Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

Silnik + zasilanie paliwem - Częsący silnik

Memin87 - |14 Gru 2007|, 2007 19:45
Temat postu: Częsący silnik
ten silnik nie palił na czwarty gar ponieważ wyskoczyła laska z konika od zaworów i pękła ta blaszka co przytrzymuje konik silnik pracuje równo tylko mam niewielki wyciek olej lub tym podobne,niwie ktoś czy ta laska przy zaworach często wypada, czy może jest krzywa
Rafał A.(antek) - |14 Gru 2007|, 2007 19:50

a nie przeskoczyl pasek rozrzadu?
Stefan - |14 Gru 2007|, 2007 19:54

Witam! Sprawdz cisnienie sprezania.Pozdrawiam.Stefan.
Marcin - |14 Gru 2007|, 2007 19:57

Nie sądzę, tam przecież jest rozrząd na kołach zębatych.
Pershing - |14 Gru 2007|, 2007 20:41

Memin87 napisał/a:
Czy to mogą być zerwane poduszki silnika?


Jak najbardziej. Od tego bym zaczal

Memin87 - |15 Gru 2007|, 2007 19:31

witam jest jeszcze jedna sprawa mianowice jak kumpel mnei pociagnoł widlakie to skorupka miała na wolnych 100 obr a jak tera odpale to jest 800 bez wzgledu na temp silnika byłem u mechanika wstepnie wykluczył poduszki ale nie były to dokładne ogledziny takze nie do konca eleminuje poduszki od czego zalerza te obroty ??? Pozdrawiam

[ Dodano: 2007-12-17, 17:18 ]
dziś byłem już na dogłebnym przegladzie w celu szukania usterki okazłao sie zę wieloryb miesza sobie rope z olejem i co z tego wynika chyba nikomu nie musze tłumaczyc robocizna ok 3,500 tys z planowaniem głowicy jestem podłamany

Mysza - |18 Gru 2007|, 2007 17:06

Memin87 napisał/a:
5 turbo diesel rok 95 miałem problem z odpaleniem rano i koleżka z pracy pociągnął mnie widlakiem

Bo to już ta pora roku, kiedy pierwsze diesle mówią NIE :D TDI - Tylko Do Iesieni :D Swoją drogą dziwne, że widlak odpala :D

Struna - |18 Gru 2007|, 2007 17:50

Speedo napisał/a:
widlak jest benzyna + lpg zwykle :P
ba butlę 11kg zresztą :)
marcys - |19 Gru 2007|, 2007 12:04

Speedo napisał/a:
i juz zapiepsza po placu w klebach cuchnacych oparow


a zapiepszowywuje tak sprawnie ze niejeden dyzel go nie dogoni ;)

sobolaqe - |19 Gru 2007|, 2007 13:38

Speedo napisał/a:
jak dziwne, widlak jest benzyna + lpg zwykle :P male pol godzinki heblowania rozrusznikiem i juz zapiepsza po placu w klebach cuchnacych oparow ;)


nie kazdy
ja poruszalem sie dieslem, ale sie to w zimie telepalo zanim zlapalo temperature :-d
Struna powinien pamietac jak to cudo trzeba bylo wytoczyc z garazu zeby mozna bylo skorupa na kanal wjechac:)

marcys - |19 Gru 2007|, 2007 14:45

Speedo napisał/a:
marcys napisał/a:
a zapiepszowywuje tak sprawnie


o ile zapali przed koncem aku/rozrusznika...



to sie gasi trzy razy do roku na swieta i na wakacje :-d

1Bodzio - |19 Gru 2007|, 2007 23:00

Speedo napisał/a:
, widlak jest benzyna + lpg zwykle

Z tych co widziałem to raczej były diesel + lpg. W polskich siedzi tam silnik z ciągnika Ursus C-330 , a pali takie niesilnikowe paliwo.

Stefan - |19 Gru 2007|, 2007 23:04

Witam! Diesel plus LPG ! Teraz sie zacznie!Pozdrawiam.Stefan.
luki34 - |19 Gru 2007|, 2007 23:17

z tego co mi się wydaje do widlaki które są na benzynę to też są na lpg, są też elektryczne, i są także ropniaczki :) ale diesla na lpg to jeszcze nie widzialem chyba że na cng
marcys - |20 Gru 2007|, 2007 08:54

u nas widlaki pb+LPG mają silniki 2.0 mazdy. i cale szczescie ze to chodzi na lpg. Przeciez to jezdzi po hali gdzie ludzie pracują jakos nie wyobrazam sobie zeby na wache to chodzilo
Zysio - |20 Gru 2007|, 2007 09:28

1Bodzio napisał/a:
W polskich siedzi tam silnik z ciągnika Ursus C-330 , a pali takie niesilnikowe paliwo.


