialem
uratowales go przed zyletkami,bo juz bylem bliski zakupu tego gada

Auto było najpierw na stronie autogiełdy gdzie je znalazłem , potem na otomoto wystawił je komis z Opola . Sam właściciel mówił że ludzie dzwonili z propozycjami kupna głównie silnika z tego auta . Myślę że warto było go uratować bo mechanicznie jest super a blacha , no cóż standardowe bolączki naszych Scorup , zrobi się aby cieszył oko :)
Shogun napisał/a:
Super! Daj jeszcze foty ze środka i spod maski.

Spod maski fota będzie jak powtórzę proces czyszczenia , wnętrze cyknę jakoś przy okazji .

Scorpio dziś dostało właściwie nowe zimówki na wszystkie cztery kółka . Pozdrawiam

kat - |22 Gru 2010|, 2010 22:55

Maross napisał/a:

kat napisał/a:
gdzies w jakims ogloszeniu go widzialem
uratowales go przed zyletkami,bo juz bylem bliski zakupu tego gada

potem na otomoto wystawił je komis z Opola

no wlasnie

Sikor22 - |23 Gru 2010|, 2010 08:15

Witam po długiej nieobecności :) Gratuluje zakupu i nawołuje do wstawienia reperaturek tuż po zimie bo szkoda ładnej skorpuki. Nie dopuść do tego by zjadł ją czas:P
Maross - |18 Mar 2011|, 2011 16:53

Mała aktualizacja :
Wiosna nadchodzi wielkimi krokami więc trzeba się zabrać za blacharkę , kupiłem już reperaturki nadkoli (dokupie jeszcze progi) i lakier i ugaduje sobie blacharza na Kwiecień , oprócz tego do roboty będzie błotnik lewy (trzeba wyklepać) i pokleić oraz podlakierować przedni i tylny zderzak , reszta to jakieś tam drobne wgniotki i ryski . Pod koniec miesiąca wstawiam szybę przednią niegrzaną (chce mieć więcej $$$ na blacharkę ) W ostatnim czasie Scorpio dostało oryginalny pakiecik audio (Wielkie Dzięki dla Zysia za doradztwo ) FORD 2008 +Wzmak + sterownik Ford 2050 ze zmieniarką 10CD , Wszystko na full oryginalnej kabelkowni (tutaj Dzięki Wielkie dla Pepicosi) . Wszystko już zamontowane w aucie i ładnie gra ale muszę kupić nowe głośniki na tył bo dopiero teraz na oryginalnym audio słychać że tylne sobie lekko charczą (będzie "bogata seria" z niskotonowymi na przód lub coś lepszego) . Zmieniarka póki co z uchwytem montażowym jeszcze luzem w bagażniku. W moim wypadku potrzebowałem zestawu ze wszystkimi kablami i wiązką fabryczną , gdyż miałem zmodzone ISO na nieoryginalnych kablach (poprzedni właściciel miał prawdopodobnie spięte na krótko "radio droższe od tego auta" więc wymontował wycinając )-także zastałem gołe przewody , dzięki ładnie wyjętej przez Pepiego całej fabrycznej wiązce od audio włącznie z kawałkami przewodów głośnikowych i zasilania udało się wszystko zamontować i uruchomić . Najpierw pojechałem z tym do tutejszego auto elektryka , który reklamował się też jako "serwis car audio montaż" , pokazałem facetowi całą kablownie w bagażniku , objaśniłem co i jak i kazał czekać , czekałem z pół godziny aż wjechałem na warsztat , Pan Sobie powpinał wtyczkę do wzmaka i zaczął przeglądać przewody , rozpoznał tylko te od głośników ale miał problem z tymi od zasilania , wysiadał z tego auta gdzieś chodził coś kminił , później zaczęły się powątpiewania jak to ugryżć (drewienko nad schowkiem chciał ściągać nożykiem) i co to za kable konkretnie (zasilanie) elektryk samochodowy... , zadzwoniłem więc do Zysia , po krótkiej rozkmince że to są przewody do zasilania (co ja sam wiedziałem ale które konkretnie od czego to w necie rozpiska) sie zaczęły gadki "skoro kolega wie to czemu nie zamontuje" i że on "nie jest pewny tych przewodów" , no to ja zaproponowałem że skoro tak to przecież ma już wyprowadzone zasilanie na tych od ISO jeśli już , znów popatrzył na te zasilanie i zarządzał żebym mu wyłożył który konkretnie od czego bo on nie wie i sie w ogóle nie podejmie bo to pół dnia itd. (to po kiego wała mnie wprowadzał na warsztat i straciłem w sumie z półtorej godziny..) . Ślicznie podziękowałem i pojechałem do gościa od Car Audio do Świebodzic , on od razu wiedział że te niewiadome przewody to są dwie masy , różowy od wzmaka takie tam i zamontował bez problemu . Oczywiście jak ktoś ma czas i warunki bez problemu założy to sobie sam . Dla potomnych zrobiłem foty sprzętu i kompletnej wiązki (może się komuś przyda) zestaw wygląda tak
1. Radio FORD 2008 AVC
2.Wzmacniacz FORD ze stelażem montowany pod drewienko nad schowkiem:

3.Sterownik Zmieniarki FORD 2050 montowany w półeczkę pod radiem:

4.Zmieniarka FORD 10 CD z kieszenią na CD i stelażem do montażu w bagażniku :


5.Wtyczka do Wzmacniacza + kabel sterujący :

6. Wtyczka do radia FORD 2008 + wtyczka sterownika prędkości żółta (AVC) , Wtyczka z czerwonym + kabel sterujący do sterownika zmieniarki FORD 2050 :

7. Przewody głośnikowe (8) + przewody zasilania (masy itd.) :

8.Przewód zmieniarki idący od sterownika do bagażnika :

Po blacharce Scorpio czeka Druga składka OC rejestracja na Wałbrzyskie blachy , przegląd i ogarnięcie LPG (Parownik , filtry , regulacje) Na Sezon letni zamierzam obuc Scorpiaka w 16 calowe alu (Cosworth lub "RS")

Zysio - |18 Mar 2011|, 2011 18:19

Brawo, topowe audio założyłeś.

Ale historyjka z elektrykiem niezła :): ;)

pablo19 - |19 Mar 2011|, 2011 07:19

No no Maross, ładnie zaszalałeś, chyba się muszę wziąć za moje HiEdnowe Audio MKI :D
Maross - |19 Mar 2011|, 2011 10:37

Do pełni szczęścia brakuje przednich głośników z syczkami i na tył też te lepszejsze , zastanawiałem się coprawda nad HERTZami ale standard jest standard :) , po wstawieniu szyby coś trzeba będzie pomyśleć nad tematem :)
Zysio - |19 Mar 2011|, 2011 10:47

:rofl:

I szafa gra :D

pablo19 - |19 Mar 2011|, 2011 19:24

Speedo napisał/a:
pablo19 napisał/a:
HiEdnowe Audio MKI


...
Łooo, brakujący bubelement, poproszę link do aukcji ;)
Maross - |24 Kwi 2011|, 2011 22:01

Hallo :) w związku ze świętami pojechałem strzelić Scorpiowi mają sesję w terenie (no i coby przewietrzyć 12V6 :) ) Są to foty obrazujące stan przed remontem blacharsko-lakierniczym :)
Na sam początek spełniam prośbę Shoguna o foty silnika i wnętrza :)
Moje 12V6 po wczorajszym myciu :




Bierzemy do łap środek psikamy , rozmazujemy pędzelkiem , zmywamy wodą pod ciśnieniem zasłaniając ładnie cewkę , aparat i skrzynki żeby nie zamokły i czysto :)
Zostało jeszcze trochę nalotu na niektórych rzeczach ale to doczyszczę przy okazji :)
Po tej operacji kiedy autko odstało na słońcu jakieś 3-4 h żeby obeschło odpaliłem bez problemu i pojechałem przegonić by sprawdzić czy aby na pewno skrzynek nie zalało ;)
Tutaj wnętrze po praniu wykonanym tydzień temu po zimie , tak porządnie (nie miałem pojęcia że tyle brudu może się zgromadzić w welurze ;) ) Jak widać na foto (wg. Vinu Raven , tkanina Gabriel , z typowymi "wzorkami" tapicerki '94 :




Przód mi się rozmazał trochę ale jest :


W poprzednich fotach zestawu FORD AUDIO SYSTEM ;) brakuję foty radija 2008 RDS + 2050 w aucie jest tu:



Emkadwa od zewnątrz :



Jak widać błotnik (był i jest wgnieciony ) , lewe nadkole jeszcze po zimę w miarę , progi niestety po zimowej randce z rudą ;)













Ogólnie wszystko to co widać i jest be , będzie zrobione w zakładzie blacharsko-lakierniczym kilkanaście kilometrów od mojego miejsca zamieszkania u znajomego
Z ciekawostek:
Obluzowała mi się ostatnio osłona wiatraka wiskozy i wiatrak ją zmasakrował rozszczepiając na niezłe puzzle :P
I zacytuję wam pewną rozmówkę , otóż mając okienko w szkole wyszedłem sobie na parking założyć osłonę na aku zdjętą aby naładować aku dzień wcześniej , podchodzi do mnie ochroniarz (fan "małych ekonomicznych" ) i taka gadka :
-Który to rocznik jest?
-94
-Pojemność ?
-2.9 12V6
-Jezu ile to musi palić (standard ..)
-11-13 L/100 benzyny , normalnie 16-17 gazu
-Jezu... (gość obchodzi auto i patrzy na nadkola ) eee ale długo to nim nie pojeżdzisz co? trzeba będzie na złom odprowadzić
:D

Jankes - |24 Kwi 2011|, 2011 22:07

Ładnie wygląda, powycinać, po wspawywać, zabezpieczyć i rs jedynkowy by na nim ładnie wyglądał :)
Shogun - |25 Kwi 2011|, 2011 10:49

Piękności stary. Zawsze łeb mi się ukręca za tak zadbanymi mk2 (czyli dość rzadko). Mam nadzieję, że pomimo sugestii nie oddasz go prędko na złom ;)
Maross - |25 Kwi 2011|, 2011 12:31

Jankes napisał/a:
rs jedynkowy by na nim ładnie wyglądał :)

jak tylko by się trafił bordo do sedana byłoby piknie :)
Shogun napisał/a:
Mam nadzieję, że pomimo sugestii nie oddasz go prędko na złom ;)

te "sugestie" to są wypowiadane przez ludzi , którzy nie wiedzą co mówią :P , przerażają ich pęknięte zderzaki (przedni) i te nadkola . Jeden z moich kolegów też swoje na niego gadał , jedna przejażdżka krótka za fajerą i już inna gadka , tak jak pisze
Jankes napisał/a:
powycinać, po wspawywać, zabezpieczyć

i będzie żył i cieszył oko w pełni :)

Jankes - |25 Kwi 2011|, 2011 12:35

Maross napisał/a:
Jankes napisał/a:
rs jedynkowy by na nim ładnie wyglądał :)

jak tylko by się trafił bordo do sedana byłoby piknie :)


Na pomniku pokazanym przez Romka, był bordowy RS, trzeba pojechać i zdjąć :P

Shogun - |25 Kwi 2011|, 2011 19:44

Maross napisał/a:
Shogun napisał/a:
Mam nadzieję, że pomimo sugestii nie oddasz go prędko na złom ;)

te "sugestie" to są wypowiadane przez ludzi , którzy nie wiedzą co mówią :P , przerażają ich pęknięte zderzaki (przedni) i te nadkola . Jeden z moich kolegów też swoje na niego gadał , jedna przejażdżka krótka za fajerą i już inna gadka

Mk2 tak działa na ludzi. Spodziewają się starego rumpla, ale zmieniają zdanie jak tylko dotkną siedzeniem siedzenia. W końcu ze mną było tak samo, pierwsze mk2 kupiłem tylko dla silnika dla Wiśniowej. Pojeździłem tydzień.. I klops :)

Maross - |25 Kwi 2011|, 2011 20:19

Shogun napisał/a:
Mk2 tak działa na ludzi. Spodziewają się starego rumpla,

o mk1 nie wspomnę "już zabytkowy? ;) "
Shogun napisał/a:
pierwsze mk2 kupiłem tylko dla silnika dla Wiśniowej.

No ja swojego wyrwałem spod siekiery na to wychodzi , były właściciel mówił że mnóstwo ludzi dzwoniło po sam silnik (pewnie Sierrafani ;) ) , Kat też pisał że miał go chęci rozczłonkować na części :)

bolus1 - |25 Kwi 2011|, 2011 20:34

Shogun napisał/a:
Mk2 tak działa na ludzi. Spodziewają się starego rumpla, ale zmieniają zdanie jak tylko dotkną siedzeniem siedzenia. W końcu ze mną było tak samo, pierwsze mk2 kupiłem tylko dla silnika dla Wiśniowej. Pojeździłem tydzień.. I klops :)


miałem dokładnie tak samo :) śmiałem się z brata gdy kupił rozpadające się mk1 :) ale jak tylko usiadłem :D

Maross - |26 Kwi 2011|, 2011 13:00

Ojciec ma przerwę w pracy , więc pojechaliśmy rano do wyżej wymienionego zakładu blacharsko-lakierniczego w którym chciałem zrobić krokodyla po wycenę i ugadać się , znajomy obejrzał skorpiaka , powiedział że ładny jest i warto go zrobić ;) (miał kiedyś mk1) ale nie podjął się wyceny bez swojego szefa (z rozmowy na boku wynikało że gdyby on sam to robił to byłoby sporo taniej ale szef swoje policzy , niby też znajomy no ale biznes is biznes ..) , więc pojechaliśmy do drugiego blacharza tu w Wałbrzychu - w pełni pro wycena , po całości tak jak chce 1400 (pewnie z 1600 się zamknie) , czyli zderzaki , nadkola , progi , błotnik , poprawki lakiernicze (koniec z wkrętami w zderzaku! : termin mam , na 6-7 maja wstawiam auto , tylko sobie go będzie robił powoli a więc pewnie jakieś 2 tyg , lakieru kazał kupić litra co by nie zbrakło (a i jak zostanie to i ok.- wiadomo gdzieś się zarysuje czy coś to będzie ) , polecił nam gościa , który dobrze dobierze lakier w sklepie , zamawiam też progi przez wujka , po tym pozostaje kupić grilla i maskę w kolorze (więc jak ktoś ma Czerwony Nouveau '92 to pisać ) , postaram się dostarczyć jakichś fot z placu boju
Maross - |18 Maj 2011|, 2011 13:03

No i nadszedł ten czas , czas rozpoczęcia robót blacharsko lakierniczych nad Krokodylem , Termin przypadł dziś na godzinę 10:00 , odpaliłem więc gada i zawiozłem go na miejsce - do Sanatorium w którym pod przewodnictwem doktora Stanisława będzie przechodził odnowę biologiczną ;) , To tak tytułem wstępu .Wspominałem w temacie "Co dzisiaj zrobiłem..." że chcąc być uprzejmym zrobiłem miejsce do wycofania Seatowi samemu zahaczając o wysoki krawężnik zderzakiem i oto efekty :

Jadąc na miejsce remontu , zderzak spadł prawie całkiem i obluzował się grill co spowodowało wypadnięcie kierunkowskazu (sprężynka musiała puścić pod naciskiem) , kiedy zajechałem mina Doktora była zmartwiona

to tutaj Scorpio spędzi najbliższe dwa tygodnie na pełnym remoncie blacharsko-lakierniczym - no prawie ;)



Ten Pan w kraciastej koszuli to właśnie Pan Doktor ;) (uleczył już kilka tych bestii) a ten w okularach przeciwsłonecznych to mój ojczulek - jakby nie patrzeć to on zapoczątkował erę Scorpio i wreszcie pojechał ze mną prawie rok temu po Krokodyla , udzielając mi swoich zniżek :) .Na drzwiach garażu wisi emkajedynkowy emblemat SCORPIO , powinno być tam krokodylowi dobrze .Po ponownych oględzinach auta przed garażem i stworzeniu listy najpotrzebniejszych rzeczy do rozpoczęcia roboty udaliśmy się do sklepu z lakierami itp. by zakupić kilka rzeczy (żywicę , podkładówkę itp.) Lakier obmyślam jechać z elementem - grillem ale to potem . Kiedy wróciliśmy Pan Stanisław przygotowywał już Scorpio demontując plastiki z bagażnika , info dla mnie: zgrzewy i blachy są oryginalne , więc nie był walony w tył dotkliwie , zabraliśmy z bagażnika wszystkie moje pierdoły typu , szmatki szczotki zmiotki , olej do asb , lejek a nawet koło zapasowe w futerale - pełnowymiarowa 15-stka na stalówce (muszę wykombinować sobie dojazdówkę ) . Zostawiłem dowód rejestracyjny z OC (w razie gdyby Scorpio ktoś wyrządził krzywdę , raz tak było tam) i kluczyki ,zmieniarkę wyjąłem w celu zawiezienia do naprawy . Poniżej foto pęknięć na moich zderzakach i to wszystko nie ja tylko wydawać by się mogło doświadczony kierowca -poprzedni właściciel :



Z ciekawostek:
na terenie stoi wcześniejszy Pacjent , wieloryb , jeszcze bez zderzaka :) blachy ma CW ale "nasz Ci on" tzn. Wałbrzyski :


Narazie to tyle , postaram się donosić Wam jak tam prace postępują i pewnie go odwiedzę , chociażby z grillem nowym i zaczepami do zderzaków to postaram się obfocić . Za dwa tygodnie Scorpio znów wyjedzie i wreszcie będzie wyglądało tak jak na to zasługuje 2.9 Ghia :)

krokodyl - |18 Maj 2011|, 2011 13:20

no rób relacje rób:) , powiedz jak duzy zakres prac przewidujesz? bedziesz rozbierał wnętrze, tj newralgiczne punkty scorpio ? czy tylko to co widać z zewnatrz?
Maross - |18 Maj 2011|, 2011 13:36

krokodyl napisał/a:
powiedz jak duzy zakres prac przewidujesz? bedziesz rozbierał wnętrze, tj newralgiczne punkty scorpio ? czy tylko to co widać z zewnatrz?

ogólnie nadkola wewnętrzne + zewnętrzne , progi zderzaki , maska grill , konserwacje pasów przedniego i tylnego pewnie też , konserwacja podwozia a co tam dalej jeszcze w praniu dojdzie się zobaczy , w każdym razie na dzisiaj ustalone że jak coś więcej trzeba by zrobić oprócz tego to robić :)

krokodyl - |18 Maj 2011|, 2011 17:16

a zaglądałes jak wyglada łączenie słupków z podłogą? nie wiem czemu ale scorpio własnie tam lubią gnić....zwłaszcza przednie, i wykręc fotele. bardzo często jest tak ze albo są skorodowane, albo mocno juz zaczynają te miejsca zbierać tzw rdzawy nalot
Maross - |18 Maj 2011|, 2011 18:01

krokodyl napisał/a:
a zaglądałes jak wyglada łączenie słupków z podłogą?

całe podwozie będzie przeglądnięte także jak będzie ruda to się ją zlikwiduje , nie wiem w jakim stopniu będzie rozebrany , pewnie dość znacznym , sądząc po "zarysie" wykonywanych prac przedstawionych wizualnie na aucie :)

grand funk - |18 Maj 2011|, 2011 19:44

rób rudą.!!
Maross - |19 Maj 2011|, 2011 19:44

Ojciec właśnie był u Scorpiaka i od wczoraj został wspawana reperaturka lewa + położenie zabezpieczenia na nią :

Zdemontowany zderzak tył i widok pasa tył :




Ogólnie , ruda się wżera od dołu ale spodziewaliśmy się większej masakry ale jak widać nie jest tragicznie :) . Pan Stanisław twierdzi że tak jak już wcześniej wspomniałem pokazany wieloryb wypada gorzej i jest bardzo zaskoczony . Więcej fot będzie w pakiecie , gdyż obiecał udokumentować mi wszystko sam przy robocie.

Shogun - |20 Maj 2011|, 2011 08:51

No. I to się nazywa rzeczowe podejście do sprawy. Zakładasz jakiś pakiet na koniec?
Maross - |23 Maj 2011|, 2011 23:02

Tak się złożyło że potrzebowałem klucza od domu a był on przypięty do kluczyków od Scorpiaka więc ... :D
Są nowe foty z prac , pas tylni został naprawiony , zabezpieczony i pomalowany lakierem podkładowym koloru czerwonego :


W jednym z poprzednich postów pokazywałem pęknięcia na zderzaku tył , więc zostało to zrobione i wygląda tak:

To była robota na piątek/sobotę bo w niedziele dzień wolny od pracy i się nie pracuje ;)
Na dzisiaj : wspawano reperaturkę nadkola prawą i porobiono już pewne zaprawki , nadkole prawe wyglądało tak:

Jak go kupowałem było lepiej , zima mocno dała mu w kość


Maross - |13 Lip 2011|, 2011 15:26

Dziś mija dokładnie rok odkąd mam krokodyla w kolorze czerwonym :) Z remontu blacharskiego odebrałem go jakoś dwa tygodnie temu , troszeczkę dłużej stał bo musiałem dopłacić resztę kasy .
Ogólny kosztorys :
Reperaturki nadkoli : 60 za dwie (kupione na forum)
Progi z hurtowni : ok.200zł
Lakier 800ml Czerwony dobierany na podstawie elementu i nazwy lakieru/kodu - ok.300 zł (trochę zostało)
podkładówki/inne materiały/robocizna , ogółem wyszło 1700
Dalszej dokumentacji fotograficznej niestety brak , zakres prac był spory , w praniu doszło kilka rzeczy , m.in podłużnice w pasie przednim , tylna belka , ale mam filmiki pokazujące coś niecoś , potem wrzucę.
Teraz ogólnie co zrobiłem po odebraniu/co zrobię
Zrobiłem :
-Wstępna polerka ręczna (maska została nie ruszana , więc ją trzeba elektryczną pojechać )
-Wymieniłem szybę czołową - zielona Nordglass , niestety bez grzania - 360
-Naprawiłem tłumik bo miał dość sporą dziurę
-Zmieniłem opony na letnie , niestety dwie odpadły bo wylazły druty , ale dostałem drugie
-Oddałem zmieniarkę 2050 do naprawy bo się zacięła , w piątek powinienem mieć ją z powrotem
-wymieniłem aku na większy i lepszy z 50Ah na 75Ah
Zrobię :
-Hamulec ręczny
-Regeneracja Parownika /regulacja
-wymiana filtrów
-Nowy przegląd i zarejestruję już na siebie , nowe OC
i pojedziemy nim z rodzicami w trasę :)
Zaraz po przywiezieniu od blacharza , wymyciu i wstępnej polerce wyglądał tak:




















Miałem mu wrzucać alu Cosworth lub RS ale na mk2-kowych piętnastkach też źle nie wygląda , więc póki co zostają .

W sumie dopiero teraz krokodyl wygląda jak na to zasługuje , można powiedzieć że to taki mój
prezent z okazji tej rocznicy ;) , Panu Stanisławowi-wykonawcy całego remontu blacharskiego ,
powiedziałem że uratował od śmierci kawał historii motoryzacji a on sam "celebrował" przekazanie
kluczyków do rąk własnych , ojciec będąc tam chwile wcześniej nie dostał :P . Przez ten rok Scorpio
nie zawiódł ani razu , nie zepsuł się , zawsze odpalał , no chyba że rozładował się aku i dla kogoś to może
być tylko zwykłe stare Scorpio - ale dla mnie to mk2 z drugiego miesiąca produkcji z poduchami
Ghia nie full ale Ghia no i to V6 ... Coraz mniej chyba takich a patrząc po jego stanie blacharskim
w momencie kupna pewnie skończyłby jako kolejny dawca organów , więć smiało można powiedzieć
ze został wyrwany spod siekiery i dałem mu tą szansę powrotu do świetności .Stary Ford potrafi się
odwdzięczyć i patrząc z perspektywy -nie takie to mk2 straszne jak je malują a sam mając na tapecie
stare mk1 bałem się przejścia w mk2 (skrzynki itepe.) , odpukać nic się nie dzieje

Małe podsumowanie po roku posiadania :

Przez rok czasu zrobiłem nim 4tyś km , może to sie wydawać naprawdę mało ale teraz będę nadrabiał :)
Co robiłem to z grubsza opisałem , no może poza wymianą altka i paska klinowego u tego samego elektryka
u którego chciałem założyć orginalne audio , raz miałem nieszczelność na chłodnicy i gubił wodę ale i to udało
się opanować (u góry była dziura i kapało ciurkiem)- skutek pechowej stłuczki a skoro o tym mówimy udało mi
się go uchować w całości (w sztłuczce ucierpiała lampa prawa , grill i trochę maska) , mandatów zero , incydent jeden
, mianowicie na śliskiej drodze staranowałem lekko matiza hakiem , poza tym nic , żadnych przycierek
parkingowych , trochę minęło jak wyczułem to wielkie i szybkie bydle i bliscy przestali się bać ze mną
jeżdzić . Gdy przyszło do pierwszej jazdy celem zaprezentowania nowej gabloty dziadkom , czułem lekki
strach gdyż przyzwyczajony że jadąc czy DOHCem a co dopiero Astrą z Asb trochę minęło za nim to się
rozpędziło a tu , lekko mu buta a on jak wyrwał.... :) i odtąd już tak lubię sobie nim "wyrwać" jak
są warunki , w zimie raz po raz zdarzyło się jechać bokiem , kilka razy nie zamierzenie , zamierzenie śmigaliśmy
po takim fajnym pustym placyku w lesie na miejscówce u kumpla :) . Przy normalnej jeździe w lato odnotowane
spalanie 2.9 12V6 ASB to 11-13l/100 PB (mega emeryt udało się spalić 10) / 14-16/100 PB Zima , o LPG nie mówię bo pali ile nie powinień jeszcze :)
ale tak do 23/100 chyba dobiłem w zimie . Oleju silnikowego nie bierze , jedynie trochę ścieka ATF ze skrzyni na łączeniu
silnik-skrzynia , zrobię to przy następnej wymianie oleju w ASB , kupując auto skrzynka pracowała idealnie
, jednak wiedziałem że olej nie był zmieniany , więc miałem to w planie , jednak gdy zauważyłem pierwsze
nieprawidłowości w jej pracy , kupiłem olej , filtr i uszczelkę i zaholowałem go na wymianę , to co spuścili na
moich oczach ze skrzyni w każdym razie nie przypominało oleju tylko czarną wodę co raczej pozwalało
przypuszczać że olej był zmieniany x tyś km jeszcze w Niemczech , w każdym razie stwierdzono że
wymieniłem na ostatnią chwilę , oleju kupiłem 10L , Książkowo chyba wchodzi 8,5 do pustego układu , do mnie
weszło 5l (kilka litrów zostaje w układzie) , na dolewki przez rok zużyłem chyba 3L , Cały czas pilnując
odpowiedniego stanu , , , stall testu nie robiłem bo się boje :P . Więcej grzechów ani ja ani krokodyl nie pamiętamy
teraz pasiło by go przywdziać w forumowe ramki pod tablice ale to jak już dostanie nowe blachy :)
Jedyne czego mi brakuje w mojej Ghii to klima (że też niemiaszek nie odhaczył) , oprócz tego nie ma
chyba jeszcze tylko sprysków lamp z wycierakami (nad tym myślę) ele kanapy tył (nad tym też) i skór co
przy braku AC odpada , i tak wole welury , ale da się przeżyć , oby tak służył dobrze jak służy przez ten rok
dalej to będzie super .

Vaux - |13 Lip 2011|, 2011 21:23

Brawo Maross, tak trzymaj :D
Shogun - |14 Lip 2011|, 2011 09:53

Maross napisał/a:
oprócz tego nie ma chyba jeszcze tylko sprysków lamp z wycierakami (nad tym myślę) ele kanapy tył (nad tym też) i skór co przy braku AC odpada

Cię pieron, ależ zagadkę miałem z tym zdaniem. A w zasadzie ze związkiem skór z AC :)

Dobra robota Maross, świetnie się prezentuje.

