Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

Ogólne - Kto zmienił opony na zimowe?

tereszcz - |20 Lis 2004|, 2004 17:40
Temat postu: Kto zmienił opony na zimowe?
Ja to zrobiłem dzisiaj. We włodawie jest sniegu po kolana. Jechałem wczoraj z uczelni do domu dwie godziny i trzydzieści minut całe 80 km!!! Jak tylko dojechałem to zdjąłem oponki ze strychu i umówiłem się na zmianę. Kolejki u wulkanizatora są takie, że hej. Teraz śmigam jak burza.
mar1975 - |20 Lis 2004|, 2004 17:43

he,he, 2,5h na 80 km to jeszcze nic, w Gdańsku były takie korki, że odcinek ok 5-6 km ludziska jechali po 3h!
Marcin - |20 Lis 2004|, 2004 18:27

jakie korki... toć to mój 83-letni dziadek to szybciej by przeszedł...
a wracając do zimówek czy oponki czy poonki 15" 195/65 będa pasowały do wieloryba?? czy tylko do starego scorpia?

mar1975 - |20 Lis 2004|, 2004 18:36

marcin napisał/a:
jakie korki... toć to mój 83-letni dziadek to szybciej by przeszedł...

Jak nie wierzysz to zapraszam w najblizszą śniezycę w godzinach szczytu na drogę dojazdową do obwodnicy trójmniasta, gwarantuję,że utkniesz na dłuuugi czas. :lol:
A jeśli chodzi o 195 to o ile dobrze widziałem w ksiące, to będą pasować, ale moze się wypowiedzą koledzy wielorybnicy.

qantan - |21 Lis 2004|, 2004 00:40

chłopy ja mieszkam ok.75 km.od białegostoku i jeszcze w tym roku śniegu nie widziałem :shock: a zimówki nówki.
Jason - |21 Lis 2004|, 2004 02:15

W piatek w Lodzi spadlo tyle snigu ze miasto zaostalo sparalizowane. Do pracy (19km) jechalem 2h (normalnie ok 25 min po miescie). Polamane drzwa, auta w rowach, korki zajebiste. Ja oponki zmienilem juz tydzien temu wiec zima mnie nie zaskoczyla w przeciwienstwie do drogowcow ktorych zima zaskakuje co rok.
Pozdrawiam

tereszcz - |21 Lis 2004|, 2004 09:25

Taki już urok naszych drogowców, że myślą co roku, że zimy nie będzie i co roku ich zaskakuje.
Księgowy - |21 Lis 2004|, 2004 10:37

Marcin 195/65 R15 to podstawowy rozmiar w wielorybie więc będą pasować.
BTW ja w swoim oponki wymieniłem na początku listopada żeby uniknąć takich przyjemności jak jeżdzenie po śliskim na letnich kapciach.

Marcin - |21 Lis 2004|, 2004 17:51

dzięki za radę, czyli jak będę mieć wieloryba to kupuje tylko felgi i jazda na lodowisko :mrgreen:

a co do tych korków to miałem na myśli podziw, że jakie wielkie, a nie że małe, poprostu źle mnie zrozumiałeś

KOREK - |21 Lis 2004|, 2004 18:22

Witam

Ja kóleczka całe zmieniłem tydzień temu i i nic mnie nie zaskoczyło. Ludzie się ślizgali, stali w kolejkach w warsztatach, które kroją na zmianie ile mogą. A tak -to wyjąłem kółeczka zimowe z piwnicy i po 30 minutach jeżdziłem na zimowych.

tereszcz - |21 Lis 2004|, 2004 18:33

Ja dzisiaj spowrotem na uczelnie i nikt mnie nie wyprzedził. Zimówki rules!
mar1975 - |21 Lis 2004|, 2004 19:27

W tym roku atak zimy zaskoczył ( poza drogowcami) także kierowców, sporo osób czekało ze zmiana do ostatniej chwili i jak sypneło sniegiem to się działo. Szczerze mówiąc pierwszy raz widziłem tyle pozostawionych aut na ulicach. Wracałem z roboty wieczorem, byłem w szoku, prawy pas, zatoczki, chodniki pozastawiane. Co chwila jakiś walczący na drodze na letnich albo nie mógl ruszyć, albo jak miał tylny napęd to jeżdził zygzakami zawijając dupą. A co się dziło w weekend pod stacjami wymiany opon- ci to teraz mają żniwa!
A ja na zimówkach od konca pażdziernika, nawet mi ich było troche szkoda, bo temp. była powyżej 10 stopni, ale jak widziałem co sie teraz działo, to się cieszyłem że załozyłem wczesniej.

