Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

Elektro-Gadżet-Lab - XP po formacie muli okrutnie

KaZet - |19 Wrz 2009|, 2009 21:38
Temat postu: XP po formacie muli okrutnie
witam, mam pytanie do znawców:
laptop DELL inspirion 1501. Pracowałem pod Ubuntu i było OK ale musze wejść kablem na tuner TV sat. więc z konieczności przeszedłem pod Xp. Ponieważ jakieś wiry miałem to zrobiłem formata i... praktycznie od razu komp mi muli. Przeleciałem różnymi skannerami i nic nie wykrywa. Jedynie GMER podał info, że mam jakieś malware czy coś takiego.
Więc mam pytanie:
czy wirus mógł sie zalęgnąć w ukrytej partycji której nie formatowałem?

Adam_2000 - |19 Wrz 2009|, 2009 22:13

Ukryta to ona jest dla Ciebie ;)
KaZet - |20 Wrz 2009|, 2009 13:37

a taką ukrytą partycje systemową można spokojnie formatować?
Adam_2000 - |20 Wrz 2009|, 2009 17:31

Wywal w cholere wszystkie partycje i instaluj systema na czysto.
KaZet - |20 Wrz 2009|, 2009 19:51

Adam, thx, i tak zrobie jak radzisz.
Obawy me budzi tylko to czy właściwie to mam Widowsa na tych płytach co dostałem z kompem, bo tam jest napisane do reinstalacji... Ale czy w przypadku sformatowania systemu Winda powstanie? Zobaxzymy :-)

nk3 - |20 Wrz 2009|, 2009 23:03

odłącz podczas instalacji systemu kompa od internetu. oczywiście jeśli masz po kablu.
Przemko - |21 Wrz 2009|, 2009 13:43

Proponuję również jako pierwszy po instalacji systemu zainstalować dobry anty-vir, najlepiej z czystego nośnika, jeśli zostawiasz jakieś partycje to mogą być również zainfekowane i po aktywowaniu ich explorerem masz kompa od nowa zasyfionego. Możesz je wyłączyć na czas instalki systemu potem stawiasz anty-vir aktualizujesz i dopiero aktywujesz pozostałe partycje.
Pozdrawiam

LUTEK66 - |25 Wrz 2009|, 2009 21:57

Witam. A ja proponuje tak. Najpierw zabootowac kompa z plyty 98. Tam poleceniem /fixmbr wyczyscic sektor rozruchowy dysku ze wszelkiego smiecia a potem w instalatorze xp-ka wyrzucic wszystkie partycje linuxowe i zalozyc nowa partycje kladac na niej swierzy system i koniecznie odlaczajac internet. Nie zabezpieczony system wytrzymuje ok 30 sekund(!!!) zanim zostanie zainfekowany a potem to im szybszy internet tym gorzej.Nastepnie pakiet najnowszych sterownikow ze stronki DELL-a a anty-vir dobry to avast(nie muli i za darmo) albo nod32(bezpieczny i nie muli ale licencja jakies 130pln). Powodzenia i pozdrawiam.
Struna - |27 Wrz 2009|, 2009 22:43

LUTEK66 napisał/a:
zabootowac kompa z plyty 98. Tam poleceniem /fixmbr
spod XP (płytki ) też się to da zrobić. A jak był NTFS to płytka z 98 nic nie zdziała.
_Mu. - |28 Wrz 2009|, 2009 00:32

MBR leży pod systemem plików, w związku z tym fixować go można, ale to tylko pomaga na wirusy bootujące. Prawie ich nie ma - ostatni porządny, co się w MBR-ze krył i w segmencie RAM-u nie kasowalnym resetem - tylko wyłaczanie kompa pomagało - to był czernobyl.
Dla pewności przeczesz jeszcze system combofixem, na rootkity pomaga - ale czesz go w trybie awaryjnym z dost. do netu.

Michu - |3 Sty 2010|, 2009 22:10

reinstal bez internetu i ważna też kolejność:
- najpierw winzgroza
- potem sterowniki płyty, procka i magistral itd.
- service pack
- antywirus [może być avast], firewall [polecam kerio, sam używam]
- w miarę NOWE sterowniki, najlepiej ze strony producenta
- reszta multimedialnych śmieci

po tym wszystkim start systemu w jakieś 10 s.

toomcat - |21 Sty 2010|, 2010 20:51

jak masz chwilę na zabawę to zrób oddzielne partycje na pulpit i moje dokumenty. zawsze tak robiłem jeśli system miał słuzyć dłużej , i ludzie sobie to chwalą bo ciężej zawalić partycję systemową śmieciami.
troche pużno zauważyłem temat , ale może ci sie przyda

Struna - |21 Sty 2010|, 2010 21:19

toomcat napisał/a:
zrób oddzielne partycje na pulpit i moje dokumenty
co ? ale że niby że po co ?
toomcat - |21 Sty 2010|, 2010 23:11

jak juz robić format to po całości . na pulpicie i w dokumentach nie zbiera sie smieci i dysk systemowy jest wykorzystywany do tego , do czego nalezy. zadziej brakuje miejsca i jest mniej pofragmentowany. po jakimś czasie zwraca sie takie podejscie
Slyu - |21 Sty 2010|, 2010 23:16

albo wrzuć siakiegoś linuxa on jest lekiem na całe zło :)
Struna - |21 Sty 2010|, 2010 23:21

przecież lokalizację moich dokumentów możesz ustalić w systemie, jaki problem żeby to było na partycji D ? żaden.

jak dla mnie dwie partycje, jedna system, druga dane. W razie W systemowa format i nowy sys, zaś na drugiej zachowujemy istotne dane.

toomcat - |21 Sty 2010|, 2010 23:38

ja zawsze wywalam dokumenty do partycji na koniec dysku i narazie mi sie to sprawdza bo w razie awarii łatwiej odzyskać dane z mniejszego obszaru, a pulpit to faktycznie ląduje tam gdzie mam miejsce( teraz z grami).
miałem w xp juz kilka przypadków ze nie wiadomo jak ale razem z sytemem wyleciała 2 partycja , a wtedy mordęga jak miałeś coś ważnego na 60 GB partycji.
i najwarzniejsze to to że kopia systemu zajmuje mniej miejsca

Struna - |21 Sty 2010|, 2010 23:40

toomcat napisał/a:
nie wiadomo jak ale razem z sytemem wyleciała 2 partycja
dla mnie nie ma przypadków - nie wiadomo jak.
toomcat - |21 Sty 2010|, 2010 23:58

nie wnikam co ludzie robią z kompami, ich kasa - ich sprawa, ale takie rzeczy sie zdarzają. ja juz dawno nie miałem takiego numeru,ale jeszcze na starym stacjonarnym mi sie przytrafiło ze 2 razy
Struna - |22 Sty 2010|, 2010 00:00

czasem problemy z zasilaniem mogą powodować takie przypadki, czasem sam dysk jest trefny, czasem zaś to sprawa wirusa uszkadzającego zapis tablicy partycji.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group