Ten wynalazek się zwie RAK o ile pamiętam ;)

luki34 - |20 Gru 2007|, 2007 10:17

wlaśnie takim rakiem jeżdżę sobie czasami ale nie na wycieczki :) tylko skrzynie z granitem rozładowuję. Mocne nawet toto ;)
Struna - |20 Gru 2007|, 2007 11:57

sobolaqe napisał/a:
Struna powinien pamietac jak to cudo trzeba bylo wytoczyc z garazu zeby mozna bylo skorupa na kanal wjechac:)
a jakże :) niezła maszyna :)

[ Dodano: 2007-12-20, 11:57 ]
Zysio napisał/a:
Ten wynalazek się zwie RAK o ile pamiętam ;)
to włąśnie takie chyba nawet było u Piotrka, silnik miało z traktora.
sobolaqe - |20 Gru 2007|, 2007 12:59

Struna napisał/a:
Zysio napisał/a:
Ten wynalazek się zwie RAK o ile pamiętam ;)
to włąśnie takie chyba nawet było u Piotrka, silnik miało z traktora.


a mozliwe ze to cos z ursusem mialo wspolnego, ja tego sprzetu okazjonalnie dosiadalem, grzanie swiec przyciskiem, reczna pompka zeby dopomowac paliwo jak przez nocke stal itd itp:)
z ciekawostek to mial dwa biegi do przodu i dwa o takich samych przelozeniach do tylu :-d
no i amrotyzacja chyba tyle co na oponach wiec na kazdej nierownosci na pusto gonil na boki ze az strach:)

marcys - |20 Gru 2007|, 2007 13:03

sobolaqe napisał/a:
z ciekawostek to mial dwa biegi do przodu i dwa o takich samych przelozeniach do tylu


normalne, przy pietrowalnych opakowaniach sie jezdzi tylem - przeceiz trzeba cos widziec :)

w poprzedniej pracy byl rak z 65r. przy odpalaniu bylo dwoch ludzi potrzeba jeden uruchamia a drugi wali mlotkiem w rozrusznik w trakcie kreceniia :)

a i tak co drugie uzycie strzelal jakis przewod od hydrauliki :D

Memin87 - |22 Gru 2007|, 2007 01:29

ehe panowie a jednak ten mechanior to sie partacz pomylił i to dużo jedemn magik rozebras silniczek i okazło sier ze szpilak wyskoczyłą z 4 gara bo tam taka blaszka pękała zrobił w prawdzie domowyi sposobami dospawał podkąłdke cieżko to wytłumaczyć ale ju.ż szpilka z konika hula i turbo zaczeło działa.ć wiec nie polecam MECHANIORA Z miejscowosć MLECZNA DOLNOSLASKIE wymieniłęm olej bo tamten był zmieszany z ropa i obesrwuje jego działnie narazie okej ani nie przybywa ani nnie ubywa płynu ani oleju turbina świszy a silnik chodzi o wiele lepiej musze do wroc skoczć do dobrego mechaniora pozdro a widlak to też disel tylk tam sa 2 zmiany i widlak czaasmi nie jest nawet gaszony jak ktos wcześniej przyjdzie robi non stop chyba że jakas przerwa
Stefan - |22 Gru 2007|, 2007 01:36

Witam! Czyli na czwartym nie bylo cisnienia i stad te "czesienia". Pozdrawiam.Stefan.
slawektg - |23 Gru 2007|, 2007 21:33

Memin87 napisał/a:
wyskoczyłą z 4 gara bo tam taka blaszka pękała zrobił w prawdzie domowyi sposobami dospawał podkąłdke cieżko to wytłumaczyć ale ju.ż szpilka z konika hula
Jedno CI powiem:dotykasz NAJbardziej newralgicznego punktu tego silnika.Zadne dospawywanie podkladek i "domowe"sposoby nie sprostaja zadaniu w tym silniku.to nie sa zarty.ten silnik jest super,pod warunkiem serwisowania go i naprawiania ze szczegolna dokladnoscia i starannoscia.zwlaszcza glowice i rozrzad.tu wszystko musi byc na 500proc.inaczej zrobi Ci taki kibel,ze sie nie pozbierasz...pamietaj.-życzliwy.
Tomek Z - |23 Gru 2007|, 2007 22:33

slawektg napisał/a:
zwlaszcza glowice i rozrzad.tu wszystko musi byc na 500proc.inaczej zrobi Ci taki kibel,ze sie nie pozbierasz...pamietaj.-życzliwy.

nic dodać nic ująć. słwektg to święta prawda co piszesz.

Memin87 - |24 Gru 2007|, 2007 17:43

macie racje koledzy ale zeby autko 12 letnie autko doprowiadzić do stanu uzywalności które był o zaniedbane to trzeba władowac wiecej niz jest warte hehe takze jak widzicie albo forum albo domowe sposoby jak padnie to inny silnik kupić i dalej bo remonty to chyba najdro.ższa zecz jesli chodzi o disle
slawektg - |29 Gru 2007|, 2007 00:38

No to zacznij szukac silnika.niestety.pzdr.
Memin87 - |3 Sty 2008|, 2008 17:41

hehe chyba kolego masz racje dzis wypadła mi laska z teraz dla odmiany 2 garu i o co mu chodzi temu oczatemu odkreciłem kopułke i włozyłem laske od tego tzw konika i chula okej ale podejrzane troche
slawektg - |3 Sty 2008|, 2008 23:55

Uzyj szukajki z moimi postami o laskach.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group