lancer - |8 Cze 2004|, 2004 14:52 Temat postu: Słabo pracujące boczne szyby witam mam pytanie czy mechanizmy szyb przednich były modyfikowane w trakcie zmian modeli forda scorpio. Pytam bo mam problem z sszybami od kierowcy odsuwać się odsuwa ale zasunąć trzeba ręką bo coś się zakleszcza aż wypycha boczek w drzwaiach a od pasażera odwrotna sytuacja nie da się otworzyć jest jakiś dziwny opór a wgórę jest lepiej także wypycha się boczek tapicerki w drzwiach Struna - |8 Cze 2004|, 2004 14:55 Zdejmij tapicerkę i obserwuj co jest grane w czasie podnoszenia i opuszczania szyby. Pewnie się coś poluzowało i sie zakleszcza. lancer - |8 Cze 2004|, 2004 16:45 tak robiłem w przypadku kierowcy to już trafiłem problem pęknięte uchwyty szyby ale w dalszym ciągu nie wiem czemu podczas opuszczania szybu cały boczek wypycha się z blachą ku środkowi kabiny tylko patrzeć jak przez tapicerkę wylezie jekieś ramię od mechanizmu. czy tam nie powinno być jakiegoś wzmocnienia czy wszystko jest przykręcone tylko do blach drzwi?? Rafał A.(antek) - |10 Cze 2004|, 2004 06:43 mechanika prawdopodobnie do 94 r bedzie ta sama , elektrycznie moga sie kostki róznic, a w wielorybie to juz nie wiem, mechanikam oze ta sama,ale nie dam uciąc sobie ic. Mechnizmy ciezko pracują, ale niewiele jest tam do zepsucia, wiec jak szyny i uchwyty szyby sa ok , i chodza ładnie to musi dzialc, najwyzej wolno.A wypaychac - i wciagac, no coz u mnie tez tak jets, nie wiem jak mocno u ciebie, paprostu calosc tzryma sie do dosc cienkiej blachy. lancer - |10 Cze 2004|, 2004 11:12 tak więc pozostało opracować patent wzmocnienia tych blach Pershing - |10 Cze 2004|, 2004 11:42 Jednak musi byc cos nie halo skoro boczki sie wypychaja. Widocznie cos blokuje mechanizm. Radzilbym rozmontowac boczek i zobaczyc co sie tam dzieje bo to raczej nie jest normalne.... Pozdrawiam Struna - |10 Cze 2004|, 2004 11:55 Może na sucho całkiem chodzi albo coś skorodowało i sie kleszczy. POoglądaj dokładnie, przesmaruj, wyczyść itp. Matth - |10 Cze 2004|, 2004 20:34 A ja mam takie pytanie w sprawie wlaczników szyb. Mianowicie w jednym ulamala mi sie blaszka i przez to nie dziala caly mechanizm. Czy jeste na to jakis sposob czy trzeba wymieniac wlacznik?? Jesli tak to w jakiech orientacyjnych cenach powinienem dostac takowy?? Jason - |10 Cze 2004|, 2004 23:08 Jakiś miesiąc temu miałem to samo. Zepsuł się włącznik i szybki się nie otwierały. Więc pojechałem z gościem do Poznania (akurat chciał kupić auto) i tam takowy włącznik dostałem za 30pln. Działa i wszystko jest oki 
Matth - |11 Cze 2004|, 2004 12:07 dzieki odpowiedz musze udac sie na jakas gielde w poszukiwaniu takowego ale nie wiem czy wszystkie scorpia mialy takie same przelaczniki czy moze nos sie w nich rozni ze wzgledu na rok?? Pershing - |11 Cze 2004|, 2004 13:08 Do 94 roku z tego co sie orientuje wszystkie byly takie same po 94 nie mam pojecia. Najlepiej wez stary na wzor zeby uniknac problemow. Pamietam jak moj kumpel chcial kupic przelacznik do Omegi.... teraz ma kolekcje 5 roznych przelacznikow bo zaden nie pasowal 
Rafał A.(antek) - |11 Cze 2004|, 2004 14:11 eee nie, wylaczniki sa takie same do 01.92 czyli w starej budzie sa inne (takie wieksze) a w przejsciowce i w wielorybie sa takie inne mniejsze  (albo i w wielorybie zypelnie inne) nie mowiac juz o kostkach, bo mogą być inne podłaczenia. A u mine boczki tez wypycha, moze slabo nasmarowany mam układ szyn...
Marcin - |14 Cze 2004|, 2004 07:47 jeśli chodzi o wypychanie tapicery to norma w każdym samochodzie, wujas w sonacie, ojciec w camry treż to mają, w moim scorpiaku też ak jest więc nie ma się co martwić. w każdym wozie z elektrycznie uchylanymi szybami tak jest irek - |15 Cze 2004|, 2004 08:21 Hej Hmmm a u mnie nie wypycha nic a nic, jest piękna płynna praca obu szyb, a nawet już jedną wymieniałem i też jest ok, żadnego wypychania. Struna - |15 Cze 2004|, 2004 09:29 Zależy jak kto pojmuje wypychanie. Troszkę się musi ruszyć jak podnosisz szybe. Struna - |15 Cze 2004|, 2004 09:36 Zawsze mniej lub bardziej tapicerka się rusza - zależy od oporów jakie ma mechanizm do pokonania. Im większe tym bardziej wypycha tapicerkę. Jason - |15 Cze 2004|, 2004 11:46 U mnie tez nic nie wypycha, wszystko chodzi ładnie i składnie , ale za to mam inny problem z szybami. Czasami przełącznikiem od strony kierowcy nie mogę opuścić szyby pasażera (a zamykam ją bez problemu). Natomiast u pasazera wszystko działa jak nalezy. Wystarczy ze np trzasne drzwiami od kierowcy i wszystko zaczyna dzialac . Zmieniałem wlaczniki od szyb i nic. Nie wiem o co chodzi i chociarz zdarza sie to zadko to jednak denerwuje mnie to.
Pozdrawiam Struna - |15 Cze 2004|, 2004 11:52 No objaw ewidentny. Prąd nie dochodzi a skoro wymieniłes wyłącznik i dalej lipa to pewnie konektory zaśniedziały lub kable zmurszały. Jason - |15 Cze 2004|, 2004 12:15 Dodatkowo jest tak ze jak chce opuscic ta szybe to wszyskie swiatelka mi gasna  . Trzasne drzwiami i szyba sie opuszcza i swiatelka juz nie gasna. Niedawno malowane mialem autko i rozebrali te drzwi i wyglada ze wszysko jest tak jak powinno byc (wszyskie kabelki w dobrym stanie - na oko  ). Moze to jakies przekazniki czy cos??
Struna - |15 Cze 2004|, 2004 12:33 No to jak lampki przygasaja to coś się zwiera lub taka duża strata na złączach że przygasa. |