Maross - |19 Lip 2011|, 2011 16:27

Powyższa lista "Zrobię" została spełniona , wczoraj odebrałem go z warsztatu z działającym hamulcem ręcznym , wymienionym wahaczem (210zł) - Muszę się nauczyć teraz ze mam ręczny :P , Dzisiaj rano trafił do gazowników na wymianę/regenerację parownika Tomasetto AGC 01 - Nareszcie jeździ na LPG normalnie - obroty trzyma elegancko i wreszcie ma buta :) , spalanie odnotuję niebawem , po tym przegląd -przeszedł bez problemów - zawieszenie i wszystko inne ok , dostałem tylko info że cieknie trochę ze skrzyni (to wiem) i wspomy (tego nie wiedziałem) - reszta ok . Za ciosem pojechałem do WK zarejestrować , a wczoraj poczyniliśmy umowę darowizny i oficjalnie stałem się jego właścicielem a ojciec współ . Przy rejestracji pojawił się problem wpisu TAXI sprzed 4 lat , mimo że auto już taksówką nie jest , musiałbym jechać do diagnosty po zaświadczenie że zdemontował on koguta i taksometr co kosztowało by 50zł , także Taxi zostało . Jeszcze tylko nowe OC bo stare się kończy , odbiór zmieniarki 2050 , sprzątanko i w piątek pierwsza traska :)
Maross - |2 Sie 2011|, 2011 20:03

No i Scorpiakowi przybył kolejny tysiak na liczniku , przejechał bezproblemowo pierwszą trasę , a więc już mogę podać spalanie na LPG w trasie 13-14l/100 , Myślę że jest już w porządku ze spalaniem , lecz okazało się że parownik i tak nie działa jak powinien (musi być większy)- mówili to mi już przy regeneracji ale przed wyjazdem szybko potrzebowałem zrobić LPG . Przed wyjazdem zakupiłem również pompkę spryskiwaczy (czeka na montaż) , zamontowałem na powrót zmieniarkę w bagażniku -tym razem dokręcając stelaż ;) przetestowane na dziurach i wybojach mazowieckich bezdroży i jest w porządku . Jest już nowe OC w Alianz ale z tym wiąże się papierkologi ciąg dalszy , z wpisem Taxi odmówiono mi ubezpieczenia i tak czy inaczej musiałem lecieć po ten kwit za 50pln a gdy już ubezpieczyłem nie zwróciłem uwagi , że na czasowym pozwoleniu (miękki dowód) są trzy podpunkty , data pierwszej rejestracji w PL , data przerejestrowania i data ważności a nie ma roku produkcji , tym sposobem mam w polisie rok produkcji:2004 :): , po odbiorze "twardego" mam nadzieję da się to skorygować . Jakieś foty wrzucę jak go umyję bo po powrocie z urlopowych wojaży za czysty nie jest , ponadto chce czy nie chce muszę poprawić robotę po swoim blacharzu i po prawej stronie wstawić oryginalne mocowania zderzaka przedniego i grilla
Tomek Z - |3 Sie 2011|, 2011 21:52

bardzo ładnie wygląda ta Twoja scorupka!!
qhen - |6 Sie 2011|, 2011 09:15

fajna furka
Maross - |24 Sie 2011|, 2011 19:37

małe poremontowe video
http://www.youtube.com/watch?v=CTPW0KIoWb0

Maross - |11 Paź 2011|, 2011 16:31

Scorpio na co dzień , nie myte ze 3 tygodnie ;)




Mocowania grilla i zderzaka po prawej dalej do zrobienia , obecnie wygląda to tak:


, z daleka nie widać ale z bliska owszem i mnie to wkurza , ale już jestem umówiony na poprawki , przy okazji autko dostanie polerkę elektryczną (100zł) , kwestia kasy na którą czekam
Ponadto do zrobienia :
-Klocki hamulcowe tył (przód też chyba wymienię razem z tarczami bo mam nówki)
-Ręczny znów się rozsypał (chyba trzeba będzie zregenerować zaciski)
-LPG nadal do zrobienia , o dziwo ostatnio ma bardzo ładne obroty na wolnych , wręcz idealne (1100)
-Uszczelniacz do A4LD (skrzynia->silnik) , myślę przy tym olejum również sobie zmienić , na zaś przed zimą
-Podłączenie halogena prawego
Zamyślam też nad zmianą oleju silnikowego na lepszy , wcześniej podobno był Castrol ale ciekło spod klawiatury to nie wiadomo czym uzupełniali , mi ojciec wlał Lotosa City 15W40 , Oleju nie bierze , nie dymi , nie poci się , stan na bagnecie cały czas o.k , myślę o przejściu na półsyntetyk Elfa (taniej wychodzi) + zapodać ori filtr by MC . Na tym oleju przejechałem jakoś 5tyś km , jak sądzicie , zmieniać czy dać sobie spokój i pozostać przy tym co jest ? .
Dalsze plany :
Nadchodzi czas w którym trzeba będzie zmienić opony , zbieram się by na alu z MK2 zostawić zimówki a na nowy sezon postawić Scorpio na alu RS takich jak TE . Z przyczyn takich że 16-stki w tym wzorze to rzadkość prawdopodobnie wejdzie 15-stka na oponach 195 które mam

pablo19 - |11 Paź 2011|, 2011 18:17

Maross napisał/a:
... ma bardzo ładne obroty na wolnych , wręcz idealne (1100) ...
Gdzie masz te "bardzo ładne", "idealne" obroty? Jakoś nie widzę. Wskazówka powinna nieco opaść pod 1000 i wtedy jest malina. Książkowo to chyba 900 rpm.
YaKuZ - |11 Paź 2011|, 2011 18:19

950 chyba :) pablo uprzedziłeś mnie bo miałem pisać jakie "ładne"
Maross - |11 Paź 2011|, 2011 19:46

YaKuZ napisał/a:
950 chyba :) pablo uprzedziłeś mnie bo miałem pisać jakie "ładne"

, normalnie trzymał 850-900 , ostatnio coś wyżej trochę , na benzynie trzyma tak jak być powinno . Na LPG , jak chce , raz dobrze raz źle , dziś np. 2x zgasł . Po wymianie parownika trzeba go jeszcze raz porządnie wyregulować i tyla :)

pablo19 - |12 Paź 2011|, 2011 08:55

Może pojawiła się nieszczelność?
Maross - |12 Paź 2011|, 2011 17:17

pablo19 napisał/a:
Może pojawiła się nieszczelność?

Znaczy że może gdzieś łapać lewe powietrze na gazie czy że w instalce ? . Obadam temat przy ogarnianiu LPG .

Maross - |13 Paź 2011|, 2011 15:51

Dziś obroty na wolnych normalne 950 i je trzymał
Maross - |30 Lis 2011|, 2011 18:56

Ze względu na kończące się hamulce na tyle Scorpio stał odstawiony trzy tygodnie , przez ten czas zdążył już się nieźle zakurzyć , w zeszłym tygodniu właściciel( czyly ja ;) ) odzyskał płynność finansową , wsiadłem sobie go przepalić , spodziewałem się już zgonu aku (jest ten "słabszy" , silniejszy naładowałem na zimę) , przekręcam kluczyk zapłon a on pali , od pierwszego , pochodziła sobie Vka celem "przepalenia" , nagrzało się w środku , potem przywieziono mi paliwo w kanistrze celem uzupełnienia rezerwy by dojechać na stację benzynową , najpierw umyłem go full programem na myjni ręcznej (znów odzyskał blask) , zatankowałem PB za 100 , LPG za 80 , wskaźnik się podniósł ale kontrolka rezerwy dość długo była w szoku i nie chciała zgasnąć :P . Znów poczułem że siedzę w prawdziwym samochodzie , ogrzewanko daje ciepełko (jak to w scorpionach- każdy wie) a mata grzejąca mi tyłek robi robotę ;)
Krótka lista co zaplanowano/co zrobiono :
Cytat:
-Klocki hamulcowe tył (przód też chyba wymienię razem z tarczami bo mam nówki)

Zakupione tarcze tył Delphi + klocki niemieckie z czujnikiem tył , tarcze przód mam , klocki delphi przód z czujnikiem -wymienione będzie jutro
Cytat:
-Ręczny znów się rozsypał (chyba trzeba będzie zregenerować zaciski)

Kwestia zużytych hamulców z tyłu , zaciski jeszcze ok , zobaczymy po wymianie jak będzie trzymał , jeśli nadal słabo , regeneracja zacisków
Cytat:
-Uszczelniacz do A4LD (skrzynia->silnik) , myślę przy tym olejum również sobie zmienić , na zaś przed zimą

Zacząłem działać w temacie , byłem wczoraj w zakładzie gdzie poprzednio dokonywano mi wymiany oleju w ASB - za robotę (wymiana uszczelniacza + oleju) zaśpiewali 450zł , doliczając koszty cześci wychodzi ponad 600 nawet 700zł , więc raczej odpadła , już jestem ustawiony u kogo innego , wyjdzie taniej a jakość usługi też nie będzie odbiegać , po pozytywnych doświadczeniach z tym mechanikiem chyba zostanie on "opiekunem" Scorpiaka i jemu będę powierzał naprawy :) . Zamówiłem wszystkie części jak poprzednio w Midpartsie
-Filtr , uszczelka misy
-Uszczelka , panewka uszczelniacz pompy , z rabatem :)
Olej pewnie będzie jakoś promocyjne w sklepie z olejami bo będę brał więcej niż dychę w celu wymiany również we wspomaganiu :)
Cytat:
-LPG nadal do zrobienia

i nadal... , przesuwam na dalszy plan , działa , po mieście w miarę jeździ , ważniejsza skrzynia , gazownie wiosną ogarnę.
Cytat:
Nadchodzi czas w którym trzeba będzie zmienić opony , zbieram się by na alu z MK2 zostawić zimówki a na nowy sezon postawić Scorpio na alu RS takich jak TE

Opony też już zmieniłem na zimowe , a letnie 15-stki dwie po sezonie znów do kosza jak w zeszłym roku , więc od grudnia zaczynam polowanie na jedyny słuszny wzór (Zys wie jaki co nie? ;) )w rozmiarze 16 cali , może mi się uda , z wiosną ostateczne poprawki blacharki , elektryczna polerka no i co byś się przydało w silniku dłubnąć przy okazji gazu (wymiana świec , przewodów , parownika na właściwy) , paski też wymienię dla świętego spokoju no i olej , myślę o półsyntetyku . Czas pokaże :) .

Maross - |20 Gru 2011|, 2011 13:08

Kolejna aktualizacja :
Dynamiczna wymiana oleju w ASB (Olej Mobil ATF 220) , filtr z A4LDe (założono dłuższą śrubę) , uszczelka misy Midparts (olej ok. 180 , robocizna 100zł
Sprawdzono domniemany powód przecieku uszczelniacz i wycieki na wszystkie możliwe strony - jest sucho , okazało się że Panowie z zakładu gdzie uprzednio dokonywałem wymiany chcieli naciąć mnie na koszta i zainkasować bagatela 450zł za "wymontowanie skrzyni" (uszczelniacz i panewkę pewnie by sobie wzięli :evil: ) . Winną była licha uszczelka misy (zmyślni Panowie zastąpili tą z Midpartsa) jakąś plasticzaną ). Olej ściekał wokół misy a jak stał na jakimś wzniesieniu ciekło z przodu co rzeczywiście mogło sugerować uszczelniacz Ponadto kazali mi kupić 10l oleju , mimo że jak się później dowiedziałem dokonali wymiany statycznej :shock: , aż dziw że pozostały z wymiany olej do mnie wrócił ...
Reasumując , Pablo19 w innym temacie pisał żeby tak czy inaczej wymienić uszczelniacz , radziłem się mojego mechanika , powiedział że nawet nie ma sensu (pokazywał ojcu na kanale tamto miejsce) , w razie gdyby potem zaczęło ciec - zawsze mogę podjechać i będę miał zrobione od ręki (porządna firma) . Skrzynia po wymianie sprawdzona czy aby na pewno nigdzie nie ścieka , jest już sucho. Skrzynia chodzi rewelacyjnie! :)
-Wymieniony płyn hamulcowy , odpowietrzone hamulce
Póki co tyle , byle do wiosny , a wtedy zabieram się za silniczek (świeczki , kable , paski , parowniki , olej silnikowy) , będzie się działo :-d

cronix - |23 Gru 2011|, 2011 22:31

Ładny ładny, dbaj o niego, miałem w takim samym kolorze MKI ;)
Maross - |9 Sty 2012|, 2012 13:50

No i bum...
Wczoraj wracając po ciemku Scorpiakiem od dziadków pod koła władowało mi się dwóch pijanych meneli , wyszli pod auto od lewej strony , nie jechałem szybko , zauważyłem w ostatniej chwili na hamulec i uderzenie w szybę , nikomu nie życzę takiego uczucia , gdy widzisz przed sobą kogoś kto ci wpada na auto , ty wysiadasz i widzisz sztywnych jak manekiny na ulicy , myśli w nerwach są różne . kobita złamała nogę , nietrzeżwe to było , tłum gapiów , świadek za mną widział całe zdarzenie , 997 , Erka , potem technicy , no po prostu jakaś masakra . Nie z mojej winy , dowód zabrany , uszkodzenia są , perspektyw na odszkodowanie praktycznie zero bo z powództwa cywilnego to sam gliniarz mówił że szanse nikłe , jeszcze mnie czeka przesłuchanie na komendzie ... mówie wam szczęście że nikomu nic się nie stało ale to ja tu mam szkodę ...
-maska jednak wgnieciona w dwóch miejscach
-mocowanie grilla tym razem lewe zerwane
-zderzak z lewej strony mocowanie też
-pęknięty zderzak nad rejestracją , dziura na 1mm ....
-rozwalona szyba (w czerwcu wstawiałem...)
- lusterko skoszone lewe..
Dodam potem foty ale wczoraj ciśnienie i nerwy takie że masakra , z początku gliniarze jak zobaczyli że "młody" to niby dziwne gadki uskuteczniali "gdzie ja prawko zdawałem?" ale potem jak im wyjaśniłem spokojnie co i jak było , zaczął mi tłumaczyć co i jak . Bez mandatowo , bez winy ale ten stres... ech , za kilka dni Scorpio kończy 18 lat , zrobili mu menele prezent , nie ma co...

Boni - |9 Sty 2012|, 2012 14:03

Wg. mojej najlepszej wiedzy:
Pewnie nic z tego nie będzie, ale na wszelki wypadek spróbuj od razu załatwic u swojego ubezpieczyciela, tam gdzie robisz OC, "po znajomości" wycenę szkody, może ci się uda baz kosztów, jakieś opisanie z pieczątką i datą, plus jakaś kwota, cokolwiek. Bo u rzeczoznawcy raczej się nie opłaci, no chyba że masz gdzieś bardzo taniego. Potem, po przesłuchaniach i postępowaniu, na 99% prokuratura wyda decyzję o umorzeniu postępowania, o ile jedynym poszkodowanym jest sprawca, a inne szkody są niewielkiej wartości (jak twoje Scorpio :( ). Point w tym, że mając wtedy w ręku papier o szkodzie lepszy niż własne oświadczenie i z dzisiejszą datą, można przedyskutować z policją i prokuraturą co i jak, ew. rozważyć postępowanie cywilne. Jak zaczniesz ekspertyzy za dwa miesiące, kiedy prokuratura skończy postepowanie karne, to nie będziesz miał nawet z czym iść do sądu cywilnego, choćbyś chciał.
Więcej nic się chyba nie da zrobić.

Maross - |9 Sty 2012|, 2012 14:15

no świadek mi wyjechał z tekstem o kupie złomu i mam sie nie przejmować a drugi znany z widzenia koleś mi oferował swoje znajomości na szrocie , ja dziękuje tamtym panom z tego szrotu za współprace - maska do scorpio nie w kolorze 250... . No i oczywiście jak gliniarz dokonywał oględzin , świecił latarką w nadkola to znaczy że chyba sprawdzał opony to przypętał się jakiś dziadek i "jak wyremontowali drogi do powinni stawiać radary , wtedy by nie jeżdzili jak szaleńcy gówniarze "... 20-30km/h na mokrej nawierzchni to rzeczywiście z mojej strony szaleństwo było ...
Dzięki Boni za poradę , zawsze wiem na czym stoje przynajmniej :(

kat - |9 Sty 2012|, 2012 14:30

kazdy jest mądry po szkodzie,a to radary ustawiac,a to inne pierdoly
ciekawe jak dziadek obliczyl predkosc
szkoda pojazdu,bo kasa w niego ostatnio poszla,ale dasz rade

YaKuZ - |9 Sty 2012|, 2012 14:45

a najmądrzejsi to ci co nigdy za kierownicą nie siedzieli....
Boni - |9 Sty 2012|, 2012 23:01

Profesjonalni gliniarze, jak się przypałętują po wypadku te powszechne przemądrzałe omszałe dziadki czy inne matki z dzieckiem, z głupimi komentarzami, to bardzo szybko opanowują sytuację - "widział(a) zdarzenie? tak - do poproszę dowód, i na świadka, nie - opuścić miejsce zdarzenia". No ale profi gliniarzy jakby coraz mniej.
Maross - |9 Sty 2012|, 2012 23:14

Czekam tylko znowu na jakieś pieniądze do 15-stego , wstawiam szybę , kwitek sobie załatwie u znajomego , DR odbiorę z WK i trzeba będzie go poskładać , zderzak zdejmę na pewno , maskę no i znowu kat, będę potrzebował mocowań , tym razem lewych ale to to się odezwę na PW ...
Najgorsza szkoda to ta szyba w sumie bo tak to szpeje mam , nawet lakier i podkładówki co mi pozostawały , przydadzą się ...W każdym bądż razie Dam jakoś radę . Nie moge przecież skazać najbardziej rozpoznawalnego scorpio we wsi na bezużyteczny postój ;) , przy takich liczbach inwestycji chyba zarobił sobie na dożywocie bo szkoda sprzedawać teraz

kat - |9 Sty 2012|, 2012 23:54

Maross napisał/a:
kat, będę potrzebował mocowań , tym razem lewych ale to to się odezwę na PW ...

no problem,zamowie,strona nie ma znaczenia

zbyszek - |11 Sty 2012|, 2012 01:22

Maross napisał/a:
Bez mandatowo , bez winy

Bez mandatowo w ogóle??? Tamci też nie ukarani???

Maross - |11 Sty 2012|, 2012 02:17

zbyszek napisał/a:
Bez mandatowo w ogóle??? Tamci też nie ukarani???

no to znaczy ja mandatu nie dostałem , oni nie wiem za duże zamieszanie ...

Shogun - |11 Sty 2012|, 2012 17:54

Masz już szybę? Jak nie to proponuję Ci swoją, tzn za jakiś tydzień będę ją miał, gdyż aktualnie jest jeszcze na aucie (wymieniam na nową). Securit, grzana. Ma dwie wady - nie grzeje i zaczyna się rozklejać od góry. Ale nigdzie nie pęka. Ze względu na stan proponuję Ci ją w dość atrakcyjnej cenie tj. gratis.
Maross - |11 Sty 2012|, 2012 18:08

Shogun napisał/a:
Masz już szybę?

nie mam bo czekam na kase a dwójeczka stoi ...
Shogun napisał/a:
tzn za jakiś tydzień będę ją miał, gdyż aktualnie jest jeszcze na aucie (wymieniam na nową). Securit, grzana. Ma dwie wady - nie grzeje i zaczyna się rozklejać od góry. Ale nigdzie nie pęka. Ze względu na stan proponuję Ci ją w dość atrakcyjnej cenie tj. gratis.

hmm no fajnie by było ale opcja wysyłki jaka i za ile ? , może bym kogoś znalazł kto mi ją włoży , tylko pytanie czy nie porysowana no i na czym ma polegać to rozklejenie ? zagraża to jakoś tej szybie czy po prostu przez to grzać nie będzie? . Nówka szyba niegrzana 200zł wychodzi nordglass + 160 montaż...
Edit: Shogun , jakbyś miał za darmo czerwoną ładną maskę od mkII chętnie przyjmę ;) , zderzak pójdzie do poklejenia , znowu...

Shogun - |11 Sty 2012|, 2012 18:22

Nie zagraża, po prostu zrobiło się "mleko" na powierzchni jakichś 3-4 cm od góry. Jeździłbym na niej nadal ale że kombica dobrze na siebie ostatnio zarobiła to wymieniam na nowego Securita. Jest trochę porysowana. Prawdopodobnie to pierwsza szyba w kombi. Jeśli chodzi o odbiór to wolałbym osobisty, nie mam pojęcia ile kosztuje wysyłka kurierem jednej szyby. Jeśli jednak nie masz możliwości odebrania osobiście to może się to okazać nieopłacalną oszczędnością (biorąc pod uwagę cenę nowego Nordglassa) ;)
Maross - |11 Sty 2012|, 2012 18:28

niestety i tak raczej będzie , nie mniej dzięki za jakiś odzew , zawsze sie przyjemniej robi człekowi na sercu że duch scorpio nie umiera w narodzie i można zawsze na kogoś liczyć :) . Będę kombinował zakup szyby przez majstra co to uważa ze scorpio sie nie opłaca robić ,on już tyle cwiart i szyb na wymieniał że ma kontakty . Dwójka powinna niedługo zaliczyć powrót na drogi , tylko trzeba będzie zderzak i grilla porządnie osadzić . Postaram się zmobilizować i pokazać wam jak wygląda teraz i zrobić te foty ...
A osobisty może bym miał kogo wysłać ale z przywózką tego z Wawy i tak by było ciężko

Maross - |21 Sty 2012|, 2012 11:25

Wczoraj tj. 20-stego stycznia przypadły 18-ste urodziny mojego wehikułu , pozwólcie z tej okazji na kilka słów :)



Dokładnie 18 lat temu 20.01.1994 urodził się w Kolonii mój czerwony Scorpio Ghia Sedan z ASB i V6
W chwili kiedy Scorpio zjeżdżał z taśmy produkcyjnej zakładów Forda w Kolonii w Niemczech , jego obecny właściciel Maross miał za 2 miesiące skończyć 4 lata :)
W tym samym roku kiedy czerwony nawijał na koła pierwsze kilometry Wujas postanowił się ożenić , jako ślubna limuzyna posłużył srebrny Ford Scorpio MK1 w przedlifcie , wtedy po raz pierwszy zobaczyłem to auto , duże i piękne , spodobało mi się i już tak potem podobało ...
Jakiś czas potem ojciec został taksówkarzem i dzięki temu poznałem dwóch takich co "od zawsze" jeździli Scorpio , ojciec taksówkarz dawał możliwość pojeżdżenia sobie również na tylnych kanapach takich fordów jak Sierra czy Taunus , to były fajne czasy... , ale Scorpio zawsze było działką tych dwóch , jak se przypomnę te lśniące Scorpiaki na postoju , bajka :) . Mając już 6-7 lat szedłem kiedyś skądś z mamą , na ulicy zobaczyłem białe Scorpio MK1 Pawła , nie chciałem iść dalej , do domu wróciłem na tylnej kanapie "lodówy" z szyberdachem :) . Czas na Scorpio w rodzinie przypada w 2006 kiedy wspomniany Paweł przyprowadza na podwórko zielone MK1 z jasnym wnętrzem , mój obecny wóz jeździ już 2 lata na naszych polskich drogach w Opolu .
Do mnie trafia 13.07.2010 , mając 16 i pół roku , niestety w naszym pięknym kraju swoje już przeszedł , opowieści jakie wysnuwał właściciel o tym że jak go przyprowadzili to był śliczny "jak z katalogu" dawały mi do myślenia bo widziałem już takie jedno , "śmierdzące tureckim trupem" ale rzeczywiście śliczne :) . Zobaczyłem go wtedy lipcowego popołudnia przed budynkiem dworca PKP w Opolu w głębi duszy wiedziałem że to jest auto z potencjałem a to co widać , można by określić jako rany wojenne , miało być to moje i tylko moje Scorpio , wreszcie :D
. Objechaliśmy nim Opole , właściciel opowiadał co trzeba by w nim zrobić i takie tam , gdy byliśmy na stacji zatankować powiedział mi coś takiego „Masz do wyboru dwie opcje albo zostawić go tak jak jest i zajeżdzić albo zrobisz blachę , zadbasz o niego jak należy i będziesz jeżdził lata , ja na podwórku miewałem po kilka aut , Scorpio zawsze palił i jechał , to niezawodne auto” Kupiliśmy go razem z ojcem , cóż miałem krokodyla V6  Z dnia kiedy go przyprowadziliśmy do domu nie zapomne uśmiechów na mój widok że się ciesze , to wszyscy ze mną a jak :D . Moja mama dzwoniła wtedy do swojej , a więc babci do Krakowa , Standardowe chyba pytanie który rocznik jaki kolor i przebieg , przewydywana odpowiedź : -Taki stary i z tym przebiegiem?! O jezu …
CDN..
Dodano:
Pierwsza przejażdzka
Jako świeżo upieczony kierowca z małym stażem (kilkanaście km scorpio msb , koło tysiąca parchem astrą) miałem jechać do dziadków pochwalić się nabytkiem , tego wyczekiwania aż odpalę i rusze nie zapomne :D , jednego nie przewidziałem , z mulastego 1.6 w ASB wsiadłem przecież we wielkie bydle z V6 pod maską , hmm wyjazd z podwórka mega ostrożnie a przyzwyczajony byłem że żeby Astra w ogóle ruszyła i to pod górę trzeba było dać ostro buta , DOHC też był tym spokojnym i zawsze jak nim jechałem wisiało nademną ze A) nie mam prawa jazdy więc mam nie zwracać uwagi na siebie b) ojciec siedzi obok i natenczas Scorpio było jego . No… to ruszyłem tak z buta , a on jak nie poszedł :D Jak już się szczaiłem w emocjach że coś chyba za szybko jade po ojciec mówi „pierwszy raz jedziesz i już tak zaiwaniasz zwolnij!” no i zwolniłem , prędkość podróżna z 30 na godzine i jade cały w stresie . Pochwaliłem się , dziadek powiedział „No i wnuczek kupił Skorupę „ a babcia „po co Ci takie bydle ? nie lepiej to takie małe poręczne jak miałeś?! , Nieee , o nieee , parafrazując Myszę „Ja fordziarz , błyskawica mi nie leży” ;) . Z powrotem wracałem już jakoś pewniej , uspokojony , przynajmniej tak mi się wydawało …
„Kupiłeś Scorpio z V6?!”
To był sms od kumpla na wieść o tym że stałem się posiadaczem owej bestii . To był ładny dzień , wprawiałem się już coraz bardziej w Scorpio . Razem z ojcem czyściliśmy go wtedy , ojciec prał wnętrze , ja mu pomagałem , przeszedł wtedy niezłą picówę ;) . Macha w górze bo podziwiałem ładnie umyty silnik po wymianie uszczelek pod deklami . No to teraz Panie czas na jazdę , tu i tam sobie jeździłem zwiedzałem :)
Pewnego dnia zajeżdżam na stacje benzynową , tankuje , z dumą prezentuje auto „Coś ty teraz kupił ?! miałeś Astre..” . Zatankowałem toto moje takie wypicowane wychuchane a tu nagle buba , wielka plama oleju pod furą , no to ja zbladłem że coś nie halo , obsługa stacji zepchała mnie na bok „tak kolejny stary ford się spierdzielił” myśleli , wołam pomocy , zajeżdża ojciec , puściła jedna dziadowska uszczelka pod deklem , uspokojony odprowadziłem do domu , kupiłem lepsze uszczelki założone , suchutko , uff ! :-d
Incydent Drogowy czyli po prostu stłuczka –trudno , każdemu się zdarzy
Był październik czy już nawet Listopad 2010 , godzina jakoś grubo po 9:30 a za 15 minut egzamin próbny z matmy , myślę troche luzu , trochę przycisnę , przeliczyłem się , Sejczak przedemną gwałtownie hamuje to ja też i już niestety nie zdążyłem – boom , Sejo wyleciało do przodu pisk hałas , zamarłem myśle „cholera już po mnie! , zmasakrowałem tego resoraka ..” , ogólny szok itd. , wyskakuje z seja chłopak gdzieś w moim wieku i krzyczy „płacisz albo dzwonie po policje!” Na kursie uczyli żeby zachować spokój to mówie „Mam OC , nie tarasujmy drogi , zjedżmy ocenić szkody na bok” i wiecie co? Ten resorak nic a w Scorpio zbita lampa i pęknięty grill , upewniliśmy się że w seju podłoga bagaznika nie poszła papa , koleś widać to docenił ze jakoś ogarniam sytuacje stwierdził że się zdarza i to ja mam tu więcej szkody , podali my sobie ręce jak ludzie i dowidzenia , ja z tego szoku zostałem z tym scorpiakiem na chodniku żeby ochłonąć , zadzwoniłem do ojca ze boom było , nie mam lampy , pekniety grill i zderzak i tak już obity spadł z zaczepu , do żadnej szkoły nie jade , trafiłem na stacje benzynową , kupiłem papierosy , wypaliłem ze trzy i wróciłem do domu Scorpio , któremu dostało się po mordzie , lekka załamka bo myślałem wtedy że mnie ojciec jakoś opierniczy za tą stłuczkę , chodziłem jak struty bo szkody jednak są . Ojciec jednak nic i jeszcze tego samego dnia wieczorem przyprowadziłem Scorpio całe zdrowe (ślad na masce do dziś dnia mu został w postaci malutkiego wgłębienia)
Pierwsza Zima z RWD
Muszę powiedzieć że jakoś tak się jej nie bałem , wszak prawo jazdy robiłem prawie od lata do zimy , czasem w ciężkich warunkach , tyle że taczką a więc wiadoma rzecz , niby prościej . Sypało już od listopada (taaa wyciągnij fure z zasp na letnich na zmiane opon) bokiem bo bokiem , trochę pobuksował ale wyjechał , stanął na czterech prawie nowych zimówkach , więc strach mi zmalał , miałem niezłą szkołę w jeżdzie po zalodzonym podwórku , przed domem , to odśnieżanie wielkego scorpiaka by wyjechać pierwszymi razami , masakra ale jeżdziłem , ostrożnie , czasem bokiem , kontra i dawałem radę  Przyszły roztopy , czasem prowokowany bok ze skrzyżowania bywało fajnie . Na wiosnę pojechałem nim po kumpli do Boguszowa , było tak ładnie że nie trafiliśmy tego dnia do szkoły a na bocznice kolejową a raczej plac przy niej gdzie cwyczyliśmy zachowanie tylnołapnych fur w poślizgu , tam też dałem się przejechać jednemu pesymiście co po tej przejażdce złego słowa na Scorpio już nie powiedział . Jak już całkiem potopniało , zwiedziliśmy sobie okolice prędkością podrózną bez pospiechu , tylko my , droga i dzwięk V6 , to jest to! :) Jedyne czego mi brakuje w nim od tej strony to SZPERA , w zimie jednak przydatna :)


Rdza

„Rdza , ruda go kochała , zostawiła spustoszenia…”
Ten problem definiował ten samochód w oczach nieobeznanych , rodziny i powiedzmy sobie leszczy , którzy jedyne co umieli o fordzie powiedzieć to to że „ford gówno wort” , jako „zgnity trup” . Rok temu o mało jeden koleś nie dostał po pysku bo pojechał zbyt grubo odrywając mi kawałek zardzewiałego nadkola z samochodu , miałem okres że nawracałem wszystkich , teraz już swoje wiem i mi się nie chce , niech tak gadają – my wiemy czym jeżdzimy , jest tanie bo ford i git , jeszcze trochę a SCORPIO jeszcze będzie w cenie i będą szukali takich – jak dziś Granady czy Taunusa . Fakt faktem że Scorpio straszył długi czas kraterami w nadkolach , popękanymi zderzakami co mogło wpływać na takie a nie inne postrzeganie . Kupowałem ten samochód ze świadomością że muszę zrobić blacharkę , jedną zimę przejeżdził i starczy , zacząłem szukać mu ratunku blacharskiego , pierwszym kandydatem do zajęcia się Czerwonym miałbyć blacharz , kuzyn ojca , który wykonał remont blacharki w MK1 (wszystko pro i w ogóle ) , nawiązywałem z nim wcześniej gadki typu „kupuje scorpio , zgłosze się to mi zrobisz blachę” było ok. nie ma problemu , ja już pewny że jakby co mam wsparcie no i jak przyszło co do czego nawet nie oglądając auta stwierdził „że się nie opłaca , to stare scorpio jest , po co ci to ..” Dzięki Grzesiu , lepiej klepać fałweje z dizelem , to się sprzedaje ;/ . BTW : kiedyś był u mnie , coś tam mówie że potrzebuje zrobić te poprawki (mocowanie zderzaka i polerkę) a on do mnie „Ja bym Ci to zrobił lepiej” , jaasne , jak zrobić było to niee , teraz można teoretyzować po fakcie (jakie to polskie…) Szukam dalej , „Scorpio? Hmm to drogo będzie i się nie opłaca..” , kurde nikomu się nie opłaca , a za darmo przecież by nie robili , trafiam więc do Tomasza Pseudo Śliwka (na koncie widowiskowo rozbite mk1 ghia  ) no ale blacharz , ledwo wjechałem pod warsztat , Tomek obejrzał auto i jako pierwszy powiedział ciepłe słowa „No fajnego masz Scorpiaczka , warto by go zrobić „ . Niestety Tomek odpadł gdyż pracował u jednego Pana Mirka i otwarcie przyznał że robocizna będzie z kosmosu … Nie zniechęca mnie to , jeżdzimy Scorpio po okolicy w poszukiwaniu wykonawcy i trafiamy do Pana Stanisława , stary blacharz , uleczył kilka scorpiaków (bywali niezadowoleni ale w mniejszości) . Cóż , zgodził się , określił jakąś sensowną w miarę cene , jedna wada , taksówkarz , musiał sobie pomarudzić , że ten czas co mógłby postać żółtym pasztetem przy słupie musi się grzebać z tym moim wozem bo robota nie była lekka łatwa i przyjemna bo za dużo wymagałem chyba ;) . Dowoziłem pieniądze , dowoziłem materiały . Remont trwał ze 2 miesiące , w czerwcu dumnie odebrałem osobiście , ojciec nie dostał kluczyków jak był z pieniędzmi . Od tej pory cieszy michę , czekam do wiosny aby dokończyć dzieła :D . a Znalazł się Pan ochraniarz , który mi powiedział „uuu , zgnity , chyba na złom odprowadzisz „ Nie tak szybko , mimo że już raz odczuwałem duże ciśnienie na pewną Granadę jakoś nie mógłbym go sprzedać , tym razem mnie by się coś nie opłacało , nie blacharzom :P

Vaux - |21 Sty 2012|, 2012 13:03

Aaaaleś się rozpisał ;) Fajnie tylko czasami idzie się zgubić
Maross - |21 Sty 2012|, 2012 13:31

Vaux napisał/a:
Aaaaleś się rozpisał ;)

no staram się unikać takich kloców już ale z takiej okazji jak 18-stka nie mogłem sobie odmówić , wskaż gdzie się pogubiłeś to przeredagujemy ;)

masa300789 - |21 Sty 2012|, 2012 13:34

Nie ,no nie jest zle :-d
Jankes - |21 Sty 2012|, 2012 13:37

a jakiś rocznicowy szampan o felge sie rozbił??
Jankes - |21 Sty 2012|, 2012 16:40

Speedo napisał/a:
no co Ty, jaki szampan, Marosowi nie wolno, znowu kogos po pijanemu rozjedzie... ;)


a kto mu każe pic, niech autko sie napije :P

YaKuZ - |21 Sty 2012|, 2012 19:59

Speedo napisał/a:
znowu kogos po pijanemu rozjedzie... ;)


nie stresuj młodego :P już mu starczy...maross pije tylko pryty truskawkowe :P

Zysio - |21 Sty 2012|, 2012 20:00

dla urozmaicenia mogem japko sandomjerskie załatwić :):
Maross - |21 Sty 2012|, 2012 21:22

Jankes napisał/a:
a jakiś rocznicowy szampan o felge sie rozbił??

Jemu teraz potrzebne są mocowania , szyba i kwit po odbiór dowodu ;) nie szampany :D
Speedo napisał/a:
Marosowi nie wolno, znowu kogos po pijanemu rozjedzie... ;)

Ten ktoś kto mnie wleciał pod auto miał dwa promile we krwi ...
YaKuZ napisał/a:
już mu starczy...maross pije tylko pryty truskawkowe :P

ano starczy Jeśli już to czystom wutke ;)
Zysio napisał/a:
dla urozmaicenia mogem japko sandomjerskie załatwić :):

A to zapraszam , wypijemy razem :P

pablo19 - |23 Sty 2012|, 2012 07:57

Jankes napisał/a:
a jakiś rocznicowy szampan o felge sie rozbił??

Substytut szampana już był:
Speedo napisał/a:
... znowu kogos po pijanemu rozjedzie... ;)

8)

Maross - |24 Sty 2012|, 2012 11:48

Koniec cyrku :) byłem dzisiaj na 997 , zeznałem co miałem zeznać , wszystkie okoliczności przemawiają za mną . Pani na powtórnym badaniu trzeźwości miała 2,25 promila . Pan detektyw z WDŚ (wydział dochodzeniowo - śledczy) był bardzo w porządku . BTW: W tym szoku byłem pewny że do zdarzenia doszło jeszcze na skrzyżowaniu , to było już poza , więc oni za cholerę nie powinni się tam znaleźć . Sam Pan policjant stwierdził że normalny trzeźwy zdrowo myślący człowiek by tam tędy nie lazł . Sprawę uważam za zakończoną , jeszcze tylko biegły się wypowie i do umorzenia
Tak więc zakasam rękawy , czekam na pieniądze (zwrot pożyczki) i zabieram się za Czerwonego . Podoba mnie się to że nikt tam na przesłuchaniu nie potraktował mnie jako jakiegoś gówniarza "mistrza kierownicy" , tylko rzeczowo i spokojnie , rzekłbym profesjonalnie podeszli do sprawy . Pierwszy raz miałem okazję zobaczyć jak wygląda komenda w środku , pokój przesłuchań jeszcze wieje latami 80-tymi ;)

Maross - |29 Lut 2012|, 2012 15:19

Nie no Panowie , wymiękam , myślałem że już wszystko wyjasnione a tu dostaje pismo od ubezpieczyciela że "poszkodowana" zgłosiła szkodę , z której wynika że to Pan jest winien potrącenia niby , choć policja nie postawiła mi takiego zarzutu od początku , mam im wysłać swoje oświadczenie , Pani pewnie nie była łaskawa wspomnieć że w tym czasie przechodziła w niedozwolonym miejscu nawalona jak pekaes do lichenia , jak to ładnie ująć w odwołaniu , że były złe warunki , jechałem wolno itd. ? jakieś pomysły ? . Jutro dzwonie na 997 i wysyłam odwołanie ...
lukas2 - |29 Lut 2012|, 2012 17:36

Pod wpływem alkoholu była. Do przewidzenia że odwoła się. Zawsze tak jest że na miejscu się zgadza wszystko a potem pojawiają się jakieś odwołania i nieporozumiena. Nie dzwoń na 997 bo to tel alarmowy i nic nie załatwisz tylko jedź na komendę do sekcji wypadkowej i wyciągnij od nich protokół z miejsca zdarzenia.
Boni - |29 Lut 2012|, 2012 19:33

A po co ma jeździć.
Maross, jak masz jakiś papier o umorzeniu postepowania z policji, itp., to odpisz wyjaśnienie (i nie żadne odwołanie, bo nie dostałeś żadnej decyzji) ubezpieczycielowi grzecznie, że zdarzenie takie a takie miało miejsce, że to ty jesteś poszkodowany, że sygnatura akt z takiej a takiej komendy jest taka a taka, i niech se ubezpieczyciel sam jeździ na komendę i sprawdza faktografię, to jest jego i ew. naciągaczki zakichany interes, a nie twój.
Tylko w przypadku jeśli żadnych papierów nie dostałeś z policji, to ok, dobry moment żeby je dostać ;)

Maross - |29 Lut 2012|, 2012 21:12

Boni napisał/a:
Tylko w przypadku jeśli żadnych papierów nie dostałeś z policji, to ok, dobry moment żeby je dostać ;)

No własnie nie... zdarzenie 8.01 , przesłuchanie 24.01 i cisza do dziś , sam detektyw prowadzący te sprawę powiedział że jeszcze to wyślą , biegły sie wypowie i prawdopodobnie do umorzenia , ja podejrzewam że koszty za opiekę szpitalną tej pani poniósł syn i postanowił za mamusię wydębić parę złotych moim kosztem..., dlatego musze się dowiedzieć u żródła co i jak (czyli na komisariacie) ...

Kevin Xy - |29 Lut 2012|, 2012 21:21

zbadaj temat czy mozesz po wszystkim wystapic z wnioskiem o probe wyludzenia
pepi - |29 Lut 2012|, 2012 21:35

tyko niekiedy sprawa umorzenia nie równa się stwierdzeniu kto był winny
ty może spytaj się akieś papugi coby potem głupoty nie wyszły

Maross - |29 Lut 2012|, 2012 21:41

pepicosi napisał/a:
tyko niekiedy sprawa umorzenia nie równa się stwierdzeniu kto był winny
ty może spytaj się akieś papugi coby potem głupoty nie wyszły

Policmajstry nie stwierdziły mojej winy , jakby co to będę miał papugę pod ręką ;)

masa300789 - |29 Lut 2012|, 2012 21:44

Ale to nie policmajstry decyduja o Twojej winie czy tez niewinnosci :roll:
Maross - |29 Lut 2012|, 2012 21:50

masa300789 napisał/a:
Ale to nie policmajstry decyduja o Twojej winie czy tez niewinnosci :roll:

w Romka sie bawisz? :P Wszystko się wyjaśni , mam nadzieje w miarę szybko

masa300789 - |29 Lut 2012|, 2012 22:03

Akurat nie w Romka tylko zupelnie niedawno mialem w rodzinie do czynienia z policja ,prokuratura i sadami wiec troszke orientacji w tematach typu winny -niewinny liznelem A Tobie wcale zle nie zycze :) a to porownanie nie wiem czemu ma sluzyc ?Sam napisales ze syn zaczal maczac paluszki w sprawie probujac cos namotac :policja cos tam stwierdza a przeciez jest jeszcze prokuratura .Moze sprawa nadal sie wyjasnia???a Ty nic o tym nie wiesz.Ja zycze powodzenia!!!
Maross - |29 Lut 2012|, 2012 22:27

masa300789 napisał/a:
a to porownanie nie wiem czemu ma sluzyc ?

użyłeś po prostu tej samej ikonki , której używa Romek gdy chce podważyć jakąś wypowiedż ;) ,nic nie mam do Ciebie , luz , a z tym synem to jak na razie tylko moje podejrzenie bo ta Pani raz już próbowała się wycofać , mówiła że ona nie ma pretensji , po czym chyba przetrzeżwiała i zeznała policjantowi ze ona przecież jak pan bóg przykazał szła na przejściu na pieszych zachowując postawę wyprostowaną :P
Będę wszystko wyjaśniał , jedno jest pewne , nie dam sie naciąc na kasę przez osoby tego pokroju...

Boni - |29 Lut 2012|, 2012 22:56

Ej, ale ogarnijcie się trochę.

Naciąć jeśli już, to mogą nie ciebie, tylko twojego ubezpieczyciela OC, zakładając, że nie dostaniesz dużej sprawy karnej; tobie w warunkach normalnych to "grozi" w meganajgorszym razie podwyżka składki.

Dwa, w tym przypadku ogólnie mówiąc policja=prokuratura.

Trzy, ubezpieczyciel może se robić dowolne dochodzenie (i właśnie jak widać to zaczął) i wg. litery prawa nie musi się oglądać na policję, takie jego i zgłaszającego roszczenie prawo - tutaj dopiero wyrok sądu może kogokolwiek do czegokolwiek ostatecznie zmusić - no ale musiałby być idiotą, żeby ciągnąć sprawę, jeśli jest w trakcie dochodzenia policyjnego-karnego, i jeśli jest decyzja do umorzenia.

Cztery, jak się "poszkodowana" twardo uprze i stać ją na koszta procesowe, to np. zamiast bujać się z ubezpieczycielami, czy jak jej odmówią, wprost założy ci sprawę cywilną, i tylko tyle, że twój ubezpieczyciel OC będzie przypozwany, no i co jej zrobisz, tak też bywa, co z tego że w końcu na 99% przegra, jak się będziecie bujać przez dwa lata.

Generalnie, jeśli nie masz kwitów, to przypomnij się policjantom o nie, albo przynajmniej o sygnaturę akt; i jak pisałem, skleć pismo do ubezpieczalni, że takie i takie zdarzenie owszem, było, pijaki ci wlazły pod koła, dochodzenie trwa, i sygnatura taka i taka na takiej i takiej komendzie - jak TU się chce bujać, to samo zwróci się do policji po wgląd; a ty i tak czekasz na decyzję policmajstrów, czy do umorzenia i kto sprawcą.

Maross - |29 Lut 2012|, 2012 23:02

Boni, dzięki bardzo za informacje , będę działał
Boni - |29 Lut 2012|, 2012 23:20

Nie za ma co.
Ogólnie, jeśli masz OC, to takie roszczenie "poszkodowanej" jest problem ubezpieczyciela, po to właśnie jest OC. A skądinąd TU "poszkodowanej" nawet centa nie wypłaci, zanim nie skończy się postępowanie karne policji - jak tylko podasz TU namiary na postępowanie karne, to TU wystawi kobicie śliczne pisemko, że przypuszczalny termin rozstrzygnięcia jej roszczeń dostarczy wróżka ;) bo o ile TU i OC obowiązują pewne terminy, to policji w praktyce - wcale; a z OC nikt nie ruszy centa, bez zakończenia postępowania karnego, tako ustawa rzecze.

Maross - |28 Mar 2012|, 2012 21:33

Po dwóch miesiącach w "zawieszeniu" poczyniłem pierwszy krok do przywrócenia Scora na drogi :) Szyba przednia wymieniona (niestety założyli mi z czarną obwódką...) Przez okres jeszcze stał biedaczek i się tylko kurzył , gdy już załatwiłem temat roboty zderzaka dziś zmienił miejsce postoju na bardziej przyjazne i zabraliśmy się za demontaż zderzaka i grilla celem zawiezienia do zrobienia :)
Nie jest to miłe dla oka ...
Jest mega brudny co jeszcze potęguje złe wrażenia , zacznimy od uszkodzeń jakie na Czerwoniaku dokonały dwa menele... szyba wyglądała tak , miesiąc stał w mrozy to spękała jeszcze mocniej



















Teoria nabyta , czas na praktykę , po zdjęciu grilla :




-Ty ale coś mi sie nie wydaje że lampy trzeba , to się na czymś innym trzyma ...
-Eee tam , chłopaki dobrze mówią odkręć lampy...
-No faktycznie...



i zdjęty...

Ale znów będzie problem bo "ząbek" i miejsce na kołek zderzaka znikło ale damy radę :

tu jest:

Teraz już tylko biedak czeka na zrobiony zderzak , grill i nową maskę , bo niestety obecna ma niezłe fale dunaju ...

Założyliśmy również lusterko , zdejmując boczek i trójkącik :) . Psiknąłem prowadnice szybra i przesmarowałem uszczelki wokół "okna" , szyber się elegancko chowa
Jeśli do piątku zderzak będzie gotowy - poskładamy go , umyję go a składający wypoleruje , odbiorę dowód rejestracyjny i zamówię nową maskę . Będzie jeździł :)

lukas2 - |28 Mar 2012|, 2012 22:01

Długo ci schodzi patrząc na uszkodzenia. Po trafieniu w polówkę mój gorzej wyglądał a na drogę po 1,5 tygodnia wrócił, fakt ze mi szyba nie poszła i maska nie była pogięta.

I tak wielki szacun za ratunek dla krokodyla - większość zwykłych zjadaczy chleba by już rozebrała albo chucie oddała

Kamil_Scorpio_ - |28 Mar 2012|, 2012 22:17

lukas2 napisał/a:
Długo ci schodzi patrząc na uszkodzenia. Po trafieniu w polówkę mój gorzej wyglądał a na drogę po 1,5 tygodnia wrócił, fakt ze mi szyba nie poszła i maska nie była pogięta.

I tak wielki szacun za ratunek dla krokodyla - większość zwykłych zjadaczy chleba by już rozebrała albo chucie oddała


Widocznie czas go nie goni :) ja swoje rozebrałem, zrobiłem, złożyłem za 3 wekendy, z tym że była kasa, a też ciekawie nie bylo: maska, szyba, połowe dachu, czas sie nie liczy ważne że się stara by scorpiaczek wrócił do żywych :)

Maross - |28 Mar 2012|, 2012 22:18

lukas2 napisał/a:
I tak wielki szacun za ratunek dla krokodyla

no pewnie jak tak stoi bez przodu to otoczenie już tak myśli że wreszcie go tne ;)
Powiem Ci że jak go kupiłem ze świadomością że i tak muszę zrobić blacharkę , ludzie jak to ludzie , złom wyrokowali . Tymczasem krokodyl jeździ u mnie bezproblemowo prawie dwa lata i niejednokrotnie wyciągał z opresji młodsze drezyny , jak już załatwię temat powrotu na drogę , zmienię mu olej w silniku , paski , porobię kilka dupereli i będzie dalej wiernie służył
Czas to mnie gonił tylko szmalu było brak a bez tego kruchutko było żeby zacząc robić a odszkodowania żadnego...
A tak poza tym , spróbowalibyście wyjechać w pełnym śniegu z roztrzaskaną szybą i bez lusterka , w lutym jeszcze sypało , mnogo wypadków było ...

lukas2 - |28 Mar 2012|, 2012 22:46

Grunt że ożyje....
Kamil_Scorpio_ - |28 Mar 2012|, 2012 23:48

Maross napisał/a:
A tak poza tym , spróbowalibyście wyjechać w pełnym śniegu z roztrzaskaną szybą i bez lusterka .


hehe :): Jechałem 75km (50-60km/h) w deszczu z rozwaloną szybą, jedna ręka na kierownicy, druga ze szmatką w wycierała wodę która przez pękniętą szybę leciała do środka auta :P Znam ten ból :P Działaj Maross, czekam z całego serducha na rezultat i życzę powodzonka ;)

pablo19 - |29 Mar 2012|, 2012 09:50

Trzeba było felgi umyć :) od razu by wyładniał ;)
Maross - |25 Maj 2012|, 2012 20:47

Nadejszła Wielkopomna chwiła.... ,
Oto po 4 miesiącach w zawieszeniu rozpoczęto składanie paścia , śrebrny mercedes w124 kombi zabrał zapakowane maskę do miejsca złożenia , niestety nie obyło się bez komplikacji , pierwsze to umówić blacharza na poskładanie niebitego auta - masakra , z pomocą przyszedł były już sąsiad "ex fordziarz , teoretyk "
O zderzak , lampy i grilla jestem spokojny , gorzej z maską która wymaga interwencji polerskiej (Akcja pomocowa Kondzia przyniosła połowiczny efekt ale dogadali my się więc ok)
Ważne że gad już niebawem wróci na drogę po tak długim czasie :) .
Jak odbiorę to będą jakieś sweet focie do kompletu , póki co lista życzeń na czerwiec wygląda następująco :
-Przegląd i ubezpieczenie
-Nowy olej w silniku i paski
-LPG - docelowo miał być BLOS + Reduktor Major , aktualny wzrost ceny nowego spowodował że będzie raczej tylko nowy reduktor z wymianą filtrów i być może nowa centralka Bingo S
Przy okazji , Dzięki "grupie wsparcia" za kibicowanie jak najszybszego powrotu na drogi tej landary :) i Katowi za dostarczenie niezbędnych i zbędnych przydasiów :)
Edit: 01.07 :
No i już jeździ , znów cieszy mi japę , jest super , czas nadrobić stracony czas i dobić kilometrów na cyferblacie :)
Wstępne foto :



Maross - |2 Cze 2012|, 2012 17:48

Znaleziono w archiwum:

Maross i jego jeszcze wtedy nieco rudy i poobijany scorpio :P . 10.2010 :)
Następna aktualizacja niedługo , jest parę drobnych tematów do ogarnięcia a pogody ni ma żeby się za to zabrać

Maross - |17 Cze 2012|, 2012 23:47

Czerwiec się powoli kończy , papierkologia ważna do końca lipca (miłe zaskoczenie)
-wymieniłem akumulator
-walnął przewód paliwowy , uruchomiony na LPG (tymczasowo) , pompa pb wyłączona uderzeniowym
Poza tym że się jeździ to go posprzątałem i odkurzyłem w środku , we wtorek pewnie umyję na karcherach
lista zadań:
wymiana manetki sprysków , założenie pompki
-założenie osłony wiatraka (akumulatora założyłem dziś)
-wymiana silniczka prawej szyby tył
-wymiana żarówek w kupowdepach tył + podsufitka przód (znalazłem odpowiednie żarówki w schowku)
Podjadę na kanał na wymianę przewodu to chyba zlecę wymiane oleju w silniku i wspomie
Przygoda ze strażą wiejską zaliczona , parę fotek , przykurzony trochę ;)






Foto maski:



pepi - |18 Cze 2012|, 2012 07:29

a na tej masce coś się paliło czy jak ?
kondzio508 - |18 Cze 2012|, 2012 10:17

Nie paliło , Maross załozył ją bez ponownego malowania . mi sprezarka nawaliła i nie wyszło nic z malowania , trzeba ja na nowo malować poprostu , no a to juz troszkę kosztuje .
Maross - |18 Cze 2012|, 2012 14:24

I tak jest podobno lepiej niż było (polerka) niestety wżery widać , póki co ważne że jest prosta , za jakiś czas może pomaluję bo wszystkie maski w kolorze jakie do tej pory oglądałem również nadawały się do malowania
pepi - |18 Cze 2012|, 2012 21:46

ło i pistolet sattttttttttttttttttttttaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa nie dał rady :P
kondzio508 - |18 Cze 2012|, 2012 22:55

pepicosi, raczej kompresor zawiódł :/ silnik poszedł , wiedziałem ze mu szkodzi pył z lakieru znaczy odkurz i tak tez się stało , zassał tego trochę az sie zapchał :/ teraz kupiłem przynajmniej 2 tłokową ..
pepi - |21 Cze 2012|, 2012 22:39

no ja tylko się nabijam ;) bez stresu
Maross - |1 Lip 2012|, 2012 22:55

Cyferki na blacie przesuwają się ostatnio w tempie dość dynamicznym , ode poniedziałku ze 3 stówki pękły , z obliczeń wynika że skorpio 2.9 po emerycku opali 14 a lajtem 17 gazu
Żeby tak słodko nie było
-Odczepiła się wkładka lusterka lewego na dziurawych wałbrzyskich drogach (zrobione)
-Jak się zagrzał Pociekł płyn z chłodnicy przez górny lewy plastik (opanowane)
-Zgasł na rondzie przy skręcie w lewo (uwielbiam ten parownik), strach w oczach znajomego
-Skończył się gaz pod domem , naprawiony dyszel w galaxy mię zaholował na stację
Trzeba wreszcie obadać temat cieknącego przewodu od benzyny (bo nie miałem na co przełączyć gdy skończył się gaz)...
Parownik AGC-01 wyleci do deohaca mk2 , to samo stanie się z tarczami przód i klockami (mam nowe w bagu na zmianę) bo bije już przy hamowaniu a ja tego nie lubię
Są szanse na traskę do KRK (pod warunkiem nowego parownika i przewodu od benzyny)
C.D.N...

Maross - |29 Sty 2013|, 2013 01:24

Taka mała aktualizacja bo kilka dni temu przypadły temu gadu 19- urodziny , które niestety spędził zamarznięty pod śniegiem -bez przeglądu i akumulatora , czekam więc na plusową temperaturę by go odpalić
Nie było mnie dość długo więc napiszę że przez ten długi okres czasu zdążyłem zmienić:
- tarcze i klocki z przodu na nowe , przy tej czynności "opiekun mechanik" stwierdził że podłoga gnije (wiem kogo zabić za "konserwację" której nie zrobił) ale nic to - byle do wiosny :P ,
-przywrócono mu także zasilanie na PB podłączając spadnięty wcześniej przewód paliwowy
-zmieniona uszczelka na korektorze wydechowym bo go "zerwałem" i chodził jak V8 :P
I to chyba tyle , zrobiłem nim w lato jakieś ze 2-3 tyś km , znakiem tego czas na nowy olej w silniku , ponadto czeka mnie regulacja taśm hamujących ASB bo mi lekko poszarpuje przy zmianie z 1na2 . Co śmieszne lista tematów do ogarnięcia byłaby już dawno zamknięta gdyby nie remont mieszkania kosztem samochodu :P
Otóż jeszcze w czerwcu 2012 - jednego pięknego poranka zaparkowałem sobie Scorpiaka w Szczawnie-Zdroju , wychodząc wieczorem do samochodu zauważyłem wizytówkę za wycieraczką z napisem "proszę o kontakt" , zadzwoniłem i uszom swoim nie wierze , jegomość wyjeżdżając swoim Chevroletem Captiva czy jak to się tam zwie informuje mnie że zahaczył o mój samochód i czy widziałem uszkodzenia (ja że nie ale zobaczę co tam się stało) , oceniłem no i jest mała ryska na tylnej prawej lampie i rogu zderzaka tył , Pan był na tyle fair że nie dość że poinformował mnie o zaistniałej szkodzie to jeszcze bez szemrania spisaliśmy oświadczenie , wybrałem się scorem do PZU na oględziny i przyznano mi za "gada" 1750 zł szkody całkowitej , a że uszkodzenia bardzo bardzo nieznaczne cieszyła mi się morda że wreszcie ogarnę "zaległe tematy" takie jak na przykład parownik od gazu , którego kurna nie zmieniłem od dwóch-już prawie trzech lat bo ciągle coś ... no i niestety tym COŚ w tym przypadku był remont mieszkania i pożyczka na materiał (kto robił remont ten wie ile co kosztuje) , mam podobno odzyskać z nawiązką ale kiedy to nastąpi jeden bóg raczy wiedzieć , tak więc dzielny scorpio mimo swoich "drobnych bolączek" woził dzielnie ekipę remontową od punktu A do B i dawał radę , niestety po tym remoncie ledwo co odzyskuje dopiero jako taką płynność finansową i czeka na przegląd , którego obecnie nie ma ale już za chwilę mieć będzie . Przez te ostatnie miesiące bez internetu trochę mi się nudziło i pobawiłem się jego zdjęciami , oto efekty :
foto z 2011 kiedy to było 8 aut w obwodzie na imprezie a tylko ja trzeźwy :P

Pamiątka z objazdu scorem okolicznych wiosek , tępo defiladowe , z 50 na blacie , szyby poopuszczane i muzyka V6 Cologne , coś pięknego - 2010
chyba


a tak skończyła pewna znana tutaj gablota , z trzy miesiące póżniej był już pocięty , stał tylko tył z kanapą i resztki dachu (słupki) - '90 CL , w ramach ciekawostki powiem że nawet jako "pomnik" był mniej zgnity niż moje mk2 wówczas :P


Maross - |9 Maj 2013|, 2013 23:17

Doszły mnie niepokojące wieści jakoby wóz któremu poświęcony jest ten temat był już na przegranej pozycji , miał zgnić , wrosnąć w ziemię , otóż dementuję
Czerwony żyje , pali , jeździ , jest kilka tematów do załatwienia/zrobienia ale na pewno nie dyskwalifikują one tego wozu z dalszej równie bezproblemowej eksploatacji :)
C.D.N

YaKuZ - |10 Maj 2013|, 2013 07:20

na zelota dojedzie?
Maross - |23 Maj 2013|, 2013 16:06

Nowy przegląd
odebrany DR
W kolejce na założenie czeka reduktor OMVL R90e
Umyć furę tak brudną od pyłu drzew , masakra

Trzeba będzie nawoskować i umyć alufelgi

Pasek w listwy Ghia leży w bagażniku - założy się :)
Lista życzeń :
Pewnie trzeba będzie wymienić wiązkę skrzyni ASB i wyregulować taśmy bo szarpie przy zmianie 1/2 ale to raczej po 10.06 t(spalanie na komputerku podaje w litrach na godzinę - taki objaw odpisywał Kat )
-Olej i paski - niestety również po 10.06 bo jak się chce gdzieś jechać to trza mieć na paliwo ;)
-W pełni sprawne zaciski hamulcowe :)
Aaaa , i traska czeka ;)

kat - |23 Maj 2013|, 2013 18:54

moze nie wiazke wymienic,co spradzic,bo pewnie masz kabelki zjedzone,na pewno kable od VSS
tasmy mozna zawsze wyregulowac,tyle,ze trzeba miec klucza do tego,bo ciezko z dostępem
a zaciski jak wiesz,to zaden klopot,mozesz nawet wyslac swoje,to ci zrobie

PiotrekGran - |23 Maj 2013|, 2013 19:21

No w końcu ruszyłeś tego zaroślaka ;)
Maross - |4 Cze 2013|, 2013 19:39

Raport z dnia 29.05 czyli na dzień przed wyjazdem ...
Chłodnica przepłukana , szczelna założona , poziomy olejów pouzupełniane (przy demontażu chłodnicy trochę ściekło) , ciekawostka , zdobyłem nawet nowy przewód bo już wcześniej "nasi" tam byli i przy zrzucaniu chłodnicy zamiast zrobić sobie dostęp po prostu jeden z przewodów zwyczajnie przeciął a potem dosztukował i gra , są oznaki że raczej jeżdzone na płynie więc O.K ... z tym sobie poradziliśmy to co by miało stanąć mi na przeszkodzie że nie dojechałem ? stanęło , ruszenie po 6 latach instalacji gazowej celem zamiany rewelacjyjnego AGC 100KM na OMVL R90e , parownik zapięty , poskręcany i co?
nie ma zasilania w centralce , sobie zniknęło , ruszone zaśniedziałe już pewnie przewody odmówiły dalszej współpracy , walczyliśmy z tym , próbowaliśmy czyścić styki , cuda wianki , gotów byłem przywieźć gaziarza na miejsce by poradził , cóż była środa , on zobaczy , on zrobi ale teraz ma wolne więc dopiero w poniedziałek ...lekko licząc ok. tysiąc kilometrów na benzynie , niestety mimo najszczerszych chęci odpada (tu dziękuje tym którzy starali się abym przyjechał czym innym , niekoniecznie scorpio , niestety co co inne tym bardziej na gazie nie jeździ :/ ) . Tak więc centralka sobie "żarzy" czerwoną lampką w pozycji PB ale na LPG nie przełącza :( . Przyczyna pewnie jak zwykle będzie błaha , no ale w tych warunkach jakie miałem pomimo pełnego warsztatu z kanałem nie poradziłem z tematem , który definytywnie zamknął mi drogę na OZFST 2013 :( , wszystkiego się spodziewałem , że węże w chłodnicy będą do niczego , to bym jeszcze zrozumiał ale cholerny brak prądu w centralce ?! , to już pech i tzw. robienie wszystkiego na hurra. Dwa samochody którymi jeszcze mógłbym dotrzeć , w tym jeden nawet Ford niestety też nie mogły ...
Wróciłem z "warsztatu" bogatszy o wiedzę o spore niedopatrzenie w temacie remontu blacharskiego w.w , otóż , podłoga mimo że zapłacona nie została w ogóle ruszona , choć jak wyraził się człowiek z którym wspólnie grzebaliśmy przy scorpio (mam swój udział - trzymałem lampę oświetlającą kanał i inne rzeczy :P ) , w miejscu lewego mocowania na lewarek z przodu jest dziura , na szczęście nie ma aż tak wielkiej tragedii i spokojnie można to wszystko jeszcze zrobić , ponadto pod spodem podobno wisi sporo przewodów , zasilanie haka z tyłu obcięte , czujniki zużycia klocków obcięte , wiązka skrzyni podobno nie wygląda tragicznie - jak z VSSem to nie wiem ,z przodu przydałoby się już wymienić gumy w zawieszeniu , końcówki drążków kierowniczych? łeb mnie rozbolał z nerwów że nie jadę przez taką durnotę na spotkanie z Wami... Sorry jak zwykle za przydługi wywód ale miałem takiego moralnego iż jednej nocy solo spożyłem z 0,7 tego specyfiku co miałem przywieźć w gości celem uspokojenia nerwów
i teraz Tak , choćbym miał na wstecznym przyjechać w jedno takie miejsce to przyjadę ...BTW: Gdybać sobie można ale dojazd do Gosławic na PB bym przebolał bo miałem w kieszeni na tyle ;)

PiotrekGran - |4 Cze 2013|, 2013 19:47

Toż to plusa na krótko z aku podpiąć do elektrozaworu i jazda... A jakbyś dojechał na miejsce, to chłopaki by Ci ogarnęli centralkę w 3 minuty...
Maross - |4 Cze 2013|, 2013 19:51

PiotrekGran napisał/a:
Toż to plusa na krótko z aku podpiąć do elektrozaworu i jazda... A jakbyś dojechał na miejsce, to chłopaki by Ci ogarnęli centralkę w 3 minuty...

było to mi wcześniej mówić :P . Nie miałem twojego numeru tel w komórce niestety ;)

PiotrekGran - |4 Cze 2013|, 2013 19:54

Listy kontaktowej do ludzi z całego forum też nie masz ? :)
Jankes - |4 Cze 2013|, 2013 20:25

Tak na krótko to już jeden coss na forum spłonął :P
Maross - |4 Cze 2013|, 2013 20:34

No niby było gadane o pominięciu centralki i bezpośrednio na elektrozawór ale jak się Pan wyraził "takie rzeczy z LPG to on tylko po pijaku robi" i za cholerę nie chciał się tknąć tego gazu ...
Frapuje mnie jedno , jaka jest różnica w sterowaniu pomiędzy centralką Bingo S a manualną ? bo cały czas siedzi pięknie wkomponowana w obudowę licznika bingo , która rzekomo nie działa , więc jak już to ruszam to może więc warto przywrócić sterowanie z ori centralki ? jest z tym rzeźby sporo ? bo powiem szczerze że wyprowadzenie przewodów do tej manualnej centralki przykręconej na chama z boku deski nie jest zbyt szczęśliwe , gdyż majtający się tam wiecznie przewód wypycha mi tapicerkę nad nogami

kat - |4 Cze 2013|, 2013 20:41

bo trzeba namierzyc sobie miejsce na centralke
takie ktorego nie widac,ze wogole jest i nie widac centralki,a dostep jest do niej bezproblemowy

mam tak wkomponowana centralke,ze za chiny nei znajdziesz,a ja odruchowo do niej siegam i bez przeszków

Maross - |4 Cze 2013|, 2013 20:49

kat napisał/a:
mam tak wkomponowana centralke,ze za chiny nei znajdziesz,a ja odruchowo do niej siegam i bez przeszków

domyślam się że w tym małym schowku po lewej na dole pod pokrętłem świateł?
miałem ten patent w posiadanym przez 16 godzin mk2 , umiejscowienie centralki oryginalnej jak wyżej napisałem jest rozsądniejsze , mało tego , ona wciąż tam jest i podobno nie działa ale zważając na "piziom" wiedzy poprzedników może się okazać to kolejną oszczędnością , wyprowadzenie na chama nowego przewodu do nowej tańszej o 10zł centralki bo z ori było nie halo :)
Kiedyś sciągałem plastiki w bagażniku i zastałem osłony wewnętrzne lamp poklekone taśmexem , myślałem porywane zaczepy ,jakież było moje zdziwienie kiedy zaczepy okazały się być całe a osłony były założone odwrotnie! , odstawały bądż wypadały ,więc doklejono je taśmą :P

Vaux - |4 Cze 2013|, 2013 20:51

Moze masz tam gdzie ja czyli w tym wglebieniu polki pod kiera? ;)
kat - |4 Cze 2013|, 2013 21:00

Vaux napisał/a:
Moze masz tam gdzie ja czyli w tym wglebieniu polki pod kiera? ;)

oczywiscie,jedyne rozsadne miejsce,gdzie nikt nie widzi,ty wiesz i reka idzie intuicyjnie jak do wajchy kiery ,a inni sie moga domysla
dostep bezproblemowy

pablo19 - |4 Cze 2013|, 2013 21:02

PiotrekGran napisał/a:
Toż to plusa na krótko z aku podpiąć do elektrozaworu i jazda... A jakbyś dojechał na miejsce, to chłopaki by Ci ogarnęli centralkę w 3 minuty...
Też tak podejrzewam, ale rozumiem, że nie mogłeś sobie pozwolić na dwukrotne zwiększenie kosztu przejazdu. Do następnego :)
PiotrekGran - |4 Cze 2013|, 2013 23:25

Jankes napisał/a:
Tak na krótko to już jeden coss na forum spłonął


To pewnie był jakiś zawiły przypadek :P

Maross - |10 Lip 2013|, 2013 01:14

Gazowych perypetii początek końca
Po nieudanej próbie montażu OMVL R90e zdecydowałem się na zakup nowego reduktora AG AT 07 produkcji Tomasetto , następnym krokiem będzie prawdopodobnie powrót do centralki Bingo S a potem zainstalowanie BLOSa :)



Mam tylko nadzieję że nie sprawi mi to takich niespodzianek jak poprzedni - Jak napisałem w 'co zrobiłem' postanowiłem sprezentować AGC -01 100KM dełohacowi 2.0 - niech ma , jemu chyba wystarczy a zważywszy że parownik po regeneracji kilka tysięcy kilometrów przejechał - kierowca tej limuzyny powinien się ucieszyć z prezentu
Wczoraj dostałem chyba z czwartą w ciągu dwóch lat wstawkę pod tytułem 'kupię go' bo był zakurzony , więc wstępnie umyłem , zamierzam nawoskować i znów wysprzątać bagażnik z niepotrzebnych szpargałów :










To co widać na kierowiałce - to pozostałość po gałce , która bardzo ułatwia manewrowanie tą landarą w naprawdę ciasnych miejscach
Myślę o obszyciu kiery ale to sobie zostawimy na później , trzeba się zatroszczyć o mechanikę , jak wspomniałem wcześniej
Fotki z terenu zamieszczę niebawem o ile będę w stanie je samodzielnie wykonać :)

pablo19 - |10 Lip 2013|, 2013 11:40

Maross napisał/a:
...
To co widać na kierowiałce - to pozostałość po gałce , która bardzo ułatwia manewrowanie tą landarą w naprawdę ciasnych miejscach
...
Takie rzeczy to w traktorach się stosuje, a nie w limuzynach.
Maross - |19 Lip 2013|, 2013 14:18

No i pierwa traska na spot (i nie tylko) zaliczona , trochę ponad 500 km w jedną stronę i tylko 12litrów gazu na setkę no i debiut u Padera :) - Mało kto wie ale wtedy też właśnie minął trzeci rok posiadania tegoż najgłośniejszego V6 wśród obecnych :D


w towarzystwie:

Z trasy :

I w kurorcie Szczawno Zdrój gdzie ciągle nie ma jak zaparkować :P

Mam nadzieję że równie bezproblemowo dotrze na następne OZFST/Paderozlot etc.
(tylko zorganizujcie w Czocha albo Gosławicach - nie będę musiał brać kredytu na paliwo ;) )
W tym miejscu chciałbym pozdrowić Ostrowiecką Drogówkę że nas haltnęła po trasie oraz panią z zielonego civica na WWL , która zakorkowała pół miasta w drodze powrotnej od Padera :P
Generalnie mógłbym wpaść w depresję po zobaczeniu WueSKi KevinaXY czy OHaCa Padera - i sprzedać sztrucla w cholerę ale na fotkach nawet się prezentuje - dobrze że nikt pod spód nie zaglądał :P

YaKuZ - |19 Lip 2013|, 2013 14:26

lampy masz niespasowane z maska maross? no i kierunki boczne zmień na białe :P 9 złotych sztuka.
Maross - |19 Lip 2013|, 2013 14:32

YaKuZ napisał/a:
ampy masz niespasowane z maska maross?

:P
a już myślałem że wytkniesz mi tylne jak reszta - Nie wiem - mogła być maska niedomknięta albo rzeczywiście tak jest
YaKuZ napisał/a:
no i kierunki boczne zmień na białe :P 9 złotych sztuka.

Dziwne że nie robili tego fabrycznie - skoro kieruny przednie były białe - póki co mi to wcale a wcale nie przeszkadza -listwę muszę przykleić i szyber wyregulować - to mi przeszkadza akurat :)

Kasia - |19 Lip 2013|, 2013 14:37

YaKuZ napisał/a:
lampy masz niespasowane z maska maross?


E tam,
on się tak do zdjęć ustawia ;)

Maross - |14 Paź 2013|, 2013 23:35

Wciąż żyje ,jeszcze jeździ
A tak na poważnie to zabieram się w końcu za regulacje taśm hamujących w ASB
W planach:
obejrzenie wiązki ASB i być może jej wymiana wraz z VSS
W najczarniejszej zaś wizji konwerter i sprawdzenie modulatora
Tłoki i taśmy są dostępne nowe ,problem dotyczy ruszania z 1 biegu szczególnie na D ,bieg zapnie ,ruszę ,szarpnie i jadę dalej
Zobaczymy ,nie stawiałbym na niej krzyżyka jak na razie
Będzie zabawa ....

Stoper - |14 Paź 2013|, 2013 23:48

"Będzie, będzie zabawa, będzie się działo..." :gitara:
YaKuZ - |15 Paź 2013|, 2013 07:33

i znowu MOCY będzie mało, będzie głośno :P ...
Zysio - |15 Paź 2013|, 2013 10:12

YaKuZ napisał/a:
będzie głośno


to jak wydech popsuje :P

Jankes - |15 Paź 2013|, 2013 10:21

Polecam regeneracje konwertera, całkiem inaczej auto sie zbiera
pablo19 - |15 Paź 2013|, 2013 10:34

Ile na to trzeba wydać?
Kasia - |15 Paź 2013|, 2013 10:48

Pozostaje życzyć dobrej zabawy :)

PS. To sobie porę roku wybrałeś... ;)

Kevin Xy - |15 Paź 2013|, 2013 11:15

pablo19 napisał/a:
Ile na to trzeba wydać?

kole 500-600 pln winno ...

Jankes - |15 Paź 2013|, 2013 12:30

Kevin Xy napisał/a:
pablo19 napisał/a:
Ile na to trzeba wydać?

kole 500-600 pln winno ...


Midparts, 650zł, dajesz stary, daja Ci nowy

Maross - |15 Paź 2013|, 2013 18:44

Jankes napisał/a:
Kevin Xy napisał/a:
pablo19 napisał/a:
Ile na to trzeba wydać?

kole 500-600 pln winno ...


Midparts, 650zł, dajesz stary, daja Ci nowy

Czyli mówicie -konwerter ...drogawa impreza...
myślę jeszcze do wszystkiego sprawdzić TPS i naciąg linki KD - czy Walnięty TPS nie powoduje tych wariacji ...
A nie ma ktoś sprawnego używanego konwertera do A4LD?
Dodano:

Maross - |20 Lis 2013|, 2013 01:24

No i dobra -temat "zabawy" będzie ogarnięty w najbliższym czasie , z tymże na razie nie ruszam tematu od strony korwertera i modulatora bo ten nie puszcza oleju uw silnik -zaczniemy jak wspomniałem od Governoura ,VSS , regulacji taśm hamulcowych i być może wiązka :)
VSS:

Czyli inaczej mówiąc popularna prądniczka lub też impulsator -odpowiedź dlaczego napisał już kolega Kat w tym temacie
Wiązka :

Governour:
Tu dziękuje za konsultację w temacie Pablowi19 (zlotową której rzekomo będąc w stanie nietrzeźwości nie pamiętam i tą via tel z przypomnieniem na trzeźwo :P oraz KevinowiXY za foto pomocnicze :)
Ponadto chcę przy okazji wymienić olej z filtrem na 10W40 Liqid Moly Optimal bez żadnych tam dopalaczy lub Valvoline Max Life jeśli dostanę
choć ojciec mój Darek ,którego część z Was poznała twierdzi uparcie ,że zarznę tym silnik ,mimo że konsultowałem zmianę już niejednokrotnie (Ach ci nasi ojcowie...)
szła o to prawie walka na noże (argumenty że ten taki owaki to leje -punktują tym , "to są fani Ty też ale... " (że też zawsze musi być ALE :): )-Komedia do opowiedzenia na zlocie do pośmiacia chyba ;)
-Paski napędowe osprzętu -Wspoma ,Altek
-zaleję nowe chłodziwo
Ideałem byłoby też dać poli w zawias w miejsce gum
Będę działał -wiem ,że długo i marudzę ale dopiero jest konkretniejszy pieniążek do wydania
Na wiosnę chciałbym ingerować w tył zawiechę (springi + amory) bo konkretniejsza felga włażi i jak to Zysio ujął opon szkoda ,następnie magiel a już na pewno zaciski hamulcowe (regeneracja)
Powoli ospale ale cały czas do przodu!
Postaram się o jakieś foto z placu boju -mamy robić przy nim we trzech ;) .Jeśli się okaże miejscówka otwarta jak zapowiada właściciel , może przestanę dawać zarobić mechanikom i sam się wreszcie czegoś nauczę ;)

pablo19 - |20 Lis 2013|, 2013 07:23

Maross napisał/a:
...
Ideałem byłoby też dać poli w zawias w miejsce gum
...
W dzisiejszych czasach to jakby norma/standard/podstawa :)
Maross - |14 Gru 2013|, 2013 17:08

Jako ,że wątek "Co Zrobiłem..." zamienił się w totalny śmietnik , pozwolę sobie potwierdzić ,że sprawy już na ostatniej prostej , mam nadzieję test Drive wyjdzie pozytywnie :)
Ktoś ostatnio podpowiedział mi ,że warto również byłoby wymienić tarczki sprzęgłowe - A4LD /V6 12v ma ich 5 a Cosworthowa 6 tak?
Pytam informacyjnie .
Znów mam parę złotych i kusi mnie grzebać dalej w mechanice ( ,ale z drugiej strony trochę się stęskniłem i sobie pojeżdżę) za miesiąc zaśpiewam mu sto lat - może wtedy w ramach prezentu coś podziałam dalej :)
BTW: Aż szkoda go wyjmować z ciepełka ale póki nie ma soli i śniegu , po nowem roku akuratnie będzie czas na grzebaniny a sól niech żre Folfo ;)

pablo19 - |14 Gru 2013|, 2013 23:53

Najpierw zobacz co dało to co dotychczas zrobiłeś.
Maross - |14 Gru 2013|, 2013 23:55

pablo19 napisał/a:
Najpierw zobacz co dało to co dotychczas zrobiłeś.

Ano , nic innego robić nie zamierzam póki nie sprawdzę - spokojnie , ja tylko pytam :)

Maross - |15 Gru 2013|, 2013 16:44

Koniec prac -testy drogowe przed nami bo jeszcze potrzeba tłumik złożyć (nowe łączniki) ...
Maross - |19 Gru 2013|, 2013 15:57

Przyprowadziłem , ogółem zrobiono :
Wymianę oleju statycznie
wymieniono VSS i wiązkę
wyjęto i przeczyszczono governour
wyregulowano taśmy hamujące ASB
Po regulacji i wymianie oleju na pewno biegi szybciej wchodzą bez szarpnieć ,przerw , przeciągania
Po wrzuceniu D i R auto "pełza" ,choć mniej odczuwalnie niż dawniej
Po świętach tak czy inaczej biorę się za płytę sterującą (być może oddam też konwerter do regeneracji) no i wyreguluję wybierak bo 1 manualnie wbić się nie da a wstek jest przed R :P
Okazuje się , że pomysł wiercenia korka spustowego zaświtał również właścicielowi miejscówki tylko ja gupi i leniwy jezdem ;)

YaKuZ - |19 Gru 2013|, 2013 21:20

a co masz do tej plyty? co jest zle dalej? z korkiem spaliles to fakt...teraz rwij miche i sie oblewaj albo odsysaj strzykawa...
Maross - |19 Gru 2013|, 2013 23:46

YaKuZ napisał/a:
a co masz do tej plyty? co jest zle dalej?

Wrzucasz D rusza sam ale ma jakby spowolnioną reakcję na pedał gazu (tyle ,że już nie szarpie i nie piszczą koła przy ruszaniu)
Bo normalnie wrzucasz D , lekko gazu i płynnie sobie odjeżdżasz , ja do tego płynnego odjechania muszę dodać więcej , ogólnie to jeszcze rozkminię wybierak bo D wypada gdzieś w okolicy N , więc całkiem możliwe ,że w położeniu D załącza się trójka a z niej fakt faktem ciężko ruszyć...

Kevin Xy - |19 Gru 2013|, 2013 23:53

u mnie z 3 biegu rusza tak samo jak z D
zreszta tylko z 2 rusza mozolniej

Maross - |20 Gru 2013|, 2013 00:02

Kevin Xy napisał/a:
u mnie z 3 biegu rusza tak samo jak z D
zreszta tylko z 2 rusza mozolniej

dlatego muszę dojść do porządku z wybierakiem bo poprawa po regulacji taśm wszak jest:)
może jednak ruszam z 2 -sam już nie wiem , na spokojnie...

Kevin Xy - |20 Gru 2013|, 2013 00:10

akurat wybierak to sie latwo reguluje, ale pod warunkiem ze we dwie osoby :p
Maross - |20 Gru 2013|, 2013 00:20

Kevin Xy napisał/a:
akurat wybierak to sie latwo reguluje, ale pod warunkiem ze we dwie osoby :p

a widzisz - a tu jedna nura w kanał dała a ja za fajerę wajchlować bo płaszcz miałem ,brudzić się nie chciałem ;)

pablo19 - |20 Gru 2013|, 2013 09:02

Czyli już Ci nie przeciąga na jedynce?
PiotrekGran - |20 Gru 2013|, 2013 11:53

Kevin Xy napisał/a:
u mnie z 3 biegu rusza tak samo jak z D
zreszta tylko z 2 rusza mozolniej



A jak się nastawi na trójkę, to nie jest tak, że rusza normalnie z jedynki potem dwójka i trójka, a jedynie nie pozwala włączyć czwórki ?

Z dwójki to wiadomo, jak nastawisz na dwójkę to taki jakby tryb zimowy :D

YaKuZ - |20 Gru 2013|, 2013 12:32

no tak powinno byc :) i jest raczej.
Kevin Xy - |20 Gru 2013|, 2013 17:50

PiotrekGran napisał/a:
A jak się nastawi na trójkę, to nie jest tak, że rusza normalnie z jedynki potem dwójka i trójka, a jedynie nie pozwala włączyć czwórki ?

no tak jest wlasnie

PiotrekGran - |20 Gru 2013|, 2013 18:49

U Marossa, chyba nie :D
Maross - |20 Gru 2013|, 2013 20:55

pablo19 napisał/a:
Czyli już Ci nie przeciąga na jedynce?

Nie :)
Jutro zrobię dłuższy objazd po mieście to sobie zweryfikuję pierwsze wrażenia
PiotrekGran napisał/a:
U Marossa, chyba nie :D

Mam wybierak przestawiony ;)

Maross - |21 Gru 2013|, 2013 14:48

Zweryfikowałem -mniej gazu ,płynniej jedzie ;) jak mówiłem pedał jest jakby mniej czuły momentami -przyjrzę się TPS
Drive znalazłem na N -kickdown działa :D

2 foto po korekcji barw:)

Kevin Xy - |21 Gru 2013|, 2013 14:53

co to za koncowka wydechu ??
tfuuu ....

playandwin24 - |21 Gru 2013|, 2013 14:59

Ładne Scorpio :) Oprócz końcówki wydechu ;)
Maross - |21 Gru 2013|, 2013 15:08

Kevin Xy napisał/a:
co to za koncowka wydechu ??
tfuuu ....

od trzech lat taka siedzi tylko jakoś ciulowo ją mi teraz wpasowali :P Zmienię na Walkera ori :)

Kevin Xy - |21 Gru 2013|, 2013 15:16

w sumie rozumiem- skrzynia wazniejsza niz jakas koncowka wydechu
trzeba zajac sie priorytetami

Maross - |21 Gru 2013|, 2013 22:17

Postanowiłem przyjrzeć się TPSowi , w Sam naprawiam FS Etzolda czytamy:
Silnik ma przejściowe zakłócenia w pracy , jednym z objawów jest:
Cytat:
Uszkodzony bądź nieprawidłowo wyregulowany czujnik położenia przepustnicy

Pytanie , jak to wyregulować?
wiem ,że powinno się go pomierzyć jakie wyniki daje wedle tego
Mogę spróbować go wypiąć i zobaczyć jak przepustnica pracuje bez niego ,odłączać wtedy klemę minusową?
Skądinąd wiem ,że TPS i sama przepustnica ma znaczenie przy prawidłowości działania ASB czyż nie? ,więc póki odchodzi odemnie myśl rwania płyty sterującej ,sprawdzę TPS
Najwyżej podjadę do kumatego elektryka ,niech mierzy...

qhen - |21 Gru 2013|, 2013 22:30

Kevin Xy napisał/a:
co to za koncowka wydechu ??
tfuuu ....


passat b3 1.9 td ;)

Kevin Xy - |21 Gru 2013|, 2013 22:47

Maross napisał/a:
Najwyżej podjadę do kumatego elektryka ,niech mierzy...

sam pomierz, nawet miernikiem za 15 pln

Maross - |21 Gru 2013|, 2013 22:54

Miernik się znajdzie u tego czy tamtego
ale frapuje mnie kwestia regulacji bo ASB żyje i oby jak najdłużej ,sorry za laickie pytania ale ja naprawdę mam ambit to ogarnąć tak aby było znów cacy :)

Kevin Xy - |21 Gru 2013|, 2013 23:06

aby prawidlowo pomierzyc tps nawet nie musisz odpalac silnika
a za 15 pln warto kupic ta swiadomosc

lukas2 - |22 Gru 2013|, 2013 06:31

Czemu podsufitka tak wisi brzydko?
YaKuZ - |22 Gru 2013|, 2013 11:26

lukas2 napisał/a:
Czemu podsufitka tak wisi brzydko?


bo to standard już :P nie wszyscy mają tyle checi co ty :P żeby sobie wkleić nową :)

Maross - |22 Gru 2013|, 2013 15:12

też podklejałem już ,cudowałem i nic to nie dało
Maross - |27 Gru 2013|, 2013 00:44

6666/2 czyli średni roczny przebieg ,okrągła cyfra na blacie ;)

A komu nie pasiła moja końcówka mam good news -urwała była sia gdzieś na Piaskowej Górze i już jej nie ma , będzie Walker ori
Wrrr! spod świateł było


Zysio napisał/a:
aKuZ napisał/a:
będzie głośno


to jak wydech popsuje :P

Żyś przepowiedział :):

PiotrekGran - |27 Gru 2013|, 2013 00:58

Czym kasujesz licznik ? :D
Kluczykiem ? ;)

Maross - |27 Gru 2013|, 2013 01:02

PiotrekGran napisał/a:
Czym kasujesz licznik ? :D
Kluczykiem ? ;)

Noo , a czym? :D
Dodano:
Reanimacje przeprowadzimy tj. ponowną regulacje taśm i zobaczymy -jestem przygotowany na zmianę skrzyni .... za 8 dni ważna data miło by gdyby jeździł do tego przodu

Maross - |17 Sty 2014|, 2014 00:05

Jeszcze 3 dni do święta ,kumpel przyjadzie jutro rodzinny plastik pokazać ,pójdę go choć przepalę i czekam cierpliwie na info o ASB :)
Maross - |20 Sty 2014|, 2014 02:16

Stuknęło 20 lat temu Czerwonemu Sedanowi -coś dopiszę jak ram dadę ogarnąć jeden temat - w ostateczności wyląduje w nim ASB z kosy mk1
Dziękuje Wszystkim za rady i porady i chęć niesienia pomocy :)

Maross - |11 Kwi 2014|, 2014 19:54

Noo to Łupniem gada przed masakrą :D
Krzynka A4LD z Kosy BOA dojechała - przedemną zakupy ,13l ATF Mobila ,filtr ,uszczelka by midparts i tu WSZYSTKICH uspokajam , nie zamiaruję lać starego do nowej :P , ,jak czysty przepłuczę nim wspomaganie :):
Ze starej zamienię tylko ogon z zębatką na linkę (nowy uszczelniacz mam) -podejdzie plug&play?
wiązkę mam od Kata -może by zregenerować?
z jeżdzącego tyko do tyłu A4LD wyjmę konwerter do regeneracji na zaś i "nowy " sprawny VSS -coś jeszcze wyjąć oprócz michy ?
Ponadto olej w silniku i filtry pomieniam , zdejmę i zregeneruję zaciski , postaram się kupić poli w wahacze przód i springi

bo jak koleżka Runo powiedział :dbaj o estetykę jak chcesz tym jeszcze zrobić wrażenie (malowanie
maski i konerwacja podwozia musi zaczekać ,aż wypłatę zgarnę - jeszcze jest co ratować (blacharz z lenistwa chyba tej podłogi nie ruszył :( ) ;)
CDN...