Akowiec - |21 Lis 2004|, 2004 22:09

Ja na zimówkach już od poczatku listopada a w piątek to była masakra. Wracałem z Kuczkorka do Gliwice to samochodów w rowach juz nie liczyliśmy. A jak wyciągaliśmy z rowu Tico to mało sobie nóg nie połamałem wysiadając z auta na jedznie istna szklanka ludzi poprostu wiatr zdmuchnął do rowu - nie tylko ich zresztą po po drodze dwa tiry z pustymi naczepami stały sobie na drodze a naczepy w rowie. No ale po ciężkiej walce (Kangu zimóki 1,5 TDi) i zdarciu oponami lodu z asfaltu wyciągneliśmy ticola z rowu. Ech a ile drzewek zakończyło parkingowy żywot autek :-(
Miejmy nadzieję że już więcej takich załamań pogody w tym roku nie bedziemy mieli :-)

CORS - |21 Lis 2004|, 2004 23:04

Od dwóch tygodni jeżdżę na zimowych. Jak spadł śnieg to nie wyciągałem scorupki z gara bo akurat nie musiałem. Po prostu mnie wozili. :lol:
sierars1 - |22 Lis 2004|, 2004 03:21

Witam
Niestety oponki zmieniam dopiero dzisiaj bo wcześnie nie było sensu jak większość kilometrów przejechało się w mieście ale po ostatniej trasie stwierdziłem że już najwyzsza pora zmienić bo na oponach 225/45/17 ciężko się będzie jeżdzić po śniegu :D

Pozdrawiam
Jacek M.
SIERARS1 2.9 24V COSWORTH

irek - |22 Lis 2004|, 2004 09:49

Hejka

Ja już też na zimówkach od początku listopada. Na południu Opolszczyzny za ciekawie nie jest wczoraj jak jechałem do Opola na uczelnie to pierwszy raz w tym roku przebijałem się przez zaspy i o mało nie utknołem :) a dzisiaj do pracy jak jechałem to tragedia mam takie odcinki drug że po parę kilometrów jest tylko jedynie czysty lud także nawet na zimówkach to prędkości poniżej 40 nie rozwija się bo strach - ABS włancza się już w momencie dotknięcia hamulca.

fordzik3 - |22 Lis 2004|, 2004 20:11

Chłopaki a worek z piachem w kufrze wozicie??? Bo ja się zastanawiam czy tego nie zrobić :)
mmmk - |22 Lis 2004|, 2004 20:19

worka z piachem nie mam. ale jak juz cos wrzucac to minimum 200kg :lol: bedzie ciekawiej. a tak powaznie czy jezdzil ktos kiedys z was na lancuchach? bo zastanawiam sie nad ich zakupem (mam bardzo nieciekawy wjazd do garazu, no dobra na podworko bo scorpia nigdy nie probowalem do garazu nawet wcisnac :) ). koszt w Norauto okolo 120 zl para tylko zastanawiam sie czy to polamie mi lod na wjezdzie? musze tam skrecac hamujac i jeszcze jest z gorki :evil: . czy efekt bedzie dokladnie odwrotny i bedzie jak na lyzwach? bo dobre zimowki duzo daja ale to jednak nie zawsze wystarcza. A moze ktos wie co moge zrobic z dziurami na oponach to jest podobno do kolcow, tylko nigdzie nie moge ich znalezc. nawet na allegro nie ma :(
pozdrawiam
maciek

mmmk - |22 Lis 2004|, 2004 22:11

ja wlasnie kupilem nowe bieznikowane(rok gwarancji!! :shock: ) nazywaja sie MYKI :lol: :lol: :lol: . rozmiar 185/70R14. 100zl sztuka z zalozeniem. mam 2 na przod. jak pojezdze to napisze jak sie jezdzi. zaloze je jutro rano. jakbym juz nigdy nic nie napisal to znaczy, ze opony byly do du.. :mrgreen:
pozdrawiam
maciek


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group