Maross - |11 Cze 2014|, 2014 16:25

-A4LD z BOA -Wymiana oleju dynamiczna (Mobil ATF 220) ,filtry uszczelki -chodzi rewela :)
-Zregenerowane zdrowe zaciski według opisu kolegi Micha z forum= działający ręczny
-Nowe klocki hamulcowe tył (nowy płyn hamulcowy)
-Wymiana sprężyn tył by f2f -celem podniesienia dupy sedana
-Tuleje poliuretanowe w wahacze przód
-Nowy olej 10W40 ELF + Filtr MC EFL 90
-Nowy filtr powietrza MC EFA 199
Czyli lista póki co zamknięta ,w planie oczywiście przygotowanie auta na zlot (z założeniem felg 16 RS '7 na letnich "nówkach" 205/55 włącznie kiedy te już przybędą :P ) -niech przybywają :):
:

YaKuZ - |11 Cze 2014|, 2014 16:39

Grubo :)
Kevin Xy - |11 Cze 2014|, 2014 20:05

bardzo grubo
gratki

pablo19 - |11 Cze 2014|, 2014 23:26

To będzie najładniejsza fura na zlocie :)
Maross - |11 Cze 2014|, 2014 23:27

pablo19 napisał/a:
To będzie najładniejsza fura na zlocie :)

jak zasłonić czymś purchle na masce ;)

pablo19 - |11 Cze 2014|, 2014 23:32

Po avatarze widać, że ćwiczysz ;)
Maross - |11 Cze 2014|, 2014 23:36

pablo19 napisał/a:
Po avatarze widać, że ćwiczysz ;)

:-d
Avatar stary -ja na nim młody a scorpio pognity :P

BTW: Liczę na jakieś fajne zlotowe fotki na alu RS tego gada :)

pablo19 - |12 Cze 2014|, 2014 07:14

Coś się w paintcie poskleja ;)
YaKuZ - |12 Cze 2014|, 2014 09:45

to już wiem na którym trzeba na tym zlocie słoneczko namalować :P
pablo19 - |12 Cze 2014|, 2014 10:11

No moje prezentuje się świetnie :)
Maross - |24 Cze 2014|, 2014 15:07

Czerwo na OZFST 2014
Scorpiasty dzielnie pokonał trase na zlot (uczyłem się wyprzedzać TIRy na S8 :-d -z drajwerem obok co ma 30 lat prawko trza się ostro pilnować ;) )
12V6 z automatem z kosy zadowala się 12l/100 LPG ,czyli na benzynie opali spokojnie dychę
Na zlot dotarliśmy jak już ciemniało (wszystko przez zepsutą ładowarkę od navi ) a navigator Pablo kierował nas jak od stolicy ,no ale nic ,złapałem wprawę w czytaniu mapy (turystycznej -Starej Jedlanki na niej nie ma :P ) .Wreszcie wjeżdżamy i za bramą Darek wsteka i parkuje bo gdzie tu parking , nie mija pięć minut ,wjeżdża wieloryb Red Noveau (tak tak wiem bordowy :P ) na czeskich blachach naszego Czeskiego Kolegi Blazy i macha nam Romek za szybki ford ;) (zapanowała konsternacja i Darek pyta skąd go znam :P ) .Znaleźliśmy się na parkingu ,powitania i na wstępie Yakuz obiecał mi nową pompę wspomy bo moja wyje :P ,o pierwszej nocy-dniu debiutanta z długim stażem nie ma co pisać :P (faktem jest ,że nas wygoniono a ja o 7 rano szedłem po kiełbasy na grilla :P ) dobra...
dzień następny ,"powróciłem do życia" po 13:00 , potem był test drive BOA kombi MSB i Czerwo 12V z ASB od BOA - po którym to ujawniła się na asfalcie czerwona jak krew boga plama ATFu -oraz bardzo spory przedmuch na wydechach (na portkach)podjęto decyzję o akcji serwisowej ,gdyż Yakuz podejrzewał węże (Vaux dzięki za przywózkę) w międzyczasie już poza konkursem zmiany kół na czas Czerwo dostał 4x RS'7 + 5 koło w bagażnik ( thx for Kev & Pablo za żabę ,Aro za pomoc Darkowi ,Trzypionowi za fajny wkrętak do śrub )
ukradnę Vauxowi z jego IPNu ;)

Po całej akcji mogliśmy udać się do Lubartowa w korowodzie pięknych Scorpiaków i równie nie brzydkich fordów/nie fordów ,czas mija Scorpio gniją a ludzie zostają
<miejsce na film>

Potem odbyła się akcja serwisowa :

Dziękuję chłopakom za poświęcenie
Jednym słowem RS '7 robi robotę (w konkursie na najładniejsze dostałem jeden głos jak onegdaj Zysiowy szarak mk1) a gość na stacji powiedział mi ,że klasyk ( przez 4 lata na dwójkowych kwiatkach -ot stary ford :P ) ,jeszcze dużo pracy przedemną ale zlot mnie utwierdził a Darka przekonał ,że warto :)
Po ogarnięciu wyżej wymienionych spraw (mam głupią matkę nadzieje) widzimy się 18.07 u Padera ,gdzie zaśpiewamy pewnym gentelmanom Sto lat:)
Ps. nawet nie ważcie się mnie ciągnąć na czeski bo wygłodniały zlotów po 7 latach stażu jeszcze pojadę :P
Jak ktoś ma foto tego gada na RSach wstawiać mi tu :)

Vaux - |24 Cze 2014|, 2014 22:43

Maross napisał/a:
na stacji
Maross napisał/a:
Jak ktoś ma foto tego gada na RSach wstawiać mi tu


A masz ;)

YaKuZ - |24 Cze 2014|, 2014 22:52

z wycierakami byłaby bomba :) i tą maske pomaluj :P

seba czuwa :P strzeżcie się fotek :P

zibi8556 - |24 Cze 2014|, 2014 22:57

Piękny jest na tych RS-ach :064:
Maross - |24 Cze 2014|, 2014 23:17

YaKuZ napisał/a:
z wycierakami byłaby bomba :) i tą maske pomaluj :P

nooo :)
YaKuZ napisał/a:
seba czuwa :P strzeżcie się fotek :P

IPN :D
kontra:

zibi8556 napisał/a:
Piękny jest na tych RS-ach :064:

Sporo mu brakuje ale daje radę ,dzięki :)

zibi8556 - |24 Cze 2014|, 2014 23:21

Spoko mojemu więcej brakuje, ale jeszcze nie umieram (chyba) więc wszystko przed nami ;)
Jankes - |25 Cze 2014|, 2014 07:22

Teraz pakiet mu powiesić ;)
Maross - |25 Cze 2014|, 2014 15:14

Jankes napisał/a:
Teraz pakiet mu powiesić ;)

jedynkowy -czytasz mi Wujek w myślach :D

Jankes - |25 Cze 2014|, 2014 15:26

Maross napisał/a:
Jankes napisał/a:
Teraz pakiet mu powiesić ;)

jedynkowy -czytasz mi Wujek w myślach :D


Innego nie uznaje, o baloniasty sie dziś wywaliłem.

Maross - |25 Cze 2014|, 2014 15:44

Jankes napisał/a:
baloniasty sie dziś wywaliłem.

kompletny ? :shock: poskładany i pomalowany tragicznie nie wygląda -pokaż śmietnik gdzie leży to odbiorę u Padera )
http://www.youtube.com/watch?v=-YXFnBYn6Es

Jankes - |25 Cze 2014|, 2014 19:51

Ten śmietnik jest dobrze strzeżony :P
pablo19 - |26 Cze 2014|, 2014 23:38

Jak kiedyś sobie kupię MKII to tylko z pełnym RS-em MKII :P
Maross - |26 Cze 2014|, 2014 23:49

pablo19 napisał/a:
Jak kiedyś sobie kupię MKII to tylko z pełnym RS-em MKII :P

z jednej strony Baloniasty jest cholernie brzydki , z drugiej taki Czerwony Sedan wygląda z nim całkiem fajnie
ALE RSMK1 w połączeniu z RS7 jest miodzio :D
Tylko najpierw to ja się zajmę sprawami mechaniczno-blacharskimi bo pamiętajmy ,że najładniejszy kos balon RS źle skończył :(

pablo19 - |28 Cze 2014|, 2014 00:07

https://www.youtube.com/watch?v=-YXFnBYn6Es taki?
Nie pogardził bym nim :D

YaKuZ - |28 Cze 2014|, 2014 08:24

pablo19 napisał/a:
Nie pogardził bym nim


ohoo :P

Maross - |28 Cze 2014|, 2014 12:30

YaKuZ napisał/a:
pablo19 napisał/a:
Nie pogardził bym nim


ohoo :P

linkowałem parę postów wstecz ,byłaby robota na takim balonie :D

YaKuZ - |28 Cze 2014|, 2014 12:51

fure znam, chodziło mi o to że Pablo nie gardzi mk2 :P
Maross - |28 Cze 2014|, 2014 12:59

YaKuZ napisał/a:
fure znam, chodziło mi o to że Pablo nie gardzi mk2 :P

czas płynie , beton kruszeje i znaki interpunkcyjne w sygnaturkach przy mk1 only się zmieniają ;)
myślę ,że Pablo jeździłby dwójką z takich względów jak Kevin mk3 :)
Ps. lookam właśnie za uszczelkami i w poniedziałek coś pomyślę robić z tym fantem :)

Vaux - |28 Cze 2014|, 2014 13:29

Ma nawet oryginalne felgi RS'y dedykowane :)
Maross - |6 Lip 2014|, 2014 23:28

Ni cholery nie umiem robić dobrych zdjęć

Chromy na listwach będą zregenerowane , wydech i skrzynia uszczelnione - next trip 18.07 Paderozlot , nadrabiam średnią za ostatnie lata :)

pablo19 - |6 Lip 2014|, 2014 23:34

Coś mi się te zdjęcie nie otwierają :/
Maross - |6 Lip 2014|, 2014 23:35

kliknij w miniaturkę -daj powiększ
pablo19 - |6 Lip 2014|, 2014 23:39

Okej, za dużo śmieci blokowałem.
Maross - |6 Lip 2014|, 2014 23:45

powinno być git -na paderozlot przyjedź Czerwonym mk1 -zawstydż mnie a na 99% przed zimą porobię mankamenty blacharskie ;)
pablo19 - |7 Lip 2014|, 2014 00:04

Nie mam czerwonego :P
Maross - |7 Lip 2014|, 2014 00:08

bordowego?
chodzi o to mk1 "nowe"

pablo19 - |7 Lip 2014|, 2014 00:13

Tak, zobaczymy, może wymienię kabelki do tego czasu :)
Maross - |7 Lip 2014|, 2014 00:17

pablo19, jak bordo ,to jeśli masz X2 na tabliczce to jak w pysk red noveau :D
pablo19 - |7 Lip 2014|, 2014 07:22

Czyli nie samo red :P
ford2fast - |7 Lip 2014|, 2014 09:08

Kolory nadwozia w Scorpio przeważnie mają dwuczłonową nazwę :)
pablo19 - |7 Lip 2014|, 2014 09:11

Widać, że wróciłeś, bo same mądrości na forum się pojawiają :P
Jankes - |7 Lip 2014|, 2014 09:17

Czemu felgi RS7?? Pod ta nazwa byly 17ki wielorybowe, a to sa 16ki z pakietu RS do mk1. No chyba ze ja o czyms nie wiem...
Maross - |7 Lip 2014|, 2014 11:45

Jankes napisał/a:
Czemu felgi RS7?? Pod ta nazwa byly 17ki wielorybowe, a to sa 16ki z pakietu RS do mk1. No chyba ze ja o czyms nie wiem...

spójrz w katalog , ja dostałem właśnie taki do jedynki (ktoś (chyba Pablo albo Yakuz?) zamieszczał zresztą skan na forum z rodzajami felg do RSa z tegoż albumu)
RS aluminium rad -7 Speichen Design
:)

ford2fast - |7 Lip 2014|, 2014 15:19

pablo19 napisał/a:
Widać, że wróciłeś, bo same mądrości na forum się pojawiają :P

A Ty nabijasz posty jak nigdy dotąd :P :):

Jankes - |7 Lip 2014|, 2014 22:18

Bys założył wielorybowe RS7 to bym powiedział szcun, bo mi sie do tej pry nie chce przerobić trzech pozostałych piast :P
ford2fast - |7 Lip 2014|, 2014 22:25

Maross niech Cię bogowie mają w opiece jak zaczniesz zubożać Scorpio na modłę emkatrójkową :roo:
Maross - |7 Lip 2014|, 2014 22:57

Jankes napisał/a:
Bys założył wielorybowe RS7 to bym powiedział szcun, bo mi sie do tej pry nie chce przerobić trzech pozostałych piast :P

wielorybowe są do wieloryba :) i nie Powiem ,żeby mi się teraz nie "widział" taki polift na nich :) -jakbym mógł z kieszeni wyjąć taką kwotę kupiłbym go ojcu :)
ford2fast napisał/a:
Maross niech Cię bogowie mają w opiece jak zaczniesz zubożać Scorpio na modłę emkatrójkową :roo:

Duch Henry'iego Forda czuwa ;) MK2 1994 to i tak mała "hybryda mk3" ,ja mam zapędy odwrotne ,po skończeniu blachy - pójść wyżej -doposażyć
-wycieraki oczu
-jeżdżona kanapa
-pełny pakiet RS
hardlevel:
jasne prosiaki + klima
i muszę powiedzieć ,że spodobał mi się wąż BOA pod maską ;) plany planami ,życie pokaże :)
Tymczasem oto trup w bagażniku:

CDN . Pytanie w "co zrobiłem w swoim Scorpio" ,żeby nie dublować

jackdeville - |8 Lip 2014|, 2014 07:27

Fajnie się ogląda takie ładnie scorpio jak Twoje, a jeszcze fajniej jest jak ktoś dba i na dodatek upiększa takie pojazdy. Co prawda moim ulubionym modelem jest mk1, ale jak widzę takiego ładnego mk2 i w dodatku w sedanie to też uśmiech gości na mojej twarzy. Też chciałem zakładać te RS'y, bo nawet je miałem, ale w ręce wpadło mi coś (wg mnie) znacznie ładniejszego. Muszę kiedyś wybrać się na jakiś "scorpio-zlot", żeby spotkać się z wiarą i pooglądać auta na żywo, ale jakoś wszystkie odbywają się kupę kilometrów od moich terenów.
YaKuZ - |8 Lip 2014|, 2014 08:09

Maross napisał/a:
muszę powiedzieć ,że spodobał mi się wąż BOA pod maską


niemożliwe :) :P

jackdeville napisał/a:
Też chciałem zakładać te RS'y, bo nawet je miałem, ale w ręce wpadło mi coś (wg mnie) znacznie ładniejszego


uchyl rąbka tajemnicy? :)

ford2fast - |8 Lip 2014|, 2014 08:49

jackdeville napisał/a:
Muszę kiedyś wybrać się na jakiś "scorpio-zlot", żeby spotkać się z wiarą i pooglądać auta na żywo, ale jakoś wszystkie odbywają się kupę kilometrów od moich terenów

Jaki to problem ? :)
Scorpio zawiezie Cię wszędzie :)

jackdeville - |8 Lip 2014|, 2014 11:53

jackdeville napisał/a:
Też chciałem zakładać te RS'y, bo nawet je miałem, ale w ręce wpadło mi coś (wg mnie) znacznie ładniejszego


uchyl rąbka tajemnicy? :) [/quote]

Mam BBS'y 16' szprychowe 7,5 na przód i 8,5 na tył. Rant nie jest za wielki, ale mi się podobają. Jak będę na garażu to cyknę fotkę jak wyglądają na dzień dzisiejszy, bo przed założeniem chcę oddać je do renowacji.

Jeżeli chodzi o wyjazd na jakiś zlot to odległość nie jest dla mnie problemem w sensie jazdy scorpio, bo nim mógłbym pojechać bez problemu na drugi koniec Europy, ale zbytnio nie mam na to czasu. Jakby był jakiś zlot FST w promieniu 150-200km ode mnie to na pewno bym się pojawił.

PiotrekGran - |8 Lip 2014|, 2014 13:55

Jankes napisał/a:
Czemu felgi RS7??


Może dlatego, że mają 7 cali szerokości ;)
Ale fakt, RS7 to 17calowe z wieloryba.

Jankes - |8 Lip 2014|, 2014 14:55

PiotrekGran napisał/a:
Ale fakt, RS7 to 17calowe z wieloryba.


Dla mnie też, ale widac znawcy...wiedza lepiej

Maross - |8 Lip 2014|, 2014 15:07

jackdeville napisał/a:
Fajnie się ogląda takie ładnie scorpio jak Twoje, a jeszcze fajniej jest jak ktoś dba i na dodatek upiększa takie pojazdy. Co prawda moim ulubionym modelem jest mk1, ale jak widzę takiego ładnego mk2 i w dodatku w sedanie to też uśmiech gości na mojej twarzy.

Ideałem nie jest , staram się go ogarniać , możemy sobie przybić piątkę bo ja też wole MK1 ,od którego zresztą zaczynałem "przygodę"

2.0 GL z najlepszym bo jasnym wnętrzem -do dziś obaj z ojcem żałujemy sprzedaży
Czasem myślę sobie ,że jak wypłynie a buda będzie w takim stanie jak była to go odkupie i wsadzę 2.9 z automatem ;)
Jankes napisał/a:
Dla mnie też, ale widac znawcy...wiedza lepiej

Wujek napisałem RS 7" więc w czym problem? , opisałem oznaczenie z katalogu ,tyle w temacie :)
byś lepiej zerknął w "co zrobiłem" ,będę ogałcał starą skrzynie i pytam co wyciągnąć a jutro jadę zmienić uszczelniacze i widzimy się u Padera? :)
Od dziś nie będę używał 7mki w nazwie :P :):

WieSiu - |9 Lip 2014|, 2014 08:43

Maross napisał/a:
RS 7"


a co tam ma 7'' ? Poza tym ten wzor RS7 wystepowal tez w odmianie 15''

Maross - |24 Lip 2014|, 2014 01:44

no i kolejna w tym roku traska zaliczona ,cel pierwszy : Wałbrzych-Kuchary Królewskie k.Płońska w pełnym załadunku

Sobota 19.07 Cel drugi Paderozlot

Do Rynii powoziłem ja ,Z ,ze względów oczywistych Darek
Przerwa na tankowanie i na Nasielsk po cukier

We wtorek powrotna ,Kuchary-Wałbrzych ,Maross za kółkiem ,wszyscy żyją :)
To już druga trasa w tym roku ,może będzie 3-cia lub 4ta -będę musiał założyć BLOS -to jest pewne

Maross - |2 Sie 2014|, 2014 22:30

420 kilometrów (360 w trasie) machnięte (od czerwca jakieś 2450 ) iii kurde jak nagrzany po trasie rozrusznik mi zdycha -wczoraj ostygł , ale już nie zapala tak od strzała -stacyjka przekaźnik do obadania ...
pablo19 - |2 Sie 2014|, 2014 23:06

U mnie wystarczyło wyczyścić styki w stacyjce, tylko nie żadnym papierem ściernym!
Maross - |19 Sie 2014|, 2014 18:49

no i kurde znowu mnie przerysowali :

spróbuje spolerować
wklejona listwa co odlatała :

12V przed myciem -wróci turboburbo z volvy -będzie okazja

Tematy do ogarnięcia :
podniesienie wydechu na wieszakach
-pompa wspomy
Kolejna osoba nakłania mnie do lakierowania maski :-d

pablo19 - |19 Sie 2014|, 2014 23:08

Nie daj się, ja już 3 lata wytrzymuję :D
Maross - |19 Sie 2014|, 2014 23:21

pablo19 napisał/a:
Nie daj się, ja już 3 lata wytrzymuję :D

ale Ty masz słoneczko a u mnie to wygląda jakby miał łuszczycę :P

pablo19 - |20 Sie 2014|, 2014 07:07

MKII :P
YaKuZ - |20 Sie 2014|, 2014 08:21

lustrzyce?! :P
Maross - |20 Sie 2014|, 2014 17:55

pablo19 napisał/a:
MKII :P

tak wiem ,chciałbym mieć złote Ghia MK1 przedFL no ale... ;)
YaKuZ napisał/a:
lustrzyce?! :P

noo ,plamy ma i zgrubienia po spalonym lakierze :D

pablo19 - |20 Sie 2014|, 2014 21:41

Maross napisał/a:
chciałbym mieć złote Ghia MK1 przedFL no ale
Były takie na handel. Trzeba brać jak jest, a nie się zastanawiać.
Maross - |8 Gru 2014|, 2014 20:04

Czerwo doczekał się ingerencji w podwozie -czeka go spawanie przedniej części podłogi ,odtwarzanie miejsc na lewarek i prawdopodobnie przednie podłużnice , z listy życzeń lakierowanie maski ,rogu zderzaka i i likwidacja dwóch ognisk rudej na nadwoziu ,nad uszczelką przy dachu i na drzwiach pod klamką-dzwonie po lakiernika :P
a z mechanicznych to ASB out ,wydech out i uszczelki ,oraz "nowa" pompa wspomy bo moja wyyje -prawda YaKuZ ? :P

Jankes - |8 Gru 2014|, 2014 21:54

A co Ty chcesz robic z przednimi podłużnicami??
Maross - |8 Gru 2014|, 2014 22:01

Jankes napisał/a:
A co Ty chcesz robic z przednimi podłużnicami??

wiesz co.... minęło 4 lata ,powątpiewam jakoś w nie bo była lekka buba przy lewarowaniu na zlocie :P
Generalnie wybór mam taki ,połatatać go w miarę swoich możliwości jak najlepiej i zapracować na blacharski remont generalny a wiemy jaka to kasa :)

YaKuZ - |8 Gru 2014|, 2014 22:34

Maross napisał/a:
"nowa" pompa wspomy bo moja wyyje -prawda YaKuZ ?


tak tak wyśle ci ze 3 to se wybierzesz :P

pablo19 - |9 Gru 2014|, 2014 22:05

Lewarek Ci wygiął podłużnicę?
kat - |10 Gru 2014|, 2014 08:40

skrecowywał i mu podluznice wygło
zibi8556 - |10 Gru 2014|, 2014 08:43

kat napisał/a:
skrecowywał i mu podluznice wygło

Za mocno bokiem poszedł i go wygło :P

Maross - |10 Gru 2014|, 2014 18:03

pablo19 napisał/a:
Lewarek Ci wygiął podłużnicę?

coś takiego było -zapytaj Darka tzn. ojca ,tatusia mego :):
grzebał się ze zwykłym lewarkiem żanim podnośnik przynieśliście z Kevinem
Anyway ,będzie żył i zamieszka sobie w garażu na zimę :)

Maross - |23 Gru 2014|, 2014 18:59

Auto jutro do odbioru ,Pan blacharz mówi źe jak rozebrał to doszło mu roboty i zrobił więcej niź się spodziewał ,koszt usługi zdroźał ,teraz tylko lekka mechanika a z malowaniem zaczekam do wiosny , moźe się trafi jakiś pakiet pod lakier;)
pablo19 - |23 Gru 2014|, 2014 19:03

Zrobił Ci zdjęcia tego "więcej"? ;)
Maross - |23 Gru 2014|, 2014 19:07

Nie mam pojęcia ,jutro będę gadał/oglądał :)
Maross - |24 Gru 2014|, 2014 13:27

Wóz odebrany -czysty i pachnący co najwaźniejsze wnętrze było wywalone do gołego i wspawane nowe wyprofilowane blachy na całej długości i zakonserwowanw ,zgnity był standardowo przy mocowaniach foteli ,słupkach , reperaturki progów wewnętrznych teź juź brało ,wyszlifowane i odrdzewione , lipy nie ma raczej ,miły zaskok źe wnętrze wyprane i wyplakowane ,:) .Jednak aparat zapłonowy wyczuł święta i wstyd się przyznać ale zaglądałem do niego raz przez 3 lata ,objawił on zawalistą rzeźbę poprzedników - prawdopodobnie blaszka mocująca aparatu była zastąpiona muszlą :shock: i wypadła przez co aparat się przedstawił i do domu zjechałem bez wolnych ,merry christmass aparacie :P
zibi8556 - |24 Gru 2014|, 2014 14:07

Maross, niech Cię cieszy jak najdłużej !!!
Wesołych dla Ciebie i Scorupy !

Maross - |24 Gru 2014|, 2014 14:18

Dziękuję Zibi ,wstyd mi źe takiej lipy nie zauwaźyłem ,wym ieni się aparat z mocowaniem , kopułkę ,palec i przyjrzę się przy okazji reszcie układu zapłonowego...
Maross - |4 Sty 2015|, 2015 15:56

Mam wreszcie domek dla Scorupy ,a w domku kanał ,światło i niezbędnik majsterkowicza ,jutro jadę away from home a Scorup ma trafić na dokonanie zaplanowanych wymian/napraw. i wróci zimować do poniźszego :


playandwin24 - |4 Sty 2015|, 2015 16:03

Nie za mały ten schron? ;)
Maross - |4 Sty 2015|, 2015 16:05

Bunkier ,a co napisane "W Co zrobiłem" ,Wymierzone ,wlezie na luzie ,tylko trzeba tam deko posprzątać
ford2fast - |4 Sty 2015|, 2015 19:13

Maross napisał/a:
Bunkier ,a co napisane "W Co zrobiłem" ,Wymierzone ,wlezie na luzie ,tylko trzeba tam deko posprzątać

Da się wysiadać drzwiami czy przez szyber ?

Maross - |4 Sty 2015|, 2015 19:16

W lifcie wyłaziĺem przez bagaźnik - ramy dadę :):
YaKuZ - |4 Sty 2015|, 2015 21:34

ford2fast napisał/a:
Da się wysiadać drzwiami czy przez szyber ?


no właśnie :P podłoge ci pospawali to kanałem nie dasz rady :P

Jankes - |4 Sty 2015|, 2015 21:49

Aby wody nie bylo w tym kanale jak ma tam stac i nie jezdzic.
ford2fast - |4 Sty 2015|, 2015 21:56

Jankes napisał/a:
Aby wody nie bylo w tym kanale jak ma tam stac i nie jezdzic.

Na górce chyba jest to raczej nie będzie wody :)

Jankes - |4 Sty 2015|, 2015 21:57

ford2fast napisał/a:
Jankes napisał/a:
Aby wody nie bylo w tym kanale jak ma tam stac i nie jezdzic.

Na górce chyba jest to raczej nie będzie wody :)


Wiesz, wszystkiego sie mozna spodziewac.

ford2fast - |4 Sty 2015|, 2015 22:17

Jankes napisał/a:
ford2fast napisał/a:
Jankes napisał/a:
Aby wody nie bylo w tym kanale jak ma tam stac i nie jezdzic.

Na górce chyba jest to raczej nie będzie wody :)


Wiesz, wszystkiego sie mozna spodziewac.

W sumie tsunami nie jest u nas rzadkością :):

Maross - |4 Sty 2015|, 2015 23:28

YaKuZ napisał/a:
ford2fast napisał/a:
Da się wysiadać drzwiami czy przez szyber ?


no właśnie :P podłoge ci pospawali to kanałem nie dasz rady :P

fakotza ,zapomniałem :):
Jankes napisał/a:
Aby wody nie bylo w tym kanale jak ma tam stac i nie jezdzic.

Sciągnę dechy to Ci powiem ,wiem jedynie od właścicielki ,że leżą w nim jakieś graty do wywalenia -dach jest cały a z boku jest rynna ,która odprowadza wodę
Od jutra jestem uziemiony na jakiś tydzień jak onegdaj Struna ale oni mają WiFi to jakoś utrzymacie mnie przy życiu na forum :P ,a potem najwyżej z lewą łapą w gipsie będę przez kilka tygodni odwiedzał scorupę w tym przybytku i słuchał 6 symfonii Henry'iego Forda vol.12 już bez przedmuchu na kolektorze i bez akompaniamentu pompy wspomy :d

rafalski - |5 Sty 2015|, 2015 07:03

Maross napisał/a:
będę przez kilka tygodni odwiedzał scorupę w tym przybytku i słuchał 6 symfonii Henry'iego Forda vol.12 już bez przedmuchu na kolektorze i bez akompaniamentu pompy wspomy :d

Tylko nie za głośno bo sąsiedzi z za siatki przyjdą.

Maross - |7 Lut 2015|, 2015 14:22

Czas na kolejny etap :)
Chłodnica - szczelność węży ,samej chłodnicy itp. , w razie potrzeby zakłucie owych , bądż wymiana całej z podpięciem porządnym chłodnicy automatu
-wymiana pompy wspomagania ,wraz z olejem ,sprawdzenie magla (postaram się dokupić oringi )
-wymiana aparatu zapłonowego , ze sprawdzeniem świec i kabli
-uszczelki kolektora wydechowego przy wkładaniu skrzyni po wymianie uszczelniaczy konwertera
-Zbieżność
-Kostka stacyjki
-Demontaż kierownicy celem naprawy tasiemki od klaksonu
-mam kradzieja prądu , obstawiam demontaż skrzynek do regeneracji
-Wymiana pasków osprzętu
-Wymiana linki ręcznego
-Spryskiwacze szyb trza ożywić , poprzez montaż brakującego trójnika
Potem wprowadzka do garażu , gips zdejmują 18.02 , potem idę przedłużyć prawo jazdy i śmigamy :)

Maross - |14 Lut 2015|, 2015 15:58

gumy gumeczki i inne uszczeleczki
słowem komplet nowych uszczelek na konwerter posadzone
Oring VSSa (prądniczki-impulsatora) zamówiłem i teraz muszę jeszcze dokupić tą od tłumika drgań wału napędowego , bo moja wygląda tak:

Katowski wskazuję , że jest ona spod MT75 , więc już ktoś tam był i swoje łapy wsadzał

Jankes - |14 Lut 2015|, 2015 19:02

Tu masz precel z MT
<a href=http://zapodaj.net/9386c6bdcebd9.jpg.html>P1302563.JPG</a>
on nie pasuje do asb i dlatego sie rozleciał.

Maross - |14 Lut 2015|, 2015 19:08

Jankes napisał/a:
on nie pasuje do asb i dlatego sie rozleciał.

dysponuje ktoś numerkiem/symbolem takiego pasującego do ASB ?

kat - |14 Lut 2015|, 2015 19:58

http://allegro.pl/lacznik...5061541826.html
chiba to

Maross - |28 Mar 2015|, 2015 22:36

Krokodyl zaczął żyć własnym życiem , sam puszczał wiatrak dmuchawy i świecił światłami , więc sprawa jasna , pierwsza ze skrzynek mała , po demontażu wylano z niej basen wody , czyli odpływ zatkany , możliwe że się syf dostał przy robotach blacharskich

jutro dojdzie następna duża (bo nie wziąłem z auta) i jak to mówią - do roboty według instrukcji :)

Mowad - |17 Kwi 2015|, 2015 13:01

To dobrze by bylo to co zamoklo potraktowac jakims wypieraczem wilgoci i dobrze przedmuchac.
kat - |17 Kwi 2015|, 2015 13:52

taaa,chyba nie do konca znasz jednak temat,a powinienes
ale nabicie postów poszło ci dobrze

Maross - |17 Kwi 2015|, 2015 17:14

Taaa - a śniedź z blaszek to sama zlezie - wrzucę potem foto z całości i porównując do foto poglądowych by Pablo19 to moja wyglądała na fabrycznie nową :D
PS. myślę , że każdemu kto tego nie robił się tak wydaje , że wystarczy psiknąć kontaktem bez rozbierania warstwa po warstwie , błąd :P
Teraz czas na dużą będzie , potem udrożnić odpływy koniecznie przed ponownym montażem , przygotowałem sobie na tę okazję starą linkę od licznika

kat - |17 Kwi 2015|, 2015 17:23

Maross napisał/a:
potem udrożnić odpływy koniecznie przed ponownym montażem , przygotowałem sobie na tę okazję starą linkę od licznika

marros! to sie robi paluchem,na scianie grodziowej sa takie plastiki,ktore sie wyjmuje i czysci,nic ci do tego nie potrzebne

Maross - |17 Kwi 2015|, 2015 17:25

ale ja też szybra zrobię od razu a do tego już chyba tak :)
Maross - |25 Kwi 2015|, 2015 13:35

Na pierwszy ogień poszła mała skrzynka bezpieczników , wyglądała tak , zdjęcia szczegółowe warstwa po warstwie mam na tel ojca
http://images66.fotosik.p...857cm.jpg[/IMG]
Duża skrzynka :


o dziwo duża skrzynka była mimo zewnętrznego syfu w o wiele lepszym stanie i wbrew pozorom i opisom , dużo łatwiejsza do złożenia niż mała
Dziękuję Yakuzowi i Pablowi za support przy regenerowaniu małej skrzynki :)

Maross - |30 Maj 2015|, 2015 22:39

Zrobiłem co miałem zrobić , ale dalej jest brzydki...niepomalowany taki i kolonie trzeba umyć ...ale na zlot dojedzie i wróci i...to się zobaczy ;)
Zysio - |31 Maj 2015|, 2015 17:50

Maross napisał/a:
i kolonie trzeba umyć


Tylko pamiętaj, myj wodą kolońską! ;)

Maross - |2 Cze 2015|, 2015 20:07

taka wrzuta przedzlotowa , przed woskowaniem , nawoskowanego zobaczycie w Jedlance ;)
z koleżankom Złamagom ;)








jako , że w zeszłym roku wiozłem drzewo do lasu a na lokalnym rynku browarniczym wieje pustkom , zaopatrzyliśmy się u braci Czechów :


Do zobaczenia już jutro , a kto nie przyjedzie niech szczerze i mocno żałuje :-d

playandwin24 - |2 Cze 2015|, 2015 20:21

Fajnie się wozi koło w bagażu? :)
Maross - |2 Cze 2015|, 2015 20:24

nie narzekam , w zeszłym roku wiozłem 6kół na alufelgach :P
konrad85 - |2 Cze 2015|, 2015 20:32

Oj tam koło,uważaj na szklany ładunek :D
Maross - |2 Cze 2015|, 2015 21:01

Się rozumie ,to najwaźniejsze w całym ekwipunku :)
Maross - |13 Lip 2015|, 2015 14:48

5 lat ze Scorpio Czerwo
Dokładnie 5 lat temu kupiłem to auto , historia wszystkim już znana , więc nie będę się powtarzał , walczyłem o ten samochód , z lepszym gorszym skutkiem aby nie zgnił i nie uległ szybkiemu rozkładowi i , w dniu kiedy myślę , że mi to się udało i wymaga to już nieznacznych poprawek i większej inwestycji w mechanikę , zaczynają mną targać sprzeczne myśli ,poniesionych kosztów nikt nie zwróci , wiadomo , ale jest jedna sprawa , ten samochód nigdy przenigdy mnie nie zawiódł - niestety fahofcy poskładali tak dobrze "nową " ASB z BOA , że w drodze na OZFST poleciał świeżo wymieniony uszczelniacz , drugą próbą był wyjazd na tegoroczny paderozlot , który również zakończył się fiaskiem , rozhuczało się prawe łożysko , węże chłodzenia do wymiany , wężyk od podciśnienia też mi się nie podoba , niezrażony zacząłem kompletować listę gratów dzień wcześniej z nadzieją , że tą razą nie klęknie i jakoś dojedzie ...niestety powiedział mi , że nie chce współpracować , mimo , że wymieniłem mu sporo gratów ostatnio a i dostał nówki świece NGK 7.
Dobrze mieć dobrych ludzi za sobą , którzy jednak zaradzą , a jeżeli nie to zawsze poradzą lub ewentualnie pocieszą i wesprą - w tym nasza siła i tym samym większa żałość we mnie , że Czerwo nie dojechał i nie napiłem się piwka w tak zacnym gronie , goszczącym w tym roku u Państwa Paderów w Rynii
Lista gratów opiewa na kwotę 1500zł , w większości ogromny detal bo podstawa to węże chłodzenia , sucha skrzynia i cichy czysty silnik , oraz poprawka lakieru i zwalczenie ognisk rudej w dwóch miejscach na budzie
Stanęliśmy Scorpien na rozstaju dróg , w którą stronę pojedziemy , pokaże następny tydzień...
Za wszelkie ciepłe słowa , chęć pomocy Serdeczne Dzięki !

13.07.2010 - zakup

04.2011
po pierwszych robotach blacharskich

pierwsze bum:

poskładany , maj 2012?

na nowej miejścówie :

nawet na streetview jest :P https://www.google.pl/map...7h,91.56t/data=!3m6!1e1!3m4!1snq_-qXWJVVUAy01vG2V1bg!2e0!7i13312!8i6656!6m1!1e1
2013 :
Przyczajka na OZFST , niestety nieudana z powodu zabraknięcia zasilania PB/LPG :(

Ale za to udało się zadebiutować na Paderozlocie!

14.09.2013 - pierwsze podejście do trupa ASB :

Scorpio na OZFST 2014 :

By Seba Vaux , reszta fot z gadem w zbiorach zlotowiczów w multimediach ze zlotu 2014 :P , oko Cosmy i Srebrnego
new image - nawet największy gruz na tych felgach wygląda bajecznie :):

Paderozlot 14 też się udał...
http://s72.photobucket.co...6172fe.jpg.html
Na przełomie 2014/15 ratowałem mu podłogę , oraz zacząłem mechanikę ...
To by było na tyle , co przed nim , czas pokaże ...

Zysio - |13 Lip 2015|, 2015 15:03

Maross napisał/a:
że Czerwo nie dojechał i nie napiłem się piwka w tak zacnym gronie , goszczącym w tym roku u Państwa Paderów w Rynii


...mówiłem, Omegą... ;)

aviator - |13 Lip 2015|, 2015 15:12

To ja swoje mam 2mies dłużej... i też ostatnio mialem zle myśli....
Nie pękaj, za kilka dni Ci przejdzie i utopisz w nim resztę swoich oszczędności ... i będziesz z siebie dumny!

Maross - |13 Lip 2015|, 2015 15:14

Zysio napisał/a:
Maross napisał/a:
że Czerwo nie dojechał i nie napiłem się piwka w tak zacnym gronie , goszczącym w tym roku u Państwa Paderów w Rynii


...mówiłem, Omegą... ;)

no taa , tylko , że to ja miałem prowadzić , a jeszcze nie zmanualowałem :P
Gotuj tam jakiś Piaseczyński spot jak przyjadę w sierpniu ;) Pader mówi , że zaprasza :P

Maross - |13 Lip 2015|, 2015 15:15

aviator napisał/a:
To ja swoje mam 2mies dłużej... i też ostatnio mialem zle myśli....
Nie pękaj, za kilka dni Ci przejdzie i utopisz w nim resztę swoich oszczędności ... i będziesz z siebie dumny!

Tak będzie , chyba , że mk1 z nieba spadnie :P ;)

Maross - |8 Wrz 2015|, 2015 15:32

Właściwie nie wiem co napisać , od czego zacząć , lubiłem kombinować ale zgromadziłem do tego dziada kilka sporych pudeł gratów , w każdym kącie chałupy coś do niego leży ...
Red Scorpio never die :P
Ciąg dalszy nastąpi ....

Maross - |12 Paź 2015|, 2015 17:59

Pierwszy etap mechaniki zakończony
Wymieniono zawieszenie przód ,2x amorki ,zwrotnice ,kolumny ,wahacze i sprężyny lejsfords,tulejki poliuretan żółte
Zawieszenie tył amorki Sachs ,zregenerowane zaciski hamulcowe w Mielcu -czarne malowane proszkowe
Kolektor wydechowy lewy +portki wydechu nówka z Ferozza na zamówienie z uszczelkami
Na silniku komplet węży chłodniczych w Sylikonie ,górny dolny ,U ,osłony z BOA plus pod silnik ,wreszcie podpięta prawidłowo chłodnica oleju ASB
Dalszy plan zakłada malowanie kolektora dolotowego na czarno ,lekko matowo ,bez pokryw ,jeśli chodzi o paliwo alternatywne wreszcie wskoczy BLOS i nowy baniak z legalizacją i pewnie centralka automat bo komp bingo wyparował.
W następnej kolejności po odbiorze auta zabieram się za regenerację konwertera i złożenie uszczelniacza bez pół środków
Z detali ,od przodu "nowe" kierunkowskazy przód ,silniczki do regulacji lamp ,białe kierunki w błotniki ,lampy tył bez podcięcia a na brzydkiej jeszcze masce zagoszczą mgiełkowespryski z fokusa pod skorpio.,chciałbym też aby weszły spryski oczów w wycierakami
,We wnętrzu też się będzie działo ,bo wlecą nowe kieszonki do boczków ,nie ,kierowiałka obszytą skórą ,głośniki ori Ford ,przody syczkowe chętnie przyjmę do regeneracji ,a skoro o tym mowa to zmieniarka Sony A15 wróci na swoje miejsce z nowym laserem no i wreszcie jezdna kanapa do tyłu ,ponadto już mam umówione profesjonalne pranie całego wnętrza i zdecydowałem się na nową podsufitkę ,ale przed tym wleci nowe okno szyberdachu z podobno ładnymi daszkami i osłonką ;)
Zostanie pomalować maskę ,klapę poprawić i zderzaki ,w tym zapodać parktronik z MK3 ,odnowić lakier ,zwalczyć dwa drobne ogniska na drzwiach tył pod klamką i w wewnętrznej stronie kierowcy pod uszczelką ,po takim detalingu chciałbym ruszyć temat klimatyzacji bezklimowego Ghia i ostro myślę o komplecie Klimy pod choinkę ,tylko kto to wszystko zmodzi .

aviator - |12 Paź 2015|, 2015 18:27

Dzieje się ... i bedzie się działo :-)
Tak 3maj! Powodzenia i wytrwałości życzę ;-)

WieSiu - |13 Paź 2015|, 2015 07:56

Ciężko to ogarnąć tak dużo na raz :D trzymam kciuki
YaKuZ - |13 Paź 2015|, 2015 09:42

GRUBAŚNIE :)
kat - |13 Paź 2015|, 2015 09:48

Maross dajesz!!
lukas2 - |13 Paź 2015|, 2015 10:04

Maross walcz. Klimę posadzisz sam, nie jest to jakoś zbytnio skomplikowane
Maross - |13 Paź 2015|, 2015 14:07

Dzięki jak zwykle za duchowe wsparcie :) Odbiorę go to będę działał dalej
Maross - |19 Gru 2015|, 2015 13:07

Taki mały miły akcencik , mam komplet syczkowych głośników Hi-end audio i zmieniarka do testów się trafiła :)
jeszcze nowe sprzęgiełko w automacie i po nowym roku palimy gumy , najpierw zakładać BLOSa , nową butlę , tempo prac zwolniło bo po drodze zalegają mi kasę jak zwykle :P
Nowy laser KSS 160B kosztuje 70 jewro :)

Maross - |30 Sty 2016|, 2016 14:23

Wiecie jak było , Maross znalazł złoty pociąg , platformy sprzedał na złom , złoto przetopił i wziął się do roboty ;)
Gdzieś przy zmianie zawieszenia ,wężów etc.

ote węże , już bez "uszczelnień" wykrytych przez Rafalskiego (a raczej Agatę z tego co pamiętam :p )

dwururka :

zaciski , nowe sprężyny ,wahacze ,stare "nowe" poligumy i prowadzi się oraz hamuje na ręcznym :P ale to już wszystko było ...
jak sami wiecie do takich złomów z krzaków wyciągniętych trzeba oszczędzać w skarbonkach , a że w międzyczasie wspólników do tej skarbonki przybyło to musiałem odłożyć robotę ...
Potem spadł śnieg i był spot na którym Czerwony zimował pod pierzynką a myśmy odgruzowywali Łosia :P , Dzięki uprzejmości Levego zaopatrzyłem się w uszczelkę odmy montowaną w dekiel zaworowy , żeby rurka od airboxa nie miała jak spadać kiedy "strzeli" z gazu na brzydkich palnikach (BLOS leży w pudełku i czeka na nową butle , żeby można było z kwitem zrobić przegląd techniczny po akcji skrzynia -> konwerter+kolektor wydechowy+dwururka= cicha 12-stka i szybkospinające a4ld z czwórką na "nowym" VSS z kosy :P

Ruszony wyrzutami sumienia , że tak nie może być jak jest dokonałem samodzielnej wymiany tegoż elementu :


No to na dowód , że to wciąż żyje :
https://www.youtube.com/watch?v=-frk-wecZ8I
https://www.youtube.com/watch?v=A1YeS-BcHPc
Wybaczcie , za mój brak umiejętności kamerowania i niezdrowe podniecenie faktem , że to pali ;)
testink zmieniary też był i działa , ale trzeba lepszą muzę skombinować ;)
Do ortofaszystów , tak , wiem "na konwerter już mam" :P

pablo19 - |30 Sty 2016|, 2016 14:48

Dojechałeś do tego "Szczecina"?
Maross - |30 Sty 2016|, 2016 14:52

pablo19 napisał/a:
Dojechałeś do tego "Szczecina"?

bes przeglądu ? no co Ty , milicja drogowa na każdem kroku , a mnie dowód miły ;)
Za dwa i pół tygodnia polecę na Piaskową a stamtąd gdzie bądź :)

Maross - |27 Kwi 2016|, 2016 18:18

Kto wstał z umarłych ten żyć będzie
Melduję iż dzisiaj , uprzednio Samodzielnie robiąc porządek wokół skrzynki z odpływami przy niej i wokoło -stwierdziłem co następuje
- podstawka aku nie jest ruda jak myślałem , ona jest p oprostu tak usyfiona , żeby nie powiedzieć ostrzej i dostać warna za bluzgi ;)
-wiem , od regeneracji do montażu trochę minęło , no ale pogoda w kratkę - skrzynka póki co działa! :P
-Brakło trochę płynu hamulcowego , kupiłem i dolałem , jest git , hamuje :P
-Pojechałem do IC po 13L ATF 220 mobil - cena bardzo przyjemna z rabatem na numer klienta -185zł -12l
Wróciłem , uzupełniłem płyn hamulcowy , odpaliłem , wlałem ATFu , zapinam bieg , wycofałem , zgasł , hehłam go nic , chce zapalić nie chce , ja już załamany , sąsiadsy się śmieją , nalałem 10 litry benzyny , cyk i pali pięknie , wyciągamy linkę (rozkminiałem lawetę , ale cena mnie zdusiła 130-150 "najtaniej w Wałbrzychu za 5 kilometry ) a tu kurczak drugiego karabińczyka brak , pokląłem trochę , opierdzieliłem to bydle i mówię , raz się żyje , jadziem na kołach , zapiąłem D bieg się wrzucił i wiecie co ?
ta bestja po pół roku jechała bez zająknięcia , zapinała biegi z leciutkim opóźnieniem , ale ryk V6 znowu mnie rozwalił , zajechałem , wchodzę , wychodzą panowie obejrzeć i słyszę
od pomocnika "Miałem kiedyś takiego , ładny , duży wygodny wóz" i już wszystko jasne :)
do wymiany więc mamy :
konwerter na nówkę po regeneracji z uszczelniaczem
olej dynamicznie ma się rozumieć
vss (jest bo jest kupiłem nowy bo słynne l/h , a wiązka była zmieniana na sprawną
węże do chłodniczki oleju
-kolektor wydechowy plus dwururka Ferroz + uszczelki
no i to chyba tyle , przed nami jeszcze legalizacja butli i przegląd techniczny , który z "prawie nówkom" skrzyniom i zawiasem przejdzie na pewno
Marudoss pije kawę i jest dumny ze Scorpiossa Czerwossa , że mimo wszystko dał radę , musi dobrze poskładałem uszczelkę odmy tamtą razą ;)
Ja wiem , że to niby nic , że banał i w ogóle , ale to właśnie wtedy kiedy gadzina mimo przeciwności daje znać , że żyje i chce żyć dalej znikają wszelkie wątpliwości :)
Do zobaczenia na OZFST bo do Kęszycy bez kwita mimo szczerych chęci bałbym się jechać , wóz jest na najlepszej drodze by sprawiał radość a nie wzbudzał już więcej wątpliwości . Dziękuję Ci Scorpio , wybacz , że tak długo czekałeś , ale dałeś radę , twarda scorupa z Ciebie! ;)

trzypion - |27 Kwi 2016|, 2016 18:29

Phi, brak kwita = 50 zeta. No more, no less.
Ja jade bez, będe przegld w Messeritz robił :D

Maross - |27 Kwi 2016|, 2016 18:31

trzypion napisał/a:
Phi, brak kwita = 50 zeta. No more, no less.

yyy no...zobaczymy bo dzisiej jak się nim przejechałem to... ;)

jaroz - |27 Kwi 2016|, 2016 19:06

Maross napisał/a:
ale to właśnie wtedy kiedy gadzina mimo przeciwności daje znać , że żyje i chce żyć dalej znikają wszelkie wątpliwości
dla takich chwil warto podejmować ryzyko, ja to rozumiem i doceniam.
Maross napisał/a:
ale dałeś radę , twarda scorupa z Ciebie
bo to porządny rocznik, zawsze daje radę (więcej w innym wątku :) )
kat - |27 Kwi 2016|, 2016 19:10

trzypion napisał/a:
Phi, brak kwita = 50 zeta. No more, no less.
Ja jade bez, będe przegld w Messeritz robił :D


nie do konca

ja to mowia "na władze nie poradze" trafisz na sluzbiste i masz po dowodzie

nie mowie o tobie,bo ty sie bedziesz kłocił :-d mowie o kazdym innym

niejeden juz taki byl mądry,a punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia jak wiemy,wiec trzeba zrobic i wtedy jezdzic

pablo19 - |28 Kwi 2016|, 2016 11:10

Marudoss, powoly, ale dokładnie wszystko ogarnij :)
rafalski - |28 Kwi 2016|, 2016 12:08

Ja zgadzam się z katem bo w razie kolizji wyjdzie więcej niż 50 pln jak trzeba będzie ze swojej kieszeni pokryć szkody.
Zysio - |28 Kwi 2016|, 2016 12:14

To raz.

A dwa, to policjant nie może przypadkiem w takiej sytuacji mieć uzasadnionego podejrzenia co do stanu technicznego pojazdu - czyli, że zagraża bezpieczeństwu - i pozamiatane? Laweta i do domu.

rafalski - |28 Kwi 2016|, 2016 12:15

Zysio napisał/a:
To raz.

A dwa, to policjant nie może przypadkiem w takiej sytuacji mieć uzasadnionego podejrzenia co do stanu technicznego pojazdu - czyli, że zagraża bezpieczeństwu - i pozamiatane? Laweta i do domu.

A lawety drogie są jak wyżej wspomniano :)

kat - |28 Kwi 2016|, 2016 13:13

nie raz juz panowie policjanci pokazali,ze w takiej sytuacji moga zabrac DR ,a auto na lawete

gra nie warta swieczki

poza tym wg mnie, to po zatrzymaniu pojazdu ,który ma 24 lata taka sytuacja jest praktycznie pewna

trzypion - |28 Kwi 2016|, 2016 14:30

Ale jakim dowodzie, wszak zostawiłem w domu ;)
A jesli nie zostawiłem, to co? Zrobię przegląd i odbiorę.

kat - |28 Kwi 2016|, 2016 14:38

a za lawete tez zaplacisz,dziekuje,wole nie probowac

Dobra,ale temat nie o tym,a o Marudossowym wehikule czasu,który podobno ma wyjechac w niedalekiej przyszlosci na drogi RP

trzypion - |28 Kwi 2016|, 2016 14:40

Za lawetę, to zapłaci co najwyżej pan policjant lub jego komendant. Oczywiście, jesli mamy do czynienia ze sprawnym samochodem, ale to chyba oczywiste, że niesprawnym sie nei jeździ.
A u Marossa praca wre, jestem, że tak się wyrażę intacz ;)

jaroz - |28 Kwi 2016|, 2016 20:36

trzypion napisał/a:
A u Marossa praca wre
oj wre, wre :) Maross, postanowiłem podszkolić się przed przedzlotem trochę i przeczytałem od deski do deski Twój wątek ;)
I muszę Ci powiedzieć jedno, a w sumie to dwie rzeczy - wiem już z kim mam doczynienia wizualnie i drugie to szacun. Szacun za włożoną pracę w auto. Tak próbowałem sobie wyobrazić czego jeszcze w swoim aucie nie ruszałeś. Inny by już pewnie się poddał. Jak pomyślę ile procent tego ja zrobiłem w swoim, to pewnie wyjdzie 10% Twojego wkładu. Także trzymaj tak dalej! Ciekawe czy podejmiesz ryzyko i wpadniesz do Kęszycy Czerwonym Baronem? Oby Ci się udało, do zobaczenia!

kat - |28 Kwi 2016|, 2016 20:56

wg moich informacji wynika,ze ....Maross od jutra staje sie uczestnikiem dróg,oczywiscie jak zrobi przeglad i wykona jeszcze jedna szybka czynnosc pod autem

na razie nie moze sie sam wypowiedziec,bo ma klopoty z dostepem do foruma

jaroz - |28 Kwi 2016|, 2016 20:59

kat napisał/a:
Maross od jutra staje sie uczestnikiem dróg
no to ekstra! Nie poddał się :)
kat napisał/a:
na razie nie moze sie sam wypowiedziec,bo ma klopoty z dostepem do foruma
zaklinował się w kanale pod autem? :d
kat - |28 Kwi 2016|, 2016 21:00

jakis babol w kompie??
nie działa mu forum

jaroz - |28 Kwi 2016|, 2016 21:05

kat napisał/a:
jakis babol w kompie??
To niech zrobi cofnięcie w systemie, do ostatniego punktu przywrócenia i po kłopocie :) Daj mu znać, jak macie kontakt.
trzypion - |28 Kwi 2016|, 2016 21:25

Spoko, juz konsultuję się z nim komórkowo. Bedzie działało ;)
Maross - |28 Kwi 2016|, 2016 22:19

kat napisał/a:
Dobra,ale temat nie o tym,a o Marudossowym wehikule czasu,który podobno ma wyjechac w niedalekiej przyszlosci na drogi RP

yes mein herr :)
trzypion napisał/a:
A u Marossa praca wre, jestem, że tak się wyrażę intacz ;)

yes , był telefon z gorącej linii i trza było spojrzeć na schemat winowajcy całego problemu - uszczelniacza konwertera na dzwonie skrzyni , przy okazji poszło kilka ciepłych słów w strone poprzedniego wykonawcy z moich ust , uszczelniacz , filtr , uszczelka wymienione , nowy konwerter założony , olej zalany , aku trup , wybierak wyregulowany , jeszcze poduszkę skrzyni nową dam :)
Zrobiłem skrzynkę na nowo , ale aku jest trupem , zabiorę inny , pojadę ,zrobimy może mały test drive po poduchę , się wymieni iii będę się cieszy :):
ł
jaroz napisał/a:
I muszę Ci powiedzieć jedno, a w sumie to dwie rzeczy - wiem już z kim mam doczynienia wizualnie i drugie to szacun. Szacun za włożoną pracę w auto. Tak próbowałem sobie wyobrazić czego jeszcze w swoim aucie nie ruszałeś. Inny by już pewnie się poddał. Jak pomyślę ile procent tego ja zrobiłem w swoim, to pewnie wyjdzie 10% Twojego wkładu. Także trzymaj tak dalej! Ciekawe czy podejmiesz ryzyko i wpadniesz do Kęszycy Czerwonym Baronem? Oby Ci się udało, do zobaczenia!

Panie Jaroz , jak koledzy wyżej pisali dalszej jazdy bez dokumentów mimo pełnosprawnego wozu nie zaryzykuję , wszystko rozbija się o to ,że w raz z przeglądem upłynęła ważność butli i podjąłem temat jej ponownej legalizacji , niestety pan wysyła papiery dopiero po weekendzie majowym , a kupowanie nowej za 400 się mi teraz nie kalkuluje , a bez kwitu na butle przeglądu nie przejdę , a uczony doświadczeniem z Omegi wiem ,że jak się trafi na służbistę to nie ma zmiłuj , nawet jeśli auto jest super-sprawne to jest problem bo upłynęła data badania -czasem myślę ,że przeglądy techniczne powinni wykonywać mechanicy zrobionymi przez siebie autami i jeśli takie "naprawione auto" przejdzie wtedy płacisz kasę , może wtedy szanowali by robotę i robili porządnie , a jak nie to zdychali z głodu ;)
Miło mi czytać takie słowa uznania , tylko ja mam zawsze do siebie pretensje , że z przyczyn losowych nie zawsze mogę zrobić coś w nim wcześniej i tak się ciągnie za nim opinia wśród znafców o jego zawodności - a ja wiem , że to dobre auto i w porę przyszło mi się skupić na mechanice , nie tylko ładnym detalu , obiecuję że to nie koniec zmian i jutro postaram się odbyć małą pojeżdzawkę sentymentalną , wrócim z Kęszycy weżmiem kwit i zrobim papier , na OZFST zawita na pewno z nowymi detalami :)

jaroz - |28 Kwi 2016|, 2016 22:28

Maross, no pisząc o ryzyku, miałem na myśli, że zawalczysz by zdążyć zrobić, a nie bez kwita jechać :) Ale ok. No widzisz, ja nie wiem czy zdążę nawet na zlot właściwy odebrać kosa... Ale zobaczymy.
Co do auta, to wiem, że dobre to auto, skoro nadal daje radę Ci służyć. Z czasem zrobisz wszystko i będzie git :)

Maross - |29 Kwi 2016|, 2016 13:56

Chyba , wreszcie nareszcie wiem co to znaczy mieć sprawne mechanicznie Scorpio :)
ASB no wmordę jeża , tak dobrze spinających biegów jeszcze nie miałem :d , poducha skrzyni rozlatana (dzięki kat za konsultieren) , wymieniona
wydech i omawiane portki :

no i jak to miało nie być głośne powiedzta , no jak?! , "eee spoko młody , to tylko uszczelka ".... , teraz naprawdę jest ciszej :)
Pogadaliśmy sobie miło o Scorpiakach i Pan Arkadiusz zaprowadził mnie do kanału , po raz pierwszy od kilku miesięcy widzę robotę blacharza , który zrobił mi podłogę
sugestia sama przez się , wartałoby wymienić za jakiś czas te progi jednak , 5 lat ;)

No cóż ja mogę powiedzieć ...
morda mi się cieszy , pocałowałem go... w dach :P :d
Zakus by był na Kęszyce jechać - ale prądy jeszcze muszę ogarnąć bo aku trupowate przez te akcje ze skrzynkami zwarcia robi , bo skrzynka zregenerowana przecie , czyściutka jak dziewica , dziś na ten przykład pomachał do mnie wycieraczkami ;) aku odłączyłem , zmienię na nowy i zobaczymy
Po wik eekendzie legalizuje butle , robię przegląd , jade jeszcze na ponowne oględziny czy wszystko ok , założymy podłogę pod silnik i VSSa bo się zabłąkał
Ps, pomocnik Pana Arkadiusza jeżdził kiedyś Scorpio MK1 z DOHCem , tak rozmawiamy i zeznał że jak zeszli na dół to im oczy z orbit wyszli "zawieszenie dzwon" :d
i nastała cisza....
https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be

kat - |29 Kwi 2016|, 2016 14:00

skrzynia byla na ziemi i Vss nie zmieniony?? kurcze,Maross...

jak zamachal wycieraczkami to duza skrzynka sie kłania

Maross - |29 Kwi 2016|, 2016 14:03

kat napisał/a:
skrzynia byla na ziemi i Vss nie zmieniony?? kurcze,Maross...

spoko , ja tam jeszcze będę jak napisałem :)

aviator - |29 Kwi 2016|, 2016 15:43

Film jest jakis prywatny...
Maross - |29 Kwi 2016|, 2016 16:20

'a teraz? :)
Adam_2000 - |29 Kwi 2016|, 2016 16:24

Ale Ci się Maross rence czensom :)
Spokojnie, nie denerwuj się.

Maross - |29 Kwi 2016|, 2016 16:28

buehehehe , no częsom częsom , z tych emocji , tyle czasu żem czekał
i tak się stało
aviator napisał/a:
e i utopisz w nim resztę swoich oszczędności ... i będziesz z siebie dumny!

sieczkarnia przed :
https://www.youtube.com/watch?v=A1YeS-BcHPc
po:
https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be
jak kto nie słyszy różnicy proponuje wsiąść na zlocie do środka , kto jechał tym wozem (yakuz) to wie jak było głośno :P

aviator - |29 Kwi 2016|, 2016 20:01

Tera dziala: auto jak auto ale białe pumki piękne ;-p
Maross - |29 Kwi 2016|, 2016 20:06

aviator napisał/a:
Tera dziala: auto jak auto ale białe pumki piękne ;-p

Witać w jakiej branży siedzisz ,nie bój żaby do roboty będę jeździł w czarnych trumniakach :P

aviator - |29 Kwi 2016|, 2016 20:08

Ale za to sprawna i porządna fura ;)
pablo19 - |29 Kwi 2016|, 2016 20:57

No to teraz motodoktor i będzie jak w Jagu ;)

Puszeczkę srebrzanki kup i wydech machnij :)

kat - |29 Kwi 2016|, 2016 20:59

zrobie Marossowi prezent-Ceramizer
Maross - |29 Kwi 2016|, 2016 21:01

pablo19 napisał/a:
Puszeczkę srebrzanki kup i wydech machnij :)

to od wiecznego obcierania przy wjeżdzie na posesję , będę po weekendzie na kanale to wykonam może , jak szaleć to szaleć ;)
pablo19 napisał/a:
No to teraz motodoktor i będzie jak w Jagu ;)

nie no , bez jaj , już czas na nowy olej w silniku :)

pablo19 - |29 Kwi 2016|, 2016 21:02

Plus ze dwa magnetyzery i dwa wiatraczki od kompa, wiadomo poco i na co ;)

Fajne te zbrojone Scorupy z tymi wzmocnieniami pod podłogą :)

Maross - |29 Kwi 2016|, 2016 21:12

kat napisał/a:
zrobie Marossowi prezent-Ceramizer

poproszę , z buteleczką środka konserwującego od Irka ;)
pablo19 napisał/a:
Fajne te zbrojone Scorupy z tymi wzmocnieniami pod podłogą :)

28.Styczeń 1994 proszem Pana Pabla , prawie wieloryb , z wiązkami włącznie :P

YaKuZ - |30 Kwi 2016|, 2016 01:33

Maross napisał/a:
28.Styczeń 1994


paaaanie to stary :P mój 21 Czerwiec 1994 :) mam na piśmie :)

Maross - |8 Maj 2016|, 2016 23:01

Był sobie spot :

na którym zmobilizowałem się do rwania skrzynki , najpierw klasycznie :

a potem w ten sposób:

potem przyszedł czas na odpływy , wylanie wody z baseniku i regeneracje , warstwy wyglądały mniej więcej tak :

sobota upłynęła pod znakiem regeneracji , więc dla kurażu przymierzyłem sobie osłony z BOA i porozpakowywałem graty do dalszej demolki wnętrza : )

Stan na dziś , skrzynka uległa podłączeniu , odbyła się tzw. próba frei , która wykazała , że Daross nie podłączył zasilania , po naprawieniu tego błędu wszystko ożyło , prócz kierunkowskazów (czyżby bezpiecznik ?) , jutro sprawdzę , jak będzie git , składam to wszystko , piorę , zlutowuje kabelek przy termostacie i zakładam ten nieszczęsny fotel , który dziś narobił mi małych szkód na boczku tylnym :/
Plan jest , po trochu po trochu , przelewik , butla przegląd i lecimy na zlota

trzypion - |8 Maj 2016|, 2016 23:04

No, niezły kawał roboty odwaliłeś :D
jaroz - |8 Maj 2016|, 2016 23:16

Maross, brawo Ty! Sporo ogarnąłeś! Oby tak dalej! Na spocie dolnośląskim pomożemy ogarnąć coś jeszcze!
Maross - |8 Maj 2016|, 2016 23:20

jeee tam , przecie takie rzeczy fachmany robią w dziesięt minet z palcem w dupie ;)
pytanie kontrolne : która wtyczka odpowiada za prace manetki kierunkowskazów ?
tak btw: od dłuższego czasu miałem tak , że mi kierunki świrowały i przerywacz cykał jak zły póki się nie rozgrzał , może przekażnik w manetce padł całkiem i nastąpiła martwa cisza? :p

jaroz - |8 Maj 2016|, 2016 23:31

Maross napisał/a:
która wtyczka odpowiada za prace manetki kierunkowskazów ?
przzeca podałem Ci na SB jaki bezpiecznik i amperaż ma mieć. To co Ty jeszcze szukasz? :D Nadal kierunki nie działają?
Maross - |8 Maj 2016|, 2016 23:33

yyy no bo nie jestem pewny tej manetki , czytaj wyżej
to jest taka rozkina zmęczonego człowieka , wybaczcie :P

jaroz - |8 Maj 2016|, 2016 23:49

Sprawdz przerywacz
YaKuZ - |9 Maj 2016|, 2016 07:19

Przekaznik przy manetce :) najs łork :)
jaroz - |9 Maj 2016|, 2016 08:08

YaKuZ napisał/a:
Przekaznik przy manetce
toć napisałem przerywacz ;)
Maross - |31 Maj 2016|, 2016 14:26

Что с тобой сделать красный скорпион?
czyli ostatnie? OZFST Czerwonego vel. Patencika ....
Kiedy myślałem już , że dałem radę ogarnąć i będę ogarniał dalej wbrew wszystkiemu , siedząc pod nad i przy samochodzie bite dwa tygodnie , by móc poskładać go na zlot , w dniu wyjazdu dosięgło mnie zwątpienie , czy aby na pewno dojedzie , jedyną osobą , która na ten moment wierzyła w ten samochód była moja mama , na przedzlocie Kęszyckim ochrzczona Magdossem (tak jak mój ojciec na OZFST 2014 został Darossem ;) ) .
Kiedy już mieliśmy wyruszyć w drogę z zapasami na zlot Darossowi , który wówczas prowadził przez zapomnienie zachciało się odpalić go na gazie i oczywiście strzelił , no nic trzeba otworzyć maskę , ciągnę za linkę -i bic , zrzuciłem dół deski i okazało się , że linka zaplątała się we wiązki od wtyczek i wypięła tę prądową na lużnych pinach w niestety na prędce poskładanej z dwóch obudów skrzynce , kiedy już wyplątałem ją i podopinałem wtyki w gniazda bez wyjmowania fotela ;) objawił się brak mijanek , kilka minut ,oślepł na jedno oczko i pojechaliśmy , dalej pełni obaw i z zawartą na amen maską .
Po dotarciu do ośrodka i spaleniu jakiś 24/100 LPG byłem dumny z tego wozu , tym razem dał radę , powiedziałem że go nie sprzedam , było ok , do czasu kiedy przyniosłem darowaną wiązkę od elektrycznej kanapy i dokonaliśmy inspekcji elektryki (czyli właśnie dużej skrzynki ) dwójkowej z dołem od mk3 , ale żeby to zrobić najpierw trzeba było otworzyć maskę :

fot. by Żelaznygst
potem zamknąć na krótko szyberdach , bo prąd w nim wziął i zanikł :P by Vaux

Gdy już odbyło się konsylium nad skrzynką , można było przejść do zapłonu...

wyjazdu :

i powrotu podczas którego ten sam frajer , który wymusił mi pierwszeństwo przykleił mi się do tyłu , mogłem hamować , miałbym na nową budę
Potem odbyło się konsylium regulacyjno-oceniające stan budy , usłyszałem jego całą historię od Srebrnego , wiem , że byłem naiwny mając cośniecoś ograniczone środki finansowe i przez te wszystkie lata podejmowałem próby , które kończyły się z różnym skutkiem . Dziękuje Wam wszystkim za pomoc i czas poświęcony temu gruzowi , wiem ile wysyłku Was to kosztowało i z góry przepraszam za moją pasywność , momentami zobojętnienie , ale mam do tego auta chyba zbyt duży stosunek emocjonalny , większość posiadaczy , bądz byłych użytkowników już tego nie rozumie , 6 lat...walki o Czerwo , z marnym skutkiem niestety , najbliższy plan weekendowy zakłada ponowny przegląd zapłonu z wymianą fantów tak aby mógł jeździć , potem rekonesans blacharski w Krakowie , oraz przyjazd nim na Paderozlot . Gdy wynik rekonesansu będzie negatywny , chce pojeżdzić nim do końca roku , może troszkę dłużej , w tym czasie jako pracujący już będę odkładać na nowe inne Scorpio , temu wyjmę wnętrzności , nowy zawias , skrzynie i oczywiście RSy a Czerwona buda pójdzie na złom , niestety , takie jest życie coś się kończy , coś się zaczyna , czas na nowe , równie Scorpiowe , bo od tego na tym etapie nikt mnie nie odwiedzie , przyjdzie czas zakończyć smutną baję o Czerwonej skorupie Marossa . FST gorą! :)

Kasia - |31 Maj 2016|, 2016 15:19

Ehhh no szkoda. Czasami tak jest, że walczymy o drugiego kiedy ten już dawno sam się poddał. Wiesz ze próbowałeś i nic nie możesz sobie zarzucić. Śmigaj ile się da a na końcu powiedz po prostu PA :-)
jaroz - |31 Maj 2016|, 2016 15:39

Otoż to. Wyjdzie lepiej, taniej i z pewnością pokochasz nowe Scorpio :) Tego jestem pewien i trzymam kciuki za powodzenie. Kiedy będę też mógł, pomogę.
Zysio - |31 Maj 2016|, 2016 17:01

Ano niestety, nie chce Ci ta menda odwzajemnić Twych uczuć...

Maross napisał/a:
powrotu podczas którego ten sam frajer , który wymusił mi pierwszeństwo przykleił mi się do tyłu


nooo srogo Ci wyjechał, średnio to wyglądało

Maross - |31 Maj 2016|, 2016 22:42

Aha , bym zapomniał , Czerwony patencik wygrał konkursy "naj Scorpio" w następujących kategoriach:
-Największy burdel pod maską
-Największy przebieg
-Suma liczb z tablicy rejestracyjnej
;)
Dziękuję , że chociaż w ten sposób go uhonorowaliście , próba przekupstwa kawą za najładniejsze nie wyszła , musiałbym chyba dolewać metylu , żebyśta oślepli na oba oczy ;)

Maross - |31 Maj 2016|, 2016 22:56

Chciałbym wyróżnić też jedno cosmate zdjęcie , gdyż to jedyne jakie mam za kierownicą Scorpio przez te wszystkie lata , jedno trzeba przyznać kierownica pięknie leży w rękach za sprawą skórki , dzięki Kat :d
https://photos.google.com/share/AF1QipOzB3MMoPojK_iUXrtC57WTOsvX9nkUoCLiklqenfjEEa_bugGgY_MGsUg6NhLIrQ/photo/AF1QipO8_cnyBsNzaFi4mngrESK5qr9X1vEPSksNQTpe?key=Q1lXdG5jZDhXd0VFS1JBOXB2ZFBVN2JzMHRpX2F3

Kasia - |1 Cze 2016|, 2016 15:15

Nie chcesz przygarnąć kropka???
http://ford-scorpio.pl/fo...57787fd3#691676

;-)

Maross - |1 Cze 2016|, 2016 16:02

Znam go ,chciałem go pół roku temu ,tylko był o jakies 2 tyś droższy niż obecnie ;)
Maross - |1 Cze 2016|, 2016 16:04

Przepraszam to było prawie rok temu ,jak ten czas leci...
pablo19 - |1 Cze 2016|, 2016 16:31

Maross napisał/a:
Znam go ,chciałem go pół roku temu ,tylko był o jakies 2 tyś droższy niż obecnie ;)
Teraz już nie chcesz, bo za tani? :P
Maross - |1 Cze 2016|, 2016 16:34

Teraz to już po rozpoczęciu roboty zacznę odkładać na takie jak stoi w Tarnobrzegu ,jeżdżąc strupiatym póki się nie rozpadnie ;)
pablo19 - |1 Cze 2016|, 2016 16:34

Myślałem, że w Warszawie :P
Maross - |1 Cze 2016|, 2016 16:35

Może ,nie trać naszej ,ona umiera ostatnia ;)
Maross - |4 Cze 2016|, 2016 20:28

http://trzypion.oldfield.org.pl/FST/Maross/
:P
To coś czego się nie opłaca robić bo i tak nie warto ;)

gufer-posepny - |5 Cze 2016|, 2016 11:17

czym to potraktowane ? brunox ?
Larix - |5 Cze 2016|, 2016 13:26

Hmm... pierwsze widzę aby Scorpio gniło w tym miejscu . Coś tam robione było ? :sad:
WieSiu - |5 Cze 2016|, 2016 13:43

Larix napisał/a:
Hmm... pierwsze widzę aby Scorpio gniło w tym miejscu . Coś tam robione było ? :sad:


Gdzieś musiało się zarazić od escorta w nich to częsta przypadłość :P

lukas2 - |5 Cze 2016|, 2016 14:23

Larix częsta przypadłość mk2
Jankes - |5 Cze 2016|, 2016 14:50

Standard w kazdym scorpio...

Rozumiem ze sprawdziliscie podluznice przed zabawami z dachem??

jaroz - |5 Cze 2016|, 2016 15:04

Podłużnice jak podłużnice... ale wnętrze przy progach...widziałem...
Zysio - |5 Cze 2016|, 2016 15:19

jaroz, interesująca hierarchia.
jaroz - |5 Cze 2016|, 2016 15:22

:d Dla mnie nie tyle hierarchia co fakt, że tych ognisk korozji jest więcej. To raz. Po drugie pisałem tak dlatego, że o podłużnicach Maross wyrażał się bardzo pozytywnie, stąd mniejsza ich rola w tej sytuacji.
kat - |5 Cze 2016|, 2016 15:26

podobno zostal na zlocie uswiadomiony w tym względzie
Zysio - |5 Cze 2016|, 2016 15:39

jaroz, niektóre dziewczyny też kładą na tyle dużo tapety, że jest pięknie, ale jak tę szpachlę zdejmiesz to chyba wiesz, jak może być, duży chłopak jesteś...

Bardziej obrazowo nie umiem.

;)

jaroz - |5 Cze 2016|, 2016 15:41

Zysio, oczywiście że wiem. Ale co to ma wspólnego z tym, że jest rdza :)
Zysio - |5 Cze 2016|, 2016 15:47

Ano ma o tyle, że wolę widzieć, co się dzieje (patrz - ruda podłoga), niż mieć przypudrowane ogniska korozji na podłużnicach.
Maross - |5 Cze 2016|, 2016 16:19

Ponieważ auto już jeździ kolejnym etapem będzie blacharz :) a dlaczego?
Bo go lubię i chcę :)

jaroz - |5 Cze 2016|, 2016 16:32

Zysio, nie wchodźmy za głęboko w temat - gdzie i w jakim miejscu jest rdza u Marossa :) Zwłaszcza, że jak widzisz wyżej, koncepcja się zmieniła ponownie :P
Zysio - |5 Cze 2016|, 2016 16:37

Ja wypowiedziałem swoje zdanie nt. odniesienia podłogi do podłużnic i tego, co widać względem tego, czego nie musi być widać. Temat Marossa auta wyczerpany na zlocie został.

A Maross wygląda na zupełnie niezardzewiałego, odrdzewiacze działają skutecznie :P

jaroz - |5 Cze 2016|, 2016 16:57

:d :d :d
Maross - |18 Cze 2016|, 2016 20:47

Ja to go jednak lubię :d
lukas2 - |18 Cze 2016|, 2016 23:10

A ja swojego coraz mniej.... ale żona nie pozwala się go pozbyć ;-) z 3 aut pod blokiem wyrok na oddanie w inne ręce padł na Mercedesa ;-)
Larix - |19 Cze 2016|, 2016 10:12

lukas2 napisał/a:
Larix częsta przypadłość mk2

Miałem Mk2 które już się łamało ale tam było zdrowe :)

Larix - |19 Cze 2016|, 2016 10:14

Ehh... gdyby tak Scorpio miało blachę jak Audi C3 albo B4, do tego Kolonia pod maską i manual to byłoby niezniszczalne :)
Maross - |25 Cze 2016|, 2016 16:23

http://trzypion.oldfield....oss/2016-06-25/
Wstawiam inspekcyjne -nie jest taki zły jak go malują
Do zrobienia :
Linka licznika do wymiany ,środek wydechu (pucha prawa) ,simmering dyferencjału

WieSiu - |25 Cze 2016|, 2016 16:59

Ta przedostatnia fotka taka podejrzana, może warto śrubokrętem przyłożyć?
Maross - |25 Cze 2016|, 2016 17:08

No raczej ,trza zrobić :)
Jankes - |25 Cze 2016|, 2016 17:17

WieSiu, tez mi sie tak wydaje...ale ja sie nie znam.
Maross - |25 Cze 2016|, 2016 17:19

Jankes, chłopie a kto ci tak powiedział? :)
Jankes - |25 Cze 2016|, 2016 17:35

Nie wiesz ze jak nic nie widzisz, nie slyszysz i nie wiesz to dluzej zyjesz, to dobre podejscie.
pablo19 - |26 Cze 2016|, 2016 01:45

Jankes napisał/a:
Nie wiesz ze jak nic nie widzisz, nie slyszysz i nie wiesz to dluzej zyjesz, to dobre podejscie.
Ktoś Cię okłamał i tyle.
DANEK1403 - |26 Cze 2016|, 2016 10:50

Bez obrazy ale tam jest sito
Kamil_Scorpio_ - |26 Cze 2016|, 2016 11:38

DANEK1403 napisał/a:
Bez obrazy ale tam jest sito


Kurcze, w sumie racja... na fotce 009, też już nie za ciekawie, Marossik, a weź boczek zdejmij w środku auta, okładzinę odsuń, i wygłuszenie podnieś i sprawdź jak wygląda łączenie progu z podłogą.

jaroz - |26 Cze 2016|, 2016 15:36

Kamil_Scorpio_, my już tam oglądaliśmy - śrubokręt wchodzi jak w masło :(
Maross - |26 Cze 2016|, 2016 22:49

Jarku jesteś pewien że tak było czy podejrzenie bierzesz za pewnik ?
jaroz - |26 Cze 2016|, 2016 22:57

Widziałem naocznie :(
Maross - |26 Cze 2016|, 2016 23:05

Ale stwierdzasz iż Lukas dłubał w nim śrubokrętem i wchodził jak w masło a tak nie było ... Bronisz się jak możesz przed wróżeniem na temat stanu blach w twoim wozie a sam w tej chwili robisz to samo
Mój dach też wyglądał gorzej i wszyscy widzieli naocznie ,silnik nie jeździł i tak dalej i tak dalej... Chyba czas na urlop

jaroz - |26 Cze 2016|, 2016 23:16

Maross-ku drogi, akurat to widziałem i to mówię. NIE PRZYPISUJ mi tego co INNI WRÓŻĄ :)
Maross napisał/a:
Bronisz się jak możesz przed wróżeniem na temat stanu blach w twoim wozie
absolutnie się nie bronię. CAŁY CZAS mówię, że jak będzie okazja, to sprawdzaj(cie) do woli. No jak Ci się tak spieszy, to przyjedź do Swarzędza, stoi u mechanika, to możesz leżeć do woli pod nim :D
Maross napisał/a:
Mój dach też wyglądał gorzej
Tu się nie wypowiadałem, Trzypion potwierdzi, że wręcz podzieliłem jego opinię, że dach się uratuje.
Także bez pochopnych opinii proszę :P

lukas2 - |27 Cze 2016|, 2016 09:58

Zabiorę głoś na prośbę Marossa... śrubokręta nie wbijałem pod tylnymi plastikami guziorów kanapy... Zakładam że jakby go tam użyć to z prawej strony przeszedł by na wylot ale to tylko moja teoria jest i nie wiem jak jest naprawdę. Dajcie spokój chłopakowi. Jego auto i pieniądze. Niech robi jak uważa. Nasłuchał się już i na zlocie i na forum.... podjął taką decyzję (dla większości bez sensu) niech sobie dłubie.
jaroz - |27 Cze 2016|, 2016 11:21

Otóż to. Uważam ponadto, że skoro się chce mieć konkretny egzemplarz, to się go robi i wtedy już nie patrzy się ile się wyda, bo to nie ma sensu tak przeliczać. Jakby każdy tu przeliczał z nas, to wszystkie porawie Scorpio powinny wylądować na złomie, jako nieopłacalne. A tak nie jest, bo jest pasja :D
pablo19 - |27 Cze 2016|, 2016 11:22

jaroz napisał/a:
Kamil_Scorpio_, my już tam oglądaliśmy - śrubokręt wchodzi jak w masło :(

jaroz napisał/a:
Widziałem naocznie :(

jaroz napisał/a:
Maross-ku drogi, akurat to widziałem i to mówię. NIE PRZYPISUJ mi tego co INNI WRÓŻĄ :)
...
Także bez pochopnych opinii proszę :P

lukas2 napisał/a:
Zabiorę głoś na prośbę Marossa... śrubokręta nie wbijałem pod tylnymi plastikami guziorów kanapy... Zakładam że...ale to tylko moja teoria jest i nie wiem jak jest naprawdę. ...
Teraz jaroz możesz przeprosić za sianie zamętu i zwracaj się do Marossa z szacunkiem, a nie umniejszaj jego osobie zdrabniając jego nick.
jaroz - |27 Cze 2016|, 2016 11:45

pablo19, jaki zamęt? Wiem co widziałem i tyle. Nie będę organoleptycznie udowadniał, bo chyba nie o to chodzi.
A co do zdrobnienia, to przez sympatię zdrobniłem i nie sądzę, żeby Maross się o to obraził. Proszę Pablo, żebyś nie szukał dziury w całym :P

aviator - |27 Cze 2016|, 2016 12:12

I wszystko w tym temacie... nie na temat.

Niech Maross pisze tutaj lepiej co zrobil, co mu zostało i co planuje. Jesli tak zdecydował i ktos mu w tym pomaga, to niech działają - reszta nie widziała sensu, wyraziła swoje zdanie, ten kto mogl ten pomógł i tyle. Pozostało tylko kibicować i trzymać kciuki.

Maross - |7 Lip 2016|, 2016 20:39

Mija pierwszy tydzień odkąd Czerwony na niedziałającym gazie wozi mój tyłek do roboty
Z ostatnich :
Wleciał nowy akumulator ,zatankowany ,umyty ,wysprzątany i nałożona politura

Spod kołchozu
Make lista jest ,czekam na wypłatę i ruszam z tematem dalej :)

lukas2 - |7 Lip 2016|, 2016 21:00

Ja tez czekam ;-)
trzypion - |7 Lip 2016|, 2016 21:51

Zamiast politury, polikwiduj dziury* !!!


(*) w drzwiach

Maross - |7 Lip 2016|, 2016 21:54

Serio? No co Ty nie powiesz :d
Maross - |7 Lip 2016|, 2016 21:55

Miałem zamiar w sobotę to mnie na Paderozlot wyjmujesz ,O! :P
trzypion - |7 Lip 2016|, 2016 22:11

To po pracy możesz zrobić :P
Maross - |18 Sie 2016|, 2016 19:04

Taaki mały ból :/





Dalej żeby to miało ręce i nogi trzeba zrobić poprawki pod spodem i może jeszcze pożyjemy:)

trzypion - |19 Sie 2016|, 2016 08:08

Szczerze mówiąc, to po łebkach to zrobiłeś. Raz, że klamka nie zdjęta, a pod nia więcej będzie, dwa, że dłutem jakimś, a to trzeba minimum szczotę drucianą (10 zeta w mrówce szczota na wiertarkę).
Na wiosne znowu bedzie puchło....

Maross - |19 Sie 2016|, 2016 09:37

Toż szczotą szlifowane do gołego a ty myślisz że dłutem tak dla sztuki ?:P
Maross - |19 Sie 2016|, 2016 09:50

Aha ,to jeszcze nie koniec roboty nad tym jest ,spokojna głowa :)
trzypion - |19 Sie 2016|, 2016 15:45

No patrząc po zdjęciach, to jednak na łatwizne polazłeś i wylezie. Jak się robi blache, to trza bez litości - aż do odsłonięcia zdrowej, co u Ciebie oznacza demontaż klamki, bez tego to tylko półśrodek.
lukas2 - |19 Sie 2016|, 2016 15:52

I tak wylezie ;-) poszukaj drzwi bez korozji lepiej, żadne Brunoxy ani cudowne preparaty na rdze nie wytrzymają dłużej niż rok jak byś tego nie malował i czyscił
trzypion - |19 Sie 2016|, 2016 16:01

Jakoś u mnie trzymają. Tyle, że przy takiej robocie nie można sie ani śpieszyć, ani też iśc na skróty. Trzeba wszystko porządnie, do końca, na spokojnie.
Gruber - |19 Sie 2016|, 2016 18:45

lukas2 napisał/a:
I tak wylezie ;-) poszukaj drzwi bez korozji lepiej, żadne Brunoxy ani cudowne preparaty na rdze nie wytrzymają dłużej niż rok jak byś tego nie malował i czyscił

Niejedno rdzawe truchło robiłem i potwierdzam. Szukaj Pan drzwi.

Maross - |19 Sie 2016|, 2016 20:35

Nawiedzę pewien magazyn ,może się znajdą :)
Tymczasem nabijam kilometry...

rafalski - |19 Sie 2016|, 2016 21:05

To znajdź mi zielone też :)
Maross - |19 Sie 2016|, 2016 21:51

Nie wiem do końca co tam leży ,jak będą konkretne fanty podzielę się :)
lukas2 - |20 Sie 2016|, 2016 06:12

Daj sobie spokój z takim ciapaniem bo na prawdę ani to nie wyjdzie ładnie ani nie pozbędziesz się korozji tylko ją zamaskujesz na jakiś czas. Z drzwiami problemu nie ma bo to akurat łatwo wymienić tylko pomalować ewentualnie trza
Zysio - |20 Sie 2016|, 2016 06:14

Tylko trzeba kupić od mk2 z poduszkami, bo niby wzmocnienia mają już.
trzypion - |20 Sie 2016|, 2016 09:43

Jakby tak wszyscy mysleli, to żadna renowacja oldtimerów by nie była możliwa. To, że obecnie blacharze sa wymieniaczami, a lakiernicy pacykaarzami nie oznacza, że wszyscy maja iśc tym tropem, tym bardziej, że zdrowych elementów coraz mniej, a niedługo nie bedzie już wcale (przerabiałem na Granadzie).

Dobra naprawa antykorozyjna jest możliwa i nie jest to jakaś wiedza tajemna ani cudowne umiejętności, potrzeba tylko skrupulatności, dokładności i czasu.
W tym konkretnym wypadku trzeba wybebeszyć drzwi z klamki i okolic, wyczyścić do gołego metalu z obydwóch stron, odtłuścić, przelecieć przetwarzaczem rdzy (np. brunox) z obydwóch stron, odczekać aż porządnie zwiąże (minimum dzień, lepiej kilka), odtłuścić raz jeszcze, położyć szpachlówkę epoksydową (z zewnątrz), odczekać kolejny dzień lub dwa, wyszlifować, odtłuścić i polakierować.

I nic nie wylezie ani po roku, ani po 5 latach.

Maross - |20 Sie 2016|, 2016 11:24

trzypion napisał/a:
odczekać aż porządnie zwiąże (minimum dzień, lepiej kilka), odtłuścić raz jeszcze, położyć szpachlówkę epoksydową (z zewnątrz), odczekać kolejny dzień lub dwa, wyszlifować, odtłuścić i polakierować.

No i tak chce zrobić a ty z zasady przyjmujesz że chrzanimy robotę ;)
Wyszlifowane ,od nałożenia preparatu minęły dwie doby ...

jaroz - |20 Sie 2016|, 2016 14:12

Maross napisał/a:
Nawiedzę pewien magazyn ,może się znajdą
to jakby były srebrne kierowcy (bez wzmocnień), to przygarnę :)
Maross napisał/a:
Wyszlifowane ,od nałożenia preparatu minęły dwie doby ...
ale z obydwu stron, tak jak trzypion podał? Bo to ważne.
trzypion - |20 Sie 2016|, 2016 15:58

Maross napisał/a:

No i tak chce zrobić a ty z zasady przyjmujesz że chrzanimy robotę ;)

Klamka zdjęta? Nie.
Zrobione od wnętrza? Nie
Zdarte do gołej blachy wokół, z zapasem? Nie.

Znaczy - będziesz robił jeszcze raz.

trzypion - |20 Sie 2016|, 2016 16:04

Zresztą, rzut oka tutaj; http://www.fotosik.pl/zdj...affff7926d7a972

purchle pod lakierem z lewej u góry, takoż samo po prawej, we wgłębieniu pod klamką. To wylezie zaraz.
Rudy jest do samego lakieru - to za mało. Powinna być wokół jeszcze czysta, zdrowa blacha. Dopiero na to brunox. No i to samo od tyłu. Inaczej - to robota na darmo.

WieSiu - |21 Sie 2016|, 2016 01:21

Żeby się nie okazało jak wyczysci rdzę że nie będzie na co położyć brunoxa,bo on raczej powietrza się nie trzyma :p
trzypion - |21 Sie 2016|, 2016 10:34

Wtedy albo blacharz i łata, albo żywica + mata szklana i też łata.
Zresztą to wyczyszczenia samego wyrdzewiałego miejsca zastrzaeżeń nie mam, jedynie do tego, że nie został zdarty lakier z brzegów, a pod nim na bank jeszcze rudy siedzi. Dlatego trzeba zawsze drzeć aż do zdrowej blachy z lakieru i nie oszczędzać - lepiej za dużo, niż za mało. No i z obydwóch stron...

Jacek12 - |21 Sie 2016|, 2016 14:42

O ile cała buda jest w dobrym stanie to takie drobne naprawy mają sens,jeżeli jest inaczej to szkoda pracy i kasy Maross.Żadne maty i kilogramy szpachli bo odpadnie toto niebawem,szczególnie drzwi którymi się kłapie co chwilę.
trzypion - |21 Sie 2016|, 2016 16:31

Buda jest w miarę. Owszem, pare miejsc domaga się napraw, jednak nic krytycznego. Od spodu spoko, byłem i osobiście oglądałem. Dlatego warto łatać to co jest póki jeszcze sie da, tylko trzeba to robić porządnie, a nie na szybciora.
Maross - |27 Sie 2016|, 2016 14:09

Tytułem aktualizacji przed po i w trakcie ;)
[URL=http://s72.photobucket.com/user/MarossScorpio/media/Mobile%]

trzypion - |28 Sie 2016|, 2016 02:16

Chyba Ci cos nie wyszło.
Maross - |15 Wrz 2016|, 2016 19:09

Ja to go jednak lubię ,Ciąg dalszy nastąpi...

pablo19 - |15 Wrz 2016|, 2016 19:34

Ale ładny amerykansky wóz :)
aviator - |15 Wrz 2016|, 2016 19:34

A co stanął, przestraszył się i z górki nie chce zjechać? :-P
rafalski - |15 Wrz 2016|, 2016 20:24

Zobaczyłem miniaturki pod zdjęciem i już myślałem, że klamki w kolorze dałeś.
Maross - |15 Wrz 2016|, 2016 22:42

Hahaha znajoma też tak myślała :P w weekend mieniam płyny ustrojowe jak się uda
Aviator: On już się górek nie boi -ma tępe bingo i działające obie sondy ;)

Maross - |28 Wrz 2016|, 2016 17:39

Wypadałoby zapisać wymianę płynów eksploatacyjnych
Olej ELF 10W40 Revolution STI :P
Filtr oleju FoMoCo ori -numerek bodaj 165
Filtr powietrza
Płyn chłodniczy z płukaniem układu
Zabezpieczenie cięgna wybierają ASB z regulacją
Poducha pod skrzynie +szczelny wydech =cicha szybkobieżna Vka ;)
Uszczelki klawiatury erling
W kolejce Pompa wspomagania i glinka do lakieru bo żywica z drzew zrobiła swoje :/
Po glinkowaniu chciałbym to wypolerować ,polerkę ,gąbkę i pasty mam :d
Co się zmieniło?
Kultura pracy wzrosła ,hałasy ustały ,dziur w drzwiach nie ma no i w sumie cieszy michę :)

jaroz - |28 Wrz 2016|, 2016 17:45

Super Maross. Kawał roboty zrobiłeś! :)
YaKuZ - |28 Wrz 2016|, 2016 18:43

Graty :)
Maross - |28 Wrz 2016|, 2016 21:54

Drive by night :)

Pojedźcie sobie w takie miejsce ,postójcie tam 10 minut ,a wzbudzicie zainteresowanie lokalnej żulerii zaniepokojonych donosicielstwem starych klemp co to się interesują starym Fordem i koniecznie za info trzeba poczęstować szlugiem :P

jaroz - |28 Wrz 2016|, 2016 22:42

Temperatury Ci nie trzyma Maross :)
Maross - |28 Wrz 2016|, 2016 22:48

Z wami to najlepiej kontrolki pogasić wszystkie bo wszystko wypatrzyta :P niedogrzany jeszcze ,tak to normalnie na normal wskazuje
Dla dociekliwych ,pływak martwy i abs świeci :P

jaroz - |28 Wrz 2016|, 2016 22:52

Jak to niedogrzany, jak już daleko w pole dojechałeś? :)

Kij z kontrolkami, ważne że poducha działa :D

Maross - |28 Wrz 2016|, 2016 23:22

Daleko nie było a to pole to kiedyś było podwórko willi przedwojennego dyrektora tutejszej kopalni ,potem przerobili to po wojnie na dom mieszkalny w którym do 2000 roku mieszkali moi dziadkowie ,ja się tam chowałem można powiedzieć a potem wyburzyli wszystko i tak zarosło ,tak gdzieś na północny zachód od tej kępy co widać stoi tam gdzieś jeszcze szkielet dziadkowego garażu ,ot mi się na sentymenty zebrało dziś :d
Maross - |29 Wrz 2016|, 2016 00:08

A tak BTW tej temperatury to był zamówiony jakiś czas temu tak na zaś ori termostat MC -niestety poczta go zniszczyła :/
kat - |29 Wrz 2016|, 2016 07:51

Wahler załatwia sprawe porzadnie
a jak na desce za nisko wskazówka to raczej czujnik do wymiany za 26 zl z przesyłką

trzypion - |30 Wrz 2016|, 2016 23:41

Albo olać i się przyzwyczaić gdzie jest wskaźnik ;)
Maross - |14 Paź 2016|, 2016 18:17

Tak dla potomności ,gdyby ktoś był w potrzebie a za nową pompę Laubera zaśpiewali szeset złotych
http://allegro.pl/pompa-w...5483516257.html
Owa pompa ma wyjmowalny krociec i da się ją zaadaptować do 2.9,do mnie właśnie taka wlatuje ,trzeba dokupić oring na zbiorniczek i heya ,2 lata gwarancji

Maross - |14 Paź 2016|, 2016 18:22

Na dowód :
http://www.gg.pl/dysk/Pny..._1476296598.jpg
http://www.gg.pl/dysk/5Wu..._1476296634.jpg
Jak aukcja wygaśnie mam fotki numerki producenta i kontakt

Maross - |14 Lis 2016|, 2016 17:32

stłukło magiczne 6,666 z trójką z przodu , z tej okazji trza mu chyba będzie fundnąć nowy zespół rozrusznika
WieSiu - |14 Lis 2016|, 2016 17:45

Gratulacje, oby znacznie więcej dał radę, choć Maross, Ty chyba czasowo więcej przy tym aucie robisz niż jeździsz :p
Maross - |14 Lis 2016|, 2016 17:59

WieSiu napisał/a:
Maross, Ty chyba czasowo więcej przy tym aucie robisz niż jeździsz :p

teraz ta tendencja ulega odwrotowi , sezon 2016 dzięki waszej nieocenionej pomocy był wypełniony jazdą , połączoną z przyjemnością bo poniesione koszta na mechanikę zaczęły przynosić pożądane efekty :) aktualnie , gdyby nie zamieszanie z pompą wozi mój tyłek codziennie od zlotu prawie bez przerw :)
Najmniej zrobiłem w nim w 2015 , bo tylko jakieś 1700 kilometrów , jak pisałem w SB , w tym momencie jestem tak zadowolony z mechaniki , że nie miałbym serca go pociąć

Maross - |28 Lis 2016|, 2016 17:51

Uhaha zima zła ,pierwszy raz zdążyłem zmienić koła przed śniegiem :P
http://www.gg.pl/dysk/uUX..._1480351079.jpg
Zdjęcie wykonano tabliczką czekolady marki E.Wedel ;)

DANEK1403 - |28 Lis 2016|, 2016 18:49

Trzeba było milką robić ;)
Maross - |5 Gru 2016|, 2016 23:11

zakiełkowała mi w głowie taka myśl , a może by mu zrobić progi a budę pyknąć w czerwony plasti dip ? wszelki hejt mile widziany , jutro będę dzwonił do firmy , która podobnież maluje tym auta u mnie na wsi -wieszajcie na mnie psy ile wlezie , ja ten samochód za bardzo lubię i utopiłem w niego zbyt dużo , żeby z niego rezygnować ,póki nie ogarnę sensownego emka- cyferki nie podam bo kto mnie zna ten wie co mi tam cały czas po głowie chodzi ;)
aviator - |6 Gru 2016|, 2016 05:12

A po co i w jakim celu?
YaKuZ - |6 Gru 2016|, 2016 07:17

Oczadział czy jak?
Jankes - |6 Gru 2016|, 2016 07:28

Ale plastik dipy sa fajne, bo nie tylko mat ale te błyszczace, ladnie zrobione, nie wyglądają zle.

Można obkleić, ale to podobna kasa do lakierowania.

kat - |6 Gru 2016|, 2016 07:48

Maross ma za duzo wolnego czasu i posrane mysli mu do łba wpadają

faktycznie Maross,lepiej wydac 2-3-4 tysie na lakierowanie gówno dipem czy innym, niz ta sama kase polozyc na inne auto

kompletnie nie rozumiem

Zysio - |6 Gru 2016|, 2016 08:21

Deskę i boczki se jeszcze na czerwono poflokuj... :/
kat - |6 Gru 2016|, 2016 08:32

ciekaw jestem jakby faktycznie wygladała decha we floku w mk2,ale czarna albo wlasnie taka szara jak ori
Zysio - |6 Gru 2016|, 2016 08:41

W C70 widzialem, niby ok, ale to nie mój gust.
pablo19 - |6 Gru 2016|, 2016 09:18

YaKuZ napisał/a:
Oczadział czy jak?

Nie widział kampanii o montowania czujników czadu/dymu.
Maross, odkładaj u mnie na koncie kasę, to niedługo dostaniesz w rozliczeniu MKI, nawet Ci je przywiozę :) Przecież życie jest proste, tylko trzeba tego chcieć :)

WieSiu - |6 Gru 2016|, 2016 09:54

pablo19 napisał/a:
Przecież życie jest proste, tylko trzeba tego chcieć


maross widac woli isc w swoja strone mimo doradzania mu zeby tego nie robil.... Część z doradzajacych mu osob przerabiala takie tematy jak maross i wie ze to kiepska droga,ale on i tak swoje ;)

Zysio - |6 Gru 2016|, 2016 09:58

Lepiej niech sie da dzieciakom na ogólnopolskim zlocie wykazać. :)
kat - |6 Gru 2016|, 2016 10:02

najlepszą nauką jest oberwanie po kieszeni
chociaz to tez niektórych niczego nie uczy i dalej brną w to samo

WieSiu - |6 Gru 2016|, 2016 10:19

Trampolina ze scorpio dla dzieci ? :p
Struna - |6 Gru 2016|, 2016 11:08

e tam, a co będzie z prądem płynął...
trzeba swoje doświadczenia nabyć.

Maross - |6 Gru 2016|, 2016 11:19

aviator napisał/a:
A po co i w jakim celu?

w celu nie narażania lakieru na postępującą jego brzydotę przez zalegający na nim wżarty już pył z drzew (na wiosnę pewnie kupię glinkę , żeby zebrać z niego żywicę i inny syf) a potem przejadę polerką i zobaczymy czy plast-dip będzie potrzebny , po to mam Was chyba , żeby zapytać tak? bo doskonale wiem , że niestety prawie wszyscy jesteśmy wzrokowcami i patrzymy jak auto wygląda , a nie jak jeździ i czy jest sprawne
YaKuZ napisał/a:
Oczadział czy jak?

jeszcze nie , no chyba , że mnie co do szlugów dosypali ;)
Jankes napisał/a:
Ale plastik dipy sa fajne, bo nie tylko mat ale te błyszczace, ladnie zrobione, nie wyglądają zle.

O! i o taką opinie mi chodziło , poczytałem trochę i pakiet podstawowy za mat to 1400-1800 a błysk 2000 w górę , to chyba nadal taniej niż za tradycyjne lakierowanie czy się mylę ? kto pyta nie błądzi podobno ...
pablo19 napisał/a:
Maross, odkładaj u mnie na koncie kasę, to niedługo dostaniesz w rozliczeniu MKI, nawet Ci je przywiozę :) Przecież życie jest proste, tylko trzeba tego chcieć :)

a ja mam tendencję do przekombinowania niestety i nie zawsze jest to takie proste jakbym chciał , żeby było
WieSiu napisał/a:
pablo19 napisał/a:
Przecież życie jest proste, tylko trzeba tego chcieć


maross widac woli isc w swoja strone mimo doradzania mu zeby tego nie robil.... Część z doradzajacych mu osob przerabiala takie tematy jak maross i wie ze to kiepska droga,ale on i tak swoje ;)

coś jak Struna napisał , ja trudny jestem i
Struna napisał/a:
e tam, a co będzie z prądem płynął...
trzeba swoje doświadczenia nabyć.

A co z tego wszystkiego wyniknie zobaczymy , mk2 jest dobrą bazą zawieszeniowo -skrzyniową to Pablo ile Ci mam tam odkładać na tym twoim koncie ? ;)

Zysio - |6 Gru 2016|, 2016 11:23

500+ :p
Maross - |6 Gru 2016|, 2016 11:26

Zysio napisał/a:
500+ :p

jak inni mogą na alkohole i szlugi i RTV to ja mogę na scorpio - degenerat ;)

kat - |6 Gru 2016|, 2016 11:28

tylko trzeba to robic z głową Maross

masz miekkie serce to musisz miec twardą dupe

Jankes - |6 Gru 2016|, 2016 11:29

Mam takie fajne farbki, dzieciaki na zlocie pomaluja, a pozniej rozstawimy namiot i prysniemy bezbarwnym.
Maross - |6 Gru 2016|, 2016 11:31

Jankes napisał/a:
Mam takie fajne farbki, dzieciaki na zlocie pomaluja, a pozniej rozstawimy namiot i prysniemy bezbarwnym.

to muszę kwiatki felgi na zlot zostawić bo RSów szkoda jak dzieciakom inwencja twórcza przyjdzie :)

pablo19 - |6 Gru 2016|, 2016 12:21

Maross, przelewaj ile możesz ;) Jak będzie odpowiednia suma to przyjadę :)
Zysio - |6 Gru 2016|, 2016 13:10



takie se załóż, jak szaleć to szaleć!

DANEK1403 - |6 Gru 2016|, 2016 13:17

Poszła fala hejtu hehe
Maross - |6 Gru 2016|, 2016 13:28

Tak miało być ,dobrze jest ;)
Zysio - |6 Gru 2016|, 2016 13:32

Bo skończy się na tym, że Ci felgi odbiorę! :P
bednarowski - |6 Gru 2016|, 2016 13:37

o właśnie, pomaluj plasti dipem felgi na różowo to już nikt nie będzie patrzył na resztę samochodu i nie będziesz musiał robić blachy :P
kat - |6 Gru 2016|, 2016 13:39

jak kolejna menda dobierze sie do tego auta to juz na pewno nie trzeba bedzie nic robic
WieSiu - |6 Gru 2016|, 2016 13:40

Te felgi dość do drogie się zrobiły :D chciałbym takie mieć do Fiesty Żony.
kat - |6 Gru 2016|, 2016 13:40

byly chyba kiedys podobne miśki na oplach
Maross - |6 Gru 2016|, 2016 14:14

Zysio napisał/a:
Bo skończy się na tym, że Ci felgi odbiorę!

nie pozbawiaj go charakteru , na kwiatkach każde scorpio jest bezpłciowe :P
kat napisał/a:
byly chyba kiedys podobne miśki na oplach

Ta , Astra F , Corsa B

kat - |6 Gru 2016|, 2016 14:18

tyle na obrazku sa jakies pandy,a w oplach byly europejskie miski,bardziej podobne do pluszaków
WieSiu - |6 Gru 2016|, 2016 14:26

Na fordach też bywają http://otomoto.pl/oferta/...e-ID6yqmqN.html
WieSiu - |6 Gru 2016|, 2016 14:27

Tylko szkoda że to własciwie fiat
kat - |6 Gru 2016|, 2016 14:28

mowilem,ze pluszaki,całkiem przyjemne
Zysio - |6 Gru 2016|, 2016 14:32

Maross napisał/a:
nie pozbawiaj go charakteru , na kwiatkach każde scorpio jest bezpłciowe


Przy plastidipie i flocku wewnątrz to różnicy nie zrobi :P

Maross - |6 Gru 2016|, 2016 15:38

Zysio napisał/a:
Maross napisał/a:
nie pozbawiaj go charakteru , na kwiatkach każde scorpio jest bezpłciowe


Przy plastidipie i flocku wewnątrz to różnicy nie zrobi :P

Wot ,jaki to się złośliwy tetryk zrobił odkąd kopciucha kupił :P

pablo19 - |7 Gru 2016|, 2016 07:20

Maross napisał/a:
Zysio napisał/a:
Maross napisał/a:
nie pozbawiaj go charakteru , na kwiatkach każde scorpio jest bezpłciowe


Przy plastidipie i flocku wewnątrz to różnicy nie zrobi :P

Wot ,jaki to się złośliwy tetryk zrobił odkąd kopciucha kupił :P
Pewnie oczadział :D
Maross - |22 Sty 2017|, 2017 14:02

W akcji zima Czerwo niesamowicie daje radę i nie zawodzi , podczas kiedy te nowe cudne wozy kierownictwa zamarzały , nie paliły , etc. on , ten brzydki śmieć dojeżdzał z moją dupą zawsze :) (no raz nie odpalił kiedy mu się szczotkotrzymacz już spalił :P ) , zaczątki były takie :

Wybaczcie , że foto robione czekoladom mleczną marki E.Wedel , ale bardziej chodzi mnie tu o pokazanie , że to wreszcie nareszcie jeżdzi , cały czas ,tak jak powinno każde Scorpio :)

a tu taka mała ciekawostka , że odkąd tu mieszkam Fordów nam przybywa (wiem , w nocy , po ciemaku i z drugiego piętra )

Z lewej jest 2.0 Ghia w czterołapie , potem 2.0 CLX powoli wysyłane na niebiańskie autostrady , moje Czerwo no i mondeł mk3 2.0 TDCI ASB w półkorbie ,bez zderzaka i OC ;) , brakuje tylko Fusiona a byłby komplet , mało brakło a dostawiłbym do kompletu wieloryba 2.3 , albo złomegę mv6 , ale w porę "przetrzeżwiałem", bo wcale nic nie piłem , O! :p
Najbliższe plany to zakup czterech nowych barumków zimowych (na RS , lato też mam barumy i testowane w trasach są fajne) , te trochę dalsze zobaczycie w okolicach wiosny :)
no bo wicie , rozumicie , z tymi oponami było tak , a kupił sobie Marossek nalewaki zdjęte z trupa pewnej alfy , dwa sezony przelatał , było gitara ,potem miał RSy co w zimie nie jeżdził jak mu rękę w szpitalu składali , no i wyciągnął te nalewaki teraz , założył razem z sąsiadinem i zaczął nawalać kilometry no i tego...wyjechał w piątek z pracy na szybkości , przed Mercedesa Balerona wbijając się i znajomy mnie mówi , masz flaka z tyłu , ruszył spod świateł , jubu du łubudu , łubudu , dojechał na kompresor , pompuje a tu dupa , po zdjęciu koła już wiedział dlaczego :

C.D.N

kat - |22 Sty 2017|, 2017 15:10

efekt kupowania opon marki nalewajka

ciesz sie,ze nie jechales szybciej

gufer-posepny - |22 Sty 2017|, 2017 15:24

patrząc po ilości bieżnika to i tak trup już dawno był .

no co jak co ale z alfy to nie bałeś się brać ?

Maross - |22 Sty 2017|, 2017 16:36

gufer-posepny napisał/a:
patrząc po ilości bieżnika to i tak trup już dawno był .

no co jak co ale z alfy to nie bałeś się brać ?

młodszy byłem to i głupszy trochę :P doświadczeń nabierać trzeba i
kat napisał/a:
ciesz sie,ze nie jechales szybciej

pablo19 - |23 Sty 2017|, 2017 08:17

Aaa, to Ty jechałeś na flaku, to nie dziwne, że się tak rozpierniczyła.
Maross - |2 Cze 2017|, 2017 18:53

Były plany , miałem walczyć ostatkiem sił , udowadniać niedowiarkom , że można , ale trafił sięKameleon i weryfikacja obu aut na gorąco sprawiła , że trzeba było podjąć te decyzję , niektórzy widzieli moje wstawki , gdzie ja to potem na własne oczy...
Anyway , Czerwo wrócił do żywych w niezmienionej formie , dziś dostał przegląd i jako , że jest sprawny mechanicznie posłuży mi na czas roboty przy Kameleonie i na zimowóz przed swapem v6 ;)

Na przeglądzie było T3 w wojskowym moro-macie ;) , taki "harley"

a wszystko to można zakąsić taką Ka-czką w pakiecie wolfa z takim czymś

Została mi ostatnia rubryczka na PT w dowodzie rejestracyjnym...

Maross - |20 Gru 2017|, 2017 15:55

Kolejna zima z rozjebundą w trakcie ,niby jeździ ,ma nowe opony zimowe na kos felgach ale koniec jego jest już bliski ,a to za sprawą pewnych rozsądnych decyzji

Kumaci już wiedzą dlaczego mimo początkowych zapałòw i złudnych nadziei Czerwona buda po prawie 8 latach walki musi zniknąć ,sentymenty ustąpiły miejsca wiadomym znakom przy rozbiórce obydwu aut

lukas2 - |20 Gru 2017|, 2017 18:31

A nie mówiłem??? Bliżej 30-tki to w końcu się zmądrzało
jaroz - |20 Gru 2017|, 2017 20:36

Maross, ale co tak NAGLE ustąpiły, że z dnia na dzień kupiłeś światowe auto? Przeca Czerwo miało w zimie pojeździć jeszcze. Złamało się, czy jak?
Maross - |20 Gru 2017|, 2017 21:20

I pojeździć jeszcze pojeździ ,byle do maja i siekierazada! :D
Maross - |8 Sie 2018|, 2018 23:36

Można zamknąć ,wczoraj odbył swą ostatnią drogę
13.07.2010-07.08.2018

aviator - |8 Sie 2018|, 2018 23:43

Trzymaj się chłopie !
Maross - |8 Sie 2018|, 2018 23:45

To musiało się stać ,trzymaj kciuki za Granatowego bo jedzie do Piasku
Kamil_Scorpio_ - |8 Sie 2018|, 2018 23:54

[*]
trzypion - |8 Sie 2018|, 2018 23:58

Zamienił stryjek, siekierkę na kijek (zgnity :P )
lukas2 - |9 Sie 2018|, 2018 06:44

https://zapodaj.net/373227bed10c1.jpg.html

Siekiera jak ta lala... brunox sie sprawdził ;-)

pablo19 - |9 Sie 2018|, 2018 08:58

Do której fabryki trafił?
Polsilver? Pójdę sobie kupić żyletkę, żeby zawsze o nim pamiętać ;)

Kasia - |9 Sie 2018|, 2018 11:59

pablo19 napisał/a:
Do której fabryki trafił?
Polsilver? Pójdę sobie kupić żyletkę, żeby zawsze o nim pamiętać ;)


No weź! Co najmniej do MACH3 :-d

Kasia - |9 Sie 2018|, 2018 12:03

Maross napisał/a:
Można zamknąć ,wczoraj odbył swą ostatnią drogę
13.07.2010-07.08.2018
[url=http://i72.photobuck...2e.jpeg]Obrazek[/URL]


Przykro mi :(((((

jaroz - |9 Sie 2018|, 2018 14:01

W sumie mogłem zderzak wziąć od Ciebie, bo mój pęknięty...
kat - |9 Sie 2018|, 2018 14:08

pewnie jego złamany...
YaKuZ - |9 Sie 2018|, 2018 16:41

Nie martw sie maross...:)
Maross - |9 Sie 2018|, 2018 18:34

...i tak kupisz Volvo :P
Maross - |9 Sie 2018|, 2018 18:35

Złamany Jaroz ,listwy Ci mogę oźenić ,regenerowane
jaroz - |9 Sie 2018|, 2018 18:48

Maross, to rzuć mi na pw jakieś foto listew
Maross - |9 Sie 2018|, 2018 19:58

Jutro albo w sobotę będę zabierał graty to zdejmę i obfocę
jaroz - |9 Sie 2018|, 2018 21:36

Oki :)
Kamil_Scorpio_ - |9 Sie 2018|, 2018 21:53

Co z silnikiem robisz?
lukas2 - |9 Sie 2018|, 2018 22:16

Nic... poleży ze 2-3 lata i na złom... Na pewno nie na handel
Maross - |9 Sie 2018|, 2018 23:38

Cicho Tam Ty... Stolik se zrobię ,albo poczekam na BOA aż się Jaroz przestanie pocieszać moimi JEŹDZĄCYMI i obecnymi na zlotach autami ,Dziękuję do widzenia. Powtarzam temat zamknąć ,kaniec filma ,kancierta nie budiet
jaroz - |10 Sie 2018|, 2018 00:32

Maross, ja pierwsze słyszę, że się pocieszam Twoimi "jeżdżącymi" :d A to się człowiek dowiaduje ciekawych rzeczy ;)
kat - |10 Sie 2018|, 2018 07:52

dawaj ten silnik,jeden stolik z kompletnego BOA juz mam,z 12 V teraz moge zrobic
lukas2 - |10 Sie 2018|, 2018 08:35

Kat tam potrzeba wóz strażacki i z tonę kwasu żeby umyć ten olej co na nim jest :-P
kat - |10 Sie 2018|, 2018 08:40

Płyn K2 Akra + karcher załatwia takie sprawy bez problemu
fakt,trzeba go troche uzyc,ale umyje bez problemów

YaKuZ - |10 Sie 2018|, 2018 09:13

Dimmer tez daje rade :)
lukas2 - |10 Sie 2018|, 2018 21:38

Tam to szpachelka najpierw a potem dopiero chemia
Kamil_Scorpio_ - |17 Sie 2018|, 2018 10:00

Wrzucisz jakieś fotki jak zaparkował na hucie albo jakieś zdjęcia środka po rozebraniu? Cokolwiek... bom ciekaw :)
lukas2 - |17 Sie 2018|, 2018 12:47

Kamil a co tam chcesz oglądać? Bagno syf i wodorosty... podłoga z tyłu lekko wentylowana a z przodu jakiś fachowieć połatał tak że szkoda gadać.
Brawa dla Marossa że chociaż połowicznie zmądrzał. Jeszcze tylko na jesieni te granatowe się skasuje i chłop uleczony będzie

DANEK1403 - |17 Sie 2018|, 2018 13:43

Święte słowa na scorpio świat się nie kończy :D
Maross - |17 Sie 2018|, 2018 13:45

Świat nie ,ale pasja tak ,co mnie poradzić ,że mnie te gruzy dalej jarają :) mam już coś na codziennie ,więc gitara
aviator - |17 Sie 2018|, 2018 16:10

Kup mk3 z bobem to ci zajaranie przejdzie :-D
jaroz - |17 Sie 2018|, 2018 17:17

lukas2 napisał/a:
Jeszcze tylko na jesieni te granatowe się skasuje i chłop uleczony będzie
tadam! :d
kat - |17 Sie 2018|, 2018 17:21

i na żołte...papiery...na głowę
Kamil_Scorpio_ - |17 Sie 2018|, 2018 18:43

jaroz napisał/a:
lukas2 napisał/a:
Jeszcze tylko na jesieni te granatowe się skasuje i chłop uleczony będzie
tadam! :d

Jarek ty się nie śmiej, ciekawe co tam u Ciebie pod okładziną :P

kat - |17 Sie 2018|, 2018 19:50

nic...
pablo19 - |17 Sie 2018|, 2018 21:05

:rofl:
lukas2 - |17 Sie 2018|, 2018 21:28

Do Poznania mam bliżej niż do Wałbrzycha.... tak więc ten tego ;-)
lukas2 - |17 Sie 2018|, 2018 21:29

https://zapodaj.net/0b653d4661da8.jpg.html
A o tak będzie... tylko bardziej

Kamil_Scorpio_ - |17 Sie 2018|, 2018 21:40

To fotka z marossa auta czy nie?
jaroz - |17 Sie 2018|, 2018 22:56

Kamil_Scorpio_ napisał/a:
ciekawe co tam u Ciebie pod okładziną
pod "okładziną" (cierną) przeważnie jest u mnie tarcza hamulcowa (wentylowana, gdzie byś nie spojrzał) :d
lukas2 napisał/a:
tak więc ten tego
że chcesz przyjechać popracować? ